12 odpowiedzi w tym temacie

[budo_aniol]

na ulicach Krakowa, pojawiły się dziś śliczniutkie, nowiutkie naklejki... wschodnio europejskiej federacji jiujitsu 8O szok! czyżby ktoś po 16tu latach reaktywował trupa? a może ponownie na scenie budo pojawił się Mieczysław D? 8O
czy ktoś coś wie na ten temat?

[budo_wodnik szuwarek]

mógłbyś nieco przybliżyć tego trupa?!i wymienionego tajemniczego pana?!
gdyż ja jako młody adept ju-jitsu, raptem 21 lat...nie mampoj ęcia o kim mówisz....zresztą z młodszych ludzi nikt pewnie nie wie....to jakić chochsztapler!

[budo_martius]

To sławny Shihan M.D. z krakowa bardzo mily dla najmlodszych adeptow - ktorego policja scigala a potem o nim sluch zaginal

Kurde on mial takie same inicjaly jak ja 8O - dobrze ze nie jestem shihanem ani z krakowa 8)

[budo_aniol]

organizacja owa powstała w bliżej niejasnych okolicznościach, w momencie przemian ustrojowych w bloku wschodnim, teoretycznie jako przeciwwaga dla WJJF w praktyce poza nielicznymi klubami w byłych republikach, na Węgrzech oraz jednym w Polsce, jakos nie było chętnych do zasilania jej szeregów, na konto jej działalności można zaliczyć jedne międzynarodowe (j.w.) pokazy na Białorusi, jeden obóz na Węgrzech i nieprawdopodobnie szybkie awanse w stopniach dla jej liderów a szczególnie dla założyciela, znanego pana Mietka
równie tajemnicze jak powstanie był zgon owej federacji, w atmosferze smrodu i wzajemnych oskarżeń
stąd moje zdziwienie na widok porozklejanych naklejek z nazwą i godłem tej organizacji
co do pana Mieczysława, jak wspomniał Martius gość zapoczątkował w Krakowie danomanię (ma kilku godnych siebie następców) i porobił niezłe przekręty finansowe. miał też jeszcze jedną śmierdzącą przypadłość za którą ścigało go prawo i kilku wkur..nych ojców
pan M zniknął parę lat temu bez śladu, plotek na ten temat było wiele: a to ukrył się przed wierzycielami na Ukrainie, a to siedzi w pierdlu, a to leży na dnie Wisły...
dlatego tym bardziej jestem zainteresowany czy ktoś się orientuje "o co chodzi?"

[budo_aniol]

dobrze ze nie jestem z krakowa 8)

wytłumacz proszę :balisong:
:wink:

[budo_wodnik szuwarek]

"bardzo lubił najmłodszych adeptów"...jasna cholera..mam w takim razie wielką nadzieję że leży na dznie wisły...

[budo_aikidudi]

"bardzo lubił najmłodszych adeptów"...jasna cholera..mam w takim razie wielką nadzieję że leży na dznie wisły...

lepiej może niech siedzi w pierdlu

[budo_ksiq]

ścigało go (..) kilku wkur..nych ojców

widac te grube dany za bardzo mu nie pomogly..

[budo_spartan]

Z tego co słyszałem to już nie żyje, ale nie znam bliżej szczegółów.
Kiedyś był dosyc dobrze znany. Spotkałem sie z nim na obozie ju-jitsu, gdzie gościłem przez parę dni. Generalnie złego wrażenia nie robił, na pewno nie był typem fajtera, ale miał kilka ciekawych technik. To było niezadługo po wypadku samochodowym, z którego jako jedyny wyszedł cało, i jeszcze nie był w formie (ale mówiąc szczerze, to nie wiem jaką formę prezentował przed wypadkiem). Ponoć ćwiczył min. Seagla, ale ile w tym prawdy? W każdm razie kiedyś działał dosyć mocno.

Pozdrawiam

[budo_martius]

Ponoć ćwiczył min. Seagla, ale ile w tym prawdy?

Sam to opowiadal ?

[budo_spartan]

Mnie tego nie mówił, wspominał jakies inne sytuacje, ale nie pamiętam, więc nie przytaczam. Co do Seagala to, przynajmniej z tego co wiem, to
się znali. Drogosz miał z nim zdjęcia, podobno w miare często się widywali. Trzeba dodac, że to był chyba 1995 rok, wtedy Seagal nie był jeszcze taką megagwiazdą. Ale zresztą nie ma to wiekszego znaczenia.
Pewno jest na forum ktokolwiek, kto wie coś konkretnego, to niech sie wypowie.

Pozdrawiam

[budo_aniol]

z końca lat 80tych pamiętam jego opowieści jak to uczył Bruce |Lee, z czasem te opowieści zmieniły się w historię o tym jak się u Bruce'a samuczył, a ostatnia wersja była taka że |Bruce się kiedyś pochlebnie o technikach Drogosza wyrażał
to tyle wtemacie wiarygodności Mietka

[budo_wodnik szuwarek]

jednym slowem: BAJKOPISARZ