35 odpowiedzi w tym temacie

[budo_piotrek_123]

Polecam Kazza, emule itp na pewno bedzie tam:)

[budo_maniak]

Piter 123 heh ja tym zyje,cały czas tego słucham i moze dlatego tak napisałem , ale koncowka lat '80 i poczatek '90 to jak najbardziej sentyment




Cheetah jezlei masz dc to poszukaj jakiegokolwiek metalowego huba, bez problemu znajdziesz nie tylko te ,ale i inne video Sepultury

[budo_mesjasz]

Dla mnie metal to jednoznacnie gitay , bas , perkusja (obowiazkowo 2 stopy) i growling.

W takim razie potrafi zrozumie dlaczego "roots" ci sie nie podobal.Hmmm...nie potrafie zrozumiec dlaczego tylu ludzie z ogólnie pojmowanych blackowo-deathowych klimatów jest nichtnie nastawiona do innych odmian metalu...

Spojrz takze na strukture utworow na Roots i na poprzednich płytach - nie wiem czy sie na ty znasz czy nie , ale zauwaz ,ze Roots to prosta , zeby niepowiedziec prymitywna płyta pod wzgledem budowy utworow.Riffy sa proste, czesto sie powtarzaja , sa mało metalowe.I to dotyczy własciwie wszystkich instrumentow - słychac tam wiecej nu-metalu,hard cora itd niz metalu

to znaczy jakiego metalu?Poza tym dla mnie new metal z poczatku istnienia tego gatunku (i.e. 2 pierwsze plyty korna) to jak najbardziej metal.Komercyjny,pop-rockowy syf vide Linkin parki i inne limp bizkity ktore sa teraz sprzedawany pod szyldem "nu metalu" nie wiele ma wspolnego z tym jak to brzmialo kiedys(i nadal brzmi w wykonaniu paru kapel...).Rzeczywiscie bas byl dosc new metalowy,zreszta 'lookaway' bylo zrobione z kornem,ale moim zdaniem bardzo przyjomnie odswiezylo to brzmienie sepki.Wyjasnij mi dlaczego cala reszta instrumentow jest dla ciebie malo "metalowa"...

[budo_maniak]

Wyjasnij mi dlaczego cala reszta instrumentow jest dla ciebie malo "metalowa"...

Poniewaz , jak juz wczesniej napisałem, metal dla mnie to gitary, bas,growling, perkusja z dwoma stopkami, solowy i odpwoiedni rytm i tempo granych utworow.Poprostu nie lubie takiej muzyki nu metalowej - bo to nie jest metal...bo jak mozna mowic o kapeli metalowej , w ktorej graja ludzie z krokiem w kolanach , w szerokich i kolorowych ciuchach... metal to tez pewien sposob ubierania sie.
wyobrazasz sobie Kerego Kinga, Jeffa Wattersa, albo Chucka Billego w takich spodniach? Ja , jakos nie moge :wink:

Nu metal to jeden wielki komercyjny shit, wypromowany przez wytwornie, ktore licza na szybki zysk i zapchanie sobie pieniedzmi kieszeni, a z kapel robia sezonowe gwiazdki.
Takie jest moje zdanie.
Chuck Shulinder to sie chyba w grobie przewraca...

[budo_cynik]

Chcecie metalu, chcecie masakry?
No to polecam legende meksykanskiego ultrabrutalgrindgoredeathu:
Disgorge.
Uwaga, sa dwie kapele o tej nazwie, jedna z US, jakies takie lajtowne cos. Disgorge z meksyku rozpierdolil mnie na atomy swoja druga plytka - Forensick, mam nawet promo tego, chyba jedyne w Polsce
Jezu w zyciu nie slyszalem takiego wyjebu z butow, z jednej strony masakra totalna ale jednak technicznie bardzo dobra, jakies tam Vadery to kolysanki przy tym
Pierwsza ich plytka Chronic corpora infest tez siecze ale nawet w polowie nie jest taka miazga z nosa jak Forensick.

[budo_krvavy]

Wow, Panowie ale odświeżyliście mi fajne wspomnienia... Pierwsze pytanie Chuck Shuldiner - czy to był gościu z Death? Nie żyje? Co do Sarcofago, to sorry ale ich bluźniercza wersja marsza żałobnego to jest kultowa sprawa... The Laws of Scourge to chujówka była. Nawet nie zabadałem, że Deicide wydało tyle płyt. Zatrzymałem się na Once Upon the Cross. Za to widziałem chłopaków na żywca po drugiej płycie w Fugazi i do dzisiaj autografy przechowuję. