14 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mindrazor]

Ostatnio bardzo popularne zrobiło się robienie własnych noży, w związku z czym mam pytanie. Jak oceniacie właściwości tnące, trzymanie ostrza i tym podobne cechy "waszych" noży? Czy są one w stanie zastąpić wam te markowe , których używaliście do tej pory (oczywiście w adekwatnym zakresie zastosowań) , czy też może robicie je wyłącznie dla własnej satysfakcji?

[budo_jumbo]

Ten mój pierwszy największy do tej pory używałem go:

w kuchni (sałatka, chleb, mięso na kotlety),

na polowym grillu (cięcie karkówki, struganie kijków),

wyprawa na ryby (patroszenie i oprawianie),

prace monterskie (odizolowywanie przewodów i ich cięcie, cięcie plastikowych taśm, cięcie płyt pcv 4 mm)

Na razie trzyma ostrze, nie ma wykruszeń i nadal polerka jest taka jak była. Nie mam na razie uszytej pochwy, więc EDC to nie jest, a do cięższych prac jest on za mały.

Inne małe nożyki, spokojnie sprawdzają się do cięcia papieru, sznurka, kartonu, linek, blachy puszkowej itp. To maleńtwa, więc nie można za wiele od nich wymagać.

[budo_mindrazor]

Prawdę mówiąc spodziewałem się ,że właściwości Twojego noża będą bardzo dobre, przez wzgląd na użytą w nich stal. Po opisie relacjonującym zmagania z "tasakiem", można by go porównać do noży Strider'a :wink:

[budo_cynik]

Po opisie relacjonującym zmagania z "tasakiem", można by go porównać do noży Strider'a :wink:

Hmmm... adepci szkoly Masters of Steel jeszcze nawet do konca swojego forum nie zalozyli a juz detronizuja liderow

[budo_mindrazor]

Hmmm... adepci szkoly Masters of Steel jeszcze nawet do konca swojego forum nie zalozyli a juz detronizuja liderow

Tak ,niedługo cyfrowe obrabiarki CNC i hartowanie BOS'a pójdzie w odstawkę... :wink:

Ok., ale wracając do tematu, Jumbo się wypowiedział a co z resztą? tlim, Piter...?

[budo_piterm]

Piter...?

Nie wiem... nie używam ich. Kilka "hunterów" skóruje dziki w naszym pięknym kraju, "fly fisherman" struga bassy na południu USA, kilka puukko nie wiem nawet co robi. Noże jak noże, w moim przypadku to po prostu stara dobra 440C. No, te puukko to z węglówki. Działają, reklamacji nie było

Myślę jednak, iż wymienianie w tym wątku takich nazw jak Strider zakrawa na świętokradztwo

[budo_ciulkwens]

kurka nie mam jak zdjecia zrobic.... wykulem skinera z lozyska kulkowego, myslalem ze to ŁH15 ale lozysko bylo szwajcarskie jakies i po hartowaniu i testach okazalo sie ze jego wlasciwosci sa wrecz magiczne, przy 3mm grubosci i ok 10cm dlugosci, 2cm szerokosci pelny plaski szlif, nie moglem go zlamac w imadle uzywajac wlasnych miesni!!! (nie jestem szwarceneggerem , zaznaczam ze sie na nim nie wieszalem tylko gialem w bok. a jesli chodzi o lozysko przed obrobka, to cisniete z calej sily o beton nie peklo tylko skakalo jak pileczka, a wiele lozysk w ten sposob rozbilem.. zajebista stal jakas nie moge skladu wyczaic. moj staruszek wypatroszyl juz nim nie jedno bydle a on dalej tnie jak zyletka, jedna uwaga, jest dosc miekki ale odporny na scieranie, tzn, jak sie tnie mieso lub inne miekkie materialy to trzyma ostrze baardzo dlugo, jednak przejechanie chocby po kuchennym kamiennym blacie lub po talerzu pozbawia go "razor sharp" na oko 55hrc ale glowy nie dam.
ponaddto rekojesc jest robiona "do reki" podobnie jak cala reszta, wiec ergonomia i satysfakcja z uzytkowania w wypadku wszystkich takich, nozy jak mysle. sa na najwyzszym poziomie (nie to co z sebenza ktora wielu rozczarowuje po wzieciu do reki hehe)
ogolnie, takie noze nawet choc nie trzymaja technicznych wymagan jak fabryczne, tj, "twardosc i niezniszczalnosc" sprawujea sie znakomicie, dzieki ich zindywidualizowanym cechom (jakie trudne slowo) i wszystkie s30v moga sie jeb...c i tak wiekszosc "pracujacych" nozy jest z 400stainless lub jeszcze gorszej a nikt nie nazeka, a gdy zrobisz cos lepszego, wlozysz w to swoje cale serce to satysfakcja uzytkownika jest TAAAKA wielka!


tak sobie mysle trzezwiejac

[budo_kooniu]

ja swoich po prostu uzywam, jak się tępia to ostrzę -na pewno nie trzymaja tak ostrza jak te z górnej półki ale na moje potrzeby sa wystarczajace -nie zawodza mnie -choc te wykonane z nozy do wyrówniarki są naprawdę wytrzymałe i trzymaja ostrosc długo

[budo_mindrazor]

To znaczy, że nawet te z gorszej stali ,jeżeli je podostrzyć od czasu do czasu, w zupełności wystarczają i sprawdzają się jako EDC?

[budo_kkamill]

Prawdę mówiąc spodziewałem się ,że właściwości Twojego noża będą bardzo dobre, przez wzgląd na użytą w nich stal. Po opisie relacjonującym zmagania z "tasakiem", można by go porównać do noży Strider'a :wink:

nie rozumiem porownania w tym przypadku, ale ja chyba jakis sztywny jestem :-)

KKamiLL

[budo_akme]

nie rozumiem porownania w tym przypadku, ale ja chyba jakis sztywny jestem :-)

Free Your Mind KKamiLL :wink:

Pozdrowionka,
Akme

[budo_ciulkwens]

To znaczy, że nawet te z gorszej stali ,jeżeli je podostrzyć od czasu do czasu, w zupełności wystarczają i sprawdzają się jako EDC?

tak

[budo_mindrazor]

Prawdę mówiąc spodziewałem się ,że właściwości Twojego noża będą bardzo dobre, przez wzgląd na użytą w nich stal. Po opisie relacjonującym zmagania z "tasakiem", można by go porównać do noży Strider'a :wink:

nie rozumiem porownania w tym przypadku, ale ja chyba jakis sztywny jestem :-)

KKamiLL

Przeczytaj jeszcze raz recenzje Jumbo odnośnie "tasaka" z którego zrobił nóż, zwłaszcza problem wiercenia otworów... chodzi o to, że ta stal jest tak "sztywna" jak Ty w powyższym stwierdzeniu :wink:
To oczywiście żart :-)

[budo_mindrazor]

To znaczy, że nawet te z gorszej stali ,jeżeli je podostrzyć od czasu do czasu, w zupełności wystarczają i sprawdzają się jako EDC?

tak

W takim razie warto byłoby się zastanowić. Czy zamiast wydawać $200 na nóż ,który nie do końca będzie nam odpowiadał, nie lepiej zrobić własny projekt i poprosić któregoś z naszych nożorobów o podjęcie się wykonania wymarzonego (przynajmniej "wizualnie", a technicznie spełniającego podstawowe założenia) EDC. Wszystko rzecz jasna za odpowiednią kwotę...?

[budo_piterm]

To znaczy, że nawet te z gorszej stali ,jeżeli je podostrzyć od czasu do czasu, w zupełności wystarczają i sprawdzają się jako EDC?

Zależy od twojego podeścia... ja jeśli wiem, że możliwości danego noża będą kiepskie to daję sobie spokój (niezależnie od stali, bo S30V też można zepsuć zaś z 440C można wykonać świetną klingę). Dla mnie w nożu, a szczególnie EDC, który ma mi służyć all-the-time bardzo ważna jest jakość klingi. Dla tego unikam kling z AUS6, niezależnie od tego jak są ładne...