Czy twoj instruktor przestal sie rozwijac w aikido?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Poprosze takze komentarze.
Caly czas cos nowego! Bowiem Ki Aikido ciagle sie rozwija. Niektorych to frustruje, bo na kazdym stazu sie okazuje ze musza sie uczyc nowych rzeczy, ale mnie osobiscie sprawia to duzo satysfakcji.
Silvio
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Poprosze takze komentarze.
Caly czas cos nowego! Bowiem Ki Aikido ciagle sie rozwija. Niektorych to frustruje, bo na kazdym stazu sie okazuje ze musza sie uczyc nowych rzeczy, ale mnie osobiscie sprawia to duzo satysfakcji.
Silvio
With all respect,
ale Ki-aikido to najwiekszy badziew, jaki spoleczenstwo aikido wydalo na swiat. Mizeria techniczna, totalny brak prawidlowego ukemi, brak dynamiki w cwiczeniu.
Co do tematu, to co to znaczy sie rozwijac? Wymyslac nowe wariacje technik, patrzec na te znane troche z innego punktu?
Napisano Ponad rok temu
D.
Napisano Ponad rok temu
Caly czas cos nowego! Bowiem Ki Aikido ciagle sie rozwija. Niektorych to frustruje, bo na kazdym stazu sie okazuje ze musza sie uczyc nowych rzeczy, ale mnie osobiscie sprawia to duzo satysfakcji.
Silvio
With all respect,
ale Ki-aikido to najwiekszy badziew, jaki spoleczenstwo aikido wydalo na swiat. Mizeria techniczna, totalny brak prawidlowego ukemi, brak dynamiki w cwiczeniu.
Z całym szacunkiem Bujin ale poczułam się urażona ( i to bardzo -zwłaszcza tym "badziewiem" ) Twoją wypowiedzią. Tak się składa, że trenuję Ki-Aikido i nie mogę podzielić Twojej opinii. Na jakiej podstawie wydajesz takie osądy? Czy choć raz brałeś udział w treningu? A może Twoje zapatrywania na Ki-Aikido ukształtowali Twoi senseiowie lub filmiki pokazujące techniki? Jakoś tak dziwnie się składa, że Ki-Aikido jest "dziełem życia" jednego z najlepszych uczniów O'Sensei-a.
Co do braku dynamiki w ćwiczeniu to chyba nie sądzisz, że na treningach stoimy i patrzymy sobie w oczy lub wykonując atak podchodzimy do tori w "żółwim tempie"? A pot pojawiający się na ciele to pewnikiem wynik zbyt dużej temperatury panującej w dojo?
Proponowałabym Ci przejść się do któregoś z berlińskich dojo's, w których nauczane jest Ki-Aikido i przekonać się o jego "badziewności" na własnej skórze.
Specjalnie dla Ciebie dwa linki :
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] prowadzący - Michael Winter sensei ( 4 Dan )
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] prowadząca - Ursula Michel
Napisano Ponad rok temu
Caly czas cos nowego! Bowiem Ki Aikido ciagle sie rozwija. Niektorych to frustruje, bo na kazdym stazu sie okazuje ze musza sie uczyc nowych rzeczy, ale mnie osobiscie sprawia to duzo satysfakcji.
Silvio
With all respect,
ale Ki-aikido to najwiekszy badziew, jaki spoleczenstwo aikido wydalo na swiat. Mizeria techniczna, totalny brak prawidlowego ukemi, brak dynamiki w cwiczeniu.
Z całym szacunkiem Bujin ale poczułam się urażona ( i to bardzo -zwłaszcza tym "badziewiem" ) Twoją wypowiedzią. Tak się składa, że trenuję Ki-Aikido i nie mogę podzielić Twojej opinii. Na jakiej podstawie wydajesz takie osądy? Czy choć raz brałeś udział w treningu? A może Twoje zapatrywania na Ki-Aikido ukształtowali Twoi senseiowie lub filmiki pokazujące techniki? Jakoś tak dziwnie się składa, że Ki-Aikido jest "dziełem życia" jednego z najlepszych uczniów O'Sensei-a.
