13 odpowiedzi w tym temacie

[budo_jumbo]

Nocka zarwana i efektem nieprzespanych godzin jest kolejny nóż. Tym razem nóż nazwany FOX (Córka podsunęła nazwę).

Nóż ma 110 mm, więc jest to w sumie taki pośredni nożyk z tych, które do tej pory zrobiłem. Wygodny, lekki i płaski.

Materiał:

Stal wiadomo z czego. Tasaki rządzą.
Drewno - KEMPAS (Azja południowa i południowo-wschodnia; Australia)

Narzędzia:
Szlifierka stołowa
Pilniki płaskie do metalu
Pilniki precyzyjne - iglaki
Papiery ścierne
Guma polerska
Pasta polerska
Filc polerski

[budo_kotwic]

Widać że się rozkręciłeś.
Niedługo tasaków w Twojej okolicy zabraknie .

[budo_piteros777]

baaaardzo fajne te Twoje nożyki ;-)
Mam prośbę - mógłbyś zrobić fotkę tej szlifierki stołowej z której korzystasz, bo też chce coś nabyć (już mnie ręce od pilnikowania bolą...)- podoba mi się taki gadżet, z tym że obawiam się tego właśnie że jest to gadżet a nie narzędzie:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
No i jeszcze pytanko: z jakiego miejsca masz egzotyczne drewno?

Pozdrawiam

[budo_jumbo]

Szlifierka to DWT.



Nic specjalnego, ale na razie daje sobie radę.

Ten Gadżet z Allegro jest ciekawy, ale mało praktyczny, bo co nim w sumie obrobisz?

Drewno wycyganiłem od znajomego.

[budo_jani]

A więc czy jest jakieś optimum pomiędzy narzędziami garażowymi a pilnikami??... czy są jakieś odpowiedniki dremela tańsze cenowo którymi można w pewnym stopniu zastąpić szlifierki??... bo jak powiedział Piteros777 pilnikami rzeczywiście można się za***ć....

[budo_fred]

Jani, raczej nie zawracaj sobie glowy gadzetami typu Dremel bo sa to narzedzia do stosunkowo delikatnych prac. Poniewaz ja ze wzgledu na warunki (brak garazu, piwnica odpada) szlifuje w domu to nie moge pozwolic sobie na szlifierke stolowa. Dlatego tez uzywam wiertarki+taki uchwyt...



a gdy potrzebuje wiecej mobilnosci to cos takiego


Oczywiscie do tego kamienie szlifierskie, a nie jakies bzdetne tarcze z papierem sciernym na rzep.
Poki co ten sprzet sie sprawdza, a przydaje sie w domu nie tylko do robienia nozy.

[budo_jani]

Hmm Fred wielkie dzięki... tak się składa że mieszkam w bloku w środku "miasta" a piwnicy nie mam więc takie rozwiązanie jakie mi pokazałeś bardzo mi odpowiada... więc ile takie ustrojstwo kosztuje razem z tarczami, i czy te tarcze są uniwersalne do wszystkich typów wiertarek??... a co do customa Jumbo to znowu mi się podoba (po prostu mam słabość do noży poniżej 15cm )

[budo_fred]

Tutaj pokazalem Ci sprzet ktory ja akurat mam-firmy Wolfcraft. To mocowanie do wiertarki kosztowalo bodajze 90 zl i jest metalowe, jest tez wersja plastikowa-widzialem chyba ostatnio za 39 zl, a pewnie znalazlyby sie jeszcze tansze polskie. Gietki walek do zdalnego szlifowania lub wiercenia to koszt rzedu 100-200 zl w zaleznosci od firmy. Jezeli masz wiertarke ze standardowym uchwytem wiertarskim (powiedzmy do wiertel o maksymalnej srednicy 13 mm) zakrecanym kluczykiem to nie ma problemu. Jest wiele tarcz ktore maja trzpien juz zamontowany na stale.
Sa tez adaptery do mocowania w ten sposob tarcz od szlifierek katowych.
Zreszta najlepiej porozgladaj sie na dzialach narzedziowych w jakims markecie typu Castorama czy LeroyMerlin i szybko zlapiesz o co chodzi.
Tu masz linka do strony firmy ktora robi wiele fajnych niezlej jakosci narzedzi i dodatkow. Wiekszosc z nich jest dostepna w Polsce.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_foetus]

jumbo zycze ci nadal tyle zapalu i pomyslow
i zycze powodzenia
odwalasz kawal dobrej roboty :peace:

[budo_jani]

No to Fred jeszcze raz dzięki ... jak zdobędę ten uchwyt to wtedy wreszcie zrobie coś porządnego ....

[budo_wardog]

Jumbo, jak zwykle fajny pomysł i wykonanie. Czekam na ciąg dalszy.

[budo_obol]

jako ze dzisiaj po powrocie z praktikera (nie dostalem okrągłego brzeszczotu , ale za to kupilem kilka potrzebnych rzeczy) wziołem sie za wycinanie mojego customa (HideAway) to doszedlem do wniosku ze o ile wycinanie ręczną piłką kształtu jeszcze ujdzie to obrabianie krawędzi i robienie szlifu pilnikami bedzie katorgą (juz na mnie w domu krzyczą że hałasuje bez przerwy Zastanawia mnie czy takie mini szlifierki jak pokazana wyżej (tanie i poręczne) nie wystarczą do podszlifowania i wypolerowania powierzchni ? Oglądałem szlifierki stołowe o mocy około 150 W ( jaka powinna być moc min. aby szło coś zrobić ?)i cenie 75 i 150 PLN ale wolałbym raczej coś mniejszego. Czy ktoś mający doświadczenie z mini szlifierkami może OBIEKTYWNIE powiedzieć czy są one w stanie zastąpić pilniki ? PS jak zrobie fotki i ktoś mi pomoże je tu wrzucić to się pochwale moim "projektem"

[budo_fascynat]

Piękny nożyk Jumbo!! :-)

Pytanie odnośnie szlifierki:
czy tarczowo-taśmowa nie byłaby lepsza?

Tylko gdzie dostać takie taśmy? :?

raczej nie zawracaj sobie glowy gadzetami typu Dremel bo sa to narzedzia do stosunkowo delikatnych prac.

A czy taki dremel nie byłby idealny do pięknego wykończenia noża Albo chociażby do wykończenia otworu w nożu typu hideawayknife?

[budo_jumbo]

Może i by była lepsza, ale jakoś do mnie nie przemawia mała rolka. Nie ma na tym jak wyprofilować ostrza.

Dremel nie zastąpi pilnika. Nie ta powierzchnia obrabiania. A do ozdabiania? Chyba do grawerunków by się zdała. Nie mam jakoś zaufania do DREMELków. Modelarskie zabawy może i na tym pójdą, ale "rzeźbienie" w stali, to już chyba nie na dłuższą metę.