3 odpowiedzi w tym temacie

[budo_andyhug]

Za kim iść ? Czyja organizacja jest silniejsza? Jeremicz czy Drewniak?
Przyglądam się organizacji Kyokushin-kan i widze że narodziła sie nowa potężna organizacja, która rośnie w swej potędze z dnia na dzień.
Ja osobiście juz wybrałem ale co z resztą? Wiem że wiele osób się wacha zadając sobie takie pytania.

[budo_bogu]

Nie ma co porównywać, która organizacja jest silniejsza, bo daleko jeszcze wszystkim do tzw. IKO1 i organizacji shihan Drewniaka.

Jeremicz nie ma zamiaru być "ojcem wszystkich Polaków", chce tylko pokazać nowa drogę, nowe spojżenie na karate kyokushin jako sztuki walki. Jako przedstawiciel nowej organizacji Kyokushin-kan w Polsce chce pokazać, że można działać inaczej poprzez sprawy organizacyjne, szkolenie i rozgrywanie zawodów sportowych, z poszanowaniem wszystkich ćwiczących począwszy od nowych adeptów po najbardziej zaawansowanych instruktorów, nie zapominając o tożsamości Kyokushin.

[budo_kirin]

Nie jest ważna organizacja lecz nauczyciel.

Gdybym miał się kierować prestiżem organizacji to już dawno rzucił bym w cholerę Oyama i przeszedł do IKO. Tak się jednak fajnie składa, że mam wspaniałego sensei i świetne warunki do treningu - czegóż więcej potrzeba?

[budo_karateka1]

Masz rację ,że liczy się sensei tylko jeżeli trener sie nie będzie rozwijał to po za tym ,że może byc fajnym powoduje uwstecznienie.Daltego sensei Jeremicz wyszedł z założenia ,że dany instruktor w Klubie musi mieć zagwarantowane możliwości własnego rozwoju aby móc zdobyta wiedze przekazywać w swoim klubie czy sekcji. A obecnie tak sie składa ,że większość organizaci w RP po wyprodukowaniu instruktora pozostawia go sobie samemu i nie oferuje żadnej drogi rozwoju no może tylko raz lud dwa razy w roku doji klub z kasy na rzecz ideologi swojego wodza.
Pamiętam jak sam jeżdziłem na obozu międzynarodowe i wracałem z zakwasami po robieniu dzampinku i pompek za bagatela 600 zł na 4 dni.
W oddali pokazywano nam jakiegoś młodego zawodnika z Japonii i mówili,że jest dobry , a zajęcia nie pozwolono mu prowadzić , a jak juz to nauczał tsuki.