Co do braku dynamiki w ćwiczeniu to chyba nie sądzisz, że na treningach stoimy i patrzymy sobie w oczy lub wykonując atak podchodzimy do tori w "żółwim tempie"? A pot pojawiający się na ciele to pewnikiem wynik zbyt dużej temperatury panującej w dojo?
Proponowałabym Ci przejść się do któregoś z berlińskich dojo's, w których nauczane jest Ki-Aikido i przekonać się o jego "badziewności" na własnej skórze.
Specjalnie dla Ciebie dwa linki :
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] prowadzący - Michael Winter sensei ( 4 Dan )
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] prowadząca - Ursula Michel
Dzieki za linki. KI- Aikido cwiczylem goscinnie, na zaproszenie, co prawda poza Polska ale wrazenie bylo zawsze to samo. Taki maly przykladzik. Sandan Ki-aikido, wieloletni uczen szefa calej organizacji pierwszy raz zobaczyl ude-kime nage u mnie, podobnie nie mial pojecia, ze z sankyo mozna rzut zrobic and many many more. Wiec o czym my tu mowimy...
Ale mamy demokracje, wiec kazdy moze sobie cwiczyc takie aikido, na jakie go stac.
Napisano Ponad rok temu
Ale mamy demokracje, wiec kazdy moze sobie cwiczyc takie aikido, na jakie go stac.
Owszem mamy demokrację ale ja wygłaszając swoje opinie staram się to robić w taki sposób, żeby nie obrażać innych. Nie piszę na forum, że np. Kobayashi to tacy brutale a Aikikai to coś tam... itd.
A jeżeli już o tym mowa to mnie stać na bardzo dużo ale akurat Ki-Aikido mi się podoba.
Napisano Ponad rok temu
Co do tematu, to co to znaczy sie rozwijac? Wymyslac nowe wariacje technik, patrzec na te znane troche z innego punktu?
Rozwijac sie, to znaczy miec otwarty umysl na to, co nowe i odmienne.
Silvio
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nie ma co sie kłócić, nie chodzi o co kogo i na co stać tylko jaki ma sie cel w tym co się robi.
Ki Aikido można zarzucić, że ograniczono liczbę technik, że treningi są czasem wykładami,że nie jest to praktyczna forma samoobrony.. i OK. Niech będzie, ale nie każdy czuje się na tym świecie zaszczuty aby przeciwko tym co go szczują poszukiwał perfekcyjnych technik samoobrony / w takim przypadku to trzeba by szukać dobrych metod ataku.. /. Zastanawialiście się kiedyś - po co to robicie?? Pewnie niejednokrotnie.. Ja też i z moich przemyśleń wyszlo, że to bezsens szukać metody samoobrony bo to się kojarzy od razu z tym, iż wciąż czuję się atakowany.A w życiu chyba nie o to idzie.. i dlatego wybrałem Toitsu Aikido /tak brzmi nazwa tego co robimy po wielkich obecnych renowacjach całego stylu/ ponieważ w nim samoobrona jest tylko dodatkiem do całej pracy nad sobą, swoim umysłem i przeniesieniem tego na szeroko pojęte życie..Nie wiem sam czy nie jest za mądre to co pisze i potrafi to do was dotrzeć, no ale może jednak do kogoś trafi taka droga .
A co do tzw. braków technicznych.. wynikają one właśnie z metodyki nauczania bo wiele technik zostało wycofanych z użycia z powodu ich nie praktyczności /nie mówię tu o Ude kime nage, ale np. nie ćwiczy się Koshi nage i uwaga!! Irimi nage 8O .. tzn ..ćwiczy się, ale już w zupełnie inny sposób nie przypominający pierwotnych form tych technik/, poza tym są mistrzowie i miszczowie a my jesteśmy tylko ludzmi i w sumie Aikido ma nas uczyć tolerancji i ja nie wypowiadam się na forum jeśli nie uznam, że mogę kogoś urazić, no chyba, że z wrodzonej złośliwości .
Zawsze uważałem, że aby móc o czymś powiedzieć to trzeba samemu choć trochę to posmakować, inaczej jest to tylko wizytówka osoby piszącej bzdury.
A jeszcze jak dodamy wychowanie, warunki życia i własne preferencje to wychodzi właśnie taki miszmasz jaki jest wokół całego Aikido.. i nie myślcie, iż Ki Aikido jest jedno... tu tak jak wszędzie - baza jest jedna - ale interpretacja.. to już inna sprawa.Nie chce byc posądzany o reklamę ale chcę w ostatni weekend czerwca zrobić seminarium Ki w Lodzi i jeśli ktoś ma szerokie horyzonty to zapraszam aby się przekonać co i jak.
Pozdrawiam
Darek
Napisano Ponad rok temu
kilka z nich to np:Podpowiedz nam, Szczepanie, jakie sa symptomy braku rozwoju u instruktora :twisted:
1.Instruktor nie uczy sie u zadnego Mistrza.
2.Nie jezdzi na staze systematycznie(raz czy dwa w roku to sie nie liczy)
3.Obserwujac jego egzaminy, w porownaniu do innych instruktorow na ten sam stopien odczuwamy mocna zenade.
4.Sam nigdy nie cwiczy, tylko prowadzi treningi ......itd........
Napisano Ponad rok temu
poklon poklon poklon
Napisano Ponad rok temu
A tak apropos nasz sensei bardzo często i regularnie jeździ na staże więc nie mam się czym martwić.
Tak wogóle jest w porzo i już
pozdro
Napisano Ponad rok temu
Owszem mamy demokrację ale ja wygłaszając swoje opinie staram się to robić w taki sposób, żeby nie obrażać innych. Nie piszę na forum, że np. Kobayashi to tacy brutale(...)
Droga zirael, chłopy to takie są, że podobne opinie raczej im pochlebiają niż obrażają
Do tego zwróć uwagę, że takie określenie wyklucza bycie "najsendżentl'owcem". A to chyba największa obelga dla aikidoki
Pozdrawiam !
Napisano Ponad rok temu
Droga zirael, chłopy to takie są, że podobne opinie raczej im pochlebiają niż obrażają
Do tego zwróć uwagę, że takie określenie wyklucza bycie "najsendżentl'owcem". A to chyba największa obelga dla aikidoki
Pozdrawiam !
OKI! Rozumiem :wink: Miałam na myśli to, że gdybym wyrażała się nieoględnie i bez szacunku dla AIKIDO innych osób będących na tym forum mogłabym naprzykład napisać, że ( sorry! niechcem ale muszem to napisać ) Kobayashi jest chamskie a AIKIKAI "kaszaniaste" ( uprasza się o niebicie :wink: ). Każdy z nas wybrał tą szkołę AIKIDO, która mu "leży" i naprawdę nie widzę powodu dla którego jeden forumowicz miałby prawo wypowiadać się w obraźliwy sposób o szkole drugiego. Konstruktywna krytyka jest mile widziana ale obrażaniu i szydzeniu stawiam stanowcze veto.
Pozdrawiam wszystkich.
Zirael
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Chmmm.... co to znaczy chamskie aikido? Czy Brutalne?
Cóż, pozostawmy niektóre pytania bez odpowiedzi :wink: i wracajmy na jedyną, słuszną Drogę - drogę tematu :wink:
Tak, jak najbardziej. Uważam, że mój instruktor się cały czas rozwija i jest w stanie jeszcze wiele mnie nauczyć . A tak jak napisał Silvio - Toitsu Aikido się cały czas rozwija i to jest w nim takie pociągające ( między innymi ). Dzięki temu nie stoimy w miejscu bo wpadliśmy w "koleiny" i nie popadamy w rutynę . A jak powszechnie wiadomo "stanie w miejscu" po pewnym czasie powoduje uwstecznienie :wink: :wink: :wink:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Staż z Daniel Brunner Sensei
- Ponad rok temu
-
Robert Mirek ?
- Ponad rok temu
-
Jak to robić na stażach
- Ponad rok temu
-
Depresja senseja?
- Ponad rok temu
-
sensei Roman Hoffman i rower
- Ponad rok temu
-
Prawidłowy shomen
- Ponad rok temu
-
Filmiki z technikami aikido
- Ponad rok temu
-
Staz Yamady sensei w Krakowie
- Ponad rok temu
-
szukam
- Ponad rok temu
-
Platnosci za egzaminy.
- Ponad rok temu