pogratulujcie sobie
Napisano Ponad rok temu
niestety nie trenujecie sztuk walki, to nawet nie jest sport. sport przy was to jak balet przy weselnych hołubcach. nie wspominając io sztukach walki, ale co wy o nich wiecie - pewnie to co wasi "sensei" wam do głowy tłuką - rękoma albo nogami, dla was bez różnicy.
popatrzmy na was - mixing fighting - genialne - po prostu idziemy na ulicę i zabijamy. nie ? nie po to trenujecie ? ojej, a myślałem że sztuka kopania po jajach jest do tego... do medytacji ? aha, to zwracam honor.
zresztą tak, macie rację - mixing to dobre określenie, trochę stądi z tamtąd. a do tego wschodnia filozofia, zapozyczone komendy i pomieszane ceremonie, które na własny uzytek przerabiacie, bo wam wygodniej.
WSTYD !!!
fajnie że można nauczyć się lać, nie ? a po co się zagłębiać w jedną sztukę walki, skoro mozna wszystkiego po ptrochu...? dzięki wam sztuki walki spadły do rangi Stevena seagala, pewnie którego wielbicie po cichu i jak jest po raz 34 w Polsacie to każdy z jęzorem na wierzchu ogląda.... eh, do czego to wszystko zmierza .
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a słyszałem, że jest nowa sztuka - polega na darciu sie i machaniu rękoma we wszystkich kierunkach. hmm, pewnie jakieś fajne kontry można będzie zapożyczyć.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Chciałem prosić byś nie karmił Trolla.Czy ty jestes normalny????
Ale on to chyba pisze na poważnie 8O
I bardzo zależy mu na odpowiedzi, inaczej by 3 razy nie pisał pod rząd :roll:
I chyba oczekuje rzeczowej kulturalnej dyskusji bez bluzgów. 8)
Hyakusen, możesz napisac jeszcze raz o co Ci właściwie chodzi?
Napisano Ponad rok temu
wiesz ja tam sobie prywatnie mysle ze ludzie trenuja kilka roznych sztuk walki, badz tez jedna tzw mix fight z prostego powodu...a mianowicie zwieksza to ich szanse w starciu z jakimkolwiek wrogiem. Pozwala na zmiane taktyki w przypadku jej fiska w jakichś okolicznościach np.nie wychodzi ci w stojce to zawsze mozesz sprowowac sprowadzic przeciwnika do parteru i tam zdominować walkę.
Oczywistym jest ze trafia sie na roznych przeciwnikow i z niektorymi nie sposob wygrac aczkolwiek napewno trenujac kilka sztuk badz tez mixa napewno je zwiekszysz.
nie wiem jak mam rozumieć ten topic ale jedynym co zdaje sie w nim normalne to sprzeciwienie sie zasadom kilku turniejow rozgrywanych w klatkach gdzie walka rzeczywiscie czasem przypomina jatkę ale zauważ ze w dalszym ciagu jest to sport są w ringu sędziowie i pełna "zwierzęcość" nigdy nie znajdzie aprobaty.
Jako konkluzje moge tylko dodać ze wiekszość sztuk walki została stowrzona w celach obronnych wiec co zlego widzisz w ich laczeniu i wyciagania z nich wszystkiego najlepszego bo w efekcie ma prowadzic do jak najwieszkej skutecznosci w walce (najczesciej obronnej) ?
przemyśl to sobie
pozdro
Napisano Ponad rok temu
a odpowiedzi pokażą wasz poziom. i bez bluzgania, mam nadzieję że jet tu moderator, no chyba że też kocha moxong fighting. to wtedy gorzej, bo jeszcze zamiksuje i dopiero będzie...
Moim skromnym zdaniem sadze ze mozna by skasowac ten temat, autor poza ujawnieniem swych kompleksow nie napisal kompletnie nic!!!!!!Znowu jakis gowniarz do netu sie dorwal
Napisano Ponad rok temu
Przeczytałem posty założyciela tematu i nie wiem o co chodzi :? Czy wszyscy trenujący "mixing fighting" po ich lekturze powinni porzucić to co robią, na rzecz uprawiania tradycyjnych sztukw walki? Czy ma być mi głupio, że nie wstaję o 5.00 rano i nie ćwićzę samotnie w lesie form? Czy mam się załamać, że zamiast medytacji w górskiej pustelni nt: "co to jest nic" wolę odbyć trening na worku?
Już zakończę tego posta, bo jeszcze ktoś pomyśli, że chcę coś zamiksować.
Napisano Ponad rok temu
Tak naprawde to ni cholera nie wiem o co tak naprawde Ci chodzilo :roll:
Napisano Ponad rok temu
nikogo nie mam zamiaru przekonywać żeby porzucał to co robi - wyrażam tylko swe ubolewanie że stało się tak, że isteniej wogóle coś takiego jak mixing fighting. sztuki walki powstały nie po to żeby uczyć samoobrony, jeśli tak uważacie to faktycznie nie dziwię się że trenujecie co trenujecie. Nie dla samoobrony, powtarzam. nie można miksować sobie sztuk walki dla własnych potrzeb, to znaczy można, ale to już jest zero ideologii, zasad. to wedle mnie nawet nie jest sport ( zresztą napisałem to już, nikt nie zauważył ? ). to zwykłe mordobicie,
i ja włąśnie uboloewam że idziecie na taką łatwiznę.
Napisano Ponad rok temu
To nie bluzgi, to wniosek wyciągnięty na podstawie jego postów.
Napisano Ponad rok temu
dla mnie rzeczywiscie to nie jest juz sztuka walki. sztuka to aikido, kung fu, to wszystko z "otoczka".
pozniej jest sport walki - box, czy to, co sie cwiczy do zawodow.
a na koncu jeszcze systemy walki, np kravka.
zwykle mordobicie to jak idzies zna ulice sie prac. ja w zyciu sie nie bilem, a cwicze to "mordobicie".
i dla mnie to wcale nie jest latwizna.
swiat sie zmienia, zmieniaja sie i sposoby walki.
no a karate to akurat powstalo dla samoobrony, popraw mnie jesli sie myle.
Napisano Ponad rok temu
Stary masz jakas potrzebe wyzycia sie czy jak? Skad ty czerpiesz te bzdury o mixfightingu co?
Jesli nie byles, ani nie widziales nigdy treningu mixfightingu to chyba ze wspanialych reportarzy z TV tak?
Na wszystkich forach robisz zamieszanie. Chyba cie to bawi widze.
[quote]
...rękoma albo nogami, dla was bez różnicy.
popatrzmy na was - mixing fighting - genialne - po prostu idziemy na ulicę i zabijamy. nie ? nie po to trenujecie ? ojej, a myślałem że sztuka kopania po jajach jest do tego...
[/quote]
Wykazales sie juz znajomosci tematu :? [/quote]
Napisano Ponad rok temu
hmmmm, no przynajmniej nie rzuciacie sie jak psy na kości po obiedzie.
No rzeczywiscie dziwne nieprawdarz?
A po co bo do doskonalenia siebie to sa inne rzeczy, pewnie kopac i uderzac sie uczyli tylko przypadkiem, chlopczyku zastanow sie jakie brednie wygadujeszsztuki walki powstały nie po to żeby uczyć samoobrony
To jak mamy w koncu Twoje przyzwolenie czy nie?nie można miksować sobie sztuk walki dla własnych potrzeb, to znaczy można,
to wedle mnie nawet nie jest sport
W koszykowce tez nie ma ideologii czyli to tez nie jest sport?/
to zwykłe mordobicie,
i ja włąśnie uboloewam że idziecie na taką łatwiznę.
A pomijajac juz twoje glupawe i nielogiczne stwierdzenia, w ktorych jak widac sam sie zaplatales, to czemu mix fighting jest pojsciem na latwizne?? Uczysz sie wiecej niz w innych sw bo opanowac musisz walke w kazdej mozliwej pozycji, a dla niektorych dopasowywanie ideologii do sztuki walkii jest glupota, jednym to odpowiada innym nie, ja cwicze po to zeby umiec walczyc a nie poto by energia ki gory przenosic
Napisano Ponad rok temu
novocaine :
żadna z tradycyjnych ( przynajmniej japońskich ) sztuk walki nie powstała dla samoobrony, czy tez stricte dla samoobrony. to wszystko są systemy które poprzez trening fizyczny mają ulepszyć ducha - wierz mi że 90 letni dziadek który opracowywał techniki w lesie nie myślał o samoobronie, no chyba że przed niedź wiedziem.
to, że zamieniono to w sport, i to w dodatku w wyprany z ideologii, to wina ludzi. wina istnienia takiego zjawiska, jak rywalizacja, albo inaczej - zawody, wszelkiego typu.
i nad tym trzeba ubolewać.
a trening może i faktycznie wam służy, pewnie wymiatacie jak znamzycie. tylko po co. lepiej się czujecie ?
to nie za dobrze jeśli aby lepiej się poczuc ytrzeba poczuć pełnie siły fizycznej i świadomość tego, że z każdym sobie poradzę. wcale nie za dobrze, i nie obrażając nikogo - ale to raczej w tym przypadku trzeba sie kierować do psychologa - a nie w moim. ja tylko mówię co myśle.
Napisano Ponad rok temu
bede sie klucil. karate stworzony, kiedy japonczykom zakazano urzywac broni. sluzylo do obrony przed okupantem.novocaine :
żadna z tradycyjnych ( przynajmniej japońskich ) sztuk walki nie powstała dla samoobrony, czy tez stricte dla samoobrony. to wszystko są systemy które poprzez trening fizyczny mają ulepszyć ducha - wierz mi że 90 letni dziadek który opracowywał techniki w lesie nie myślał o samoobronie, no chyba że przed niedź wiedziem.
to, że zamieniono to w sport, i to w dodatku w wyprany z ideologii, to wina ludzi. wina istnienia takiego zjawiska, jak rywalizacja, albo inaczej - zawody, wszelkiego typu.
i nad tym trzeba ubolewać.
podobno mnisi z shaolin wlasnie do obrony przed dzikimi zwierzetami urzywali kung fu i dlatego sa tam takie "tradycyjne japonskie bronie" przypominajace grabie, miotly (bo) itp w koncu wybudowano im klasztor na gorze na zadupiu gdzie bylo pelno dzikich i groznych zwierzat. no i oni dla kondycji cwiczyli, bo przez medytacje sflaczali.
a kendo? iaido? to tez nie zostalo stworzonoe do walki? machanie mieczem dla rozwoju duszy? po co te wszystkie techniki ataku, obrony?
skoro sztuki walki nie zostaly stworzone do walki to skad ich nazwa?
Napisano Ponad rok temu
tak się składa że te wszystkie systemy które wymianiłeś służa do walki, jasne, ale nie powstały tylko po to. fakt istnienia w nich ataków jest tylko naturalnym pójściem krok dalej. czyli jak wszędzie - weolucja.
szkoda że mało miejsca, ale spokojnie mógłbym uzasadnić swoje zdanie, używając tylko faktów historycznych. ale nie czas teraz na to - a propo faktów - poczytak o mieczach, o kulturze i o tym jak te dwie rzeczy są połaczone - wtedy się zorientujesz co powstało dla walki a co dla rozwoju człowieka.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zastanow sie prosze zanim cos napiszesz.
Jesli juz jestesmy przy ideoligi, to w duzej mierze jest ona dorabiana wspolczesnie zeby wyciagnac z ludzi wieksza kase. Taka prawda. Wiesz kiedy powstalo bushido? Ano wtedy kiedy nie bylo wojen i samuraje nie mieli co robic. A sztuki walki byly juz starym wynalazkiem.
W treningu najwazniejsze powinny byc umiejetnosci. Ciezka praca by je zdobyc. To daje satysfakcje. Jesli Ty wolisz o wschodze slonca pomachac bokkenem albo porobic formy to prosze bardzo. Twoja sprawa.
Natomiast to co robia ze swoim czasem inni ludzie nie powinno Cie ani troche obchodzic. Prowadzenie krucjaty nic nie zmieni.
Pozdrawiam
ps saku ma dobry pomysl.. ale proponuje taki spam proponuje likwidowac (patrz odpowiedzi zalozyciela tematu w innych watkach)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
www.KLATKA.com
- Ponad rok temu
-
Gala "IMPACT" - pierwszy kroki za nami!
- Ponad rok temu
-
MMA Evolution Radio with Wanderlei Silva!
- Ponad rok temu
-
Wywiad z Minotauro po GP [POL]
- Ponad rok temu
-
Tyson i LeBanner w K1 ?
- Ponad rok temu
-
vale tudo i ostre granie
- Ponad rok temu
-
UFC 49: Unfinished Business - 21 sierpień
- Ponad rok temu
-
pride gp hwgp rd2
- Ponad rok temu
-
Dlaczego zapaśnicy mają największe rankingi???
- Ponad rok temu
-
Nowa strona Pride
- Ponad rok temu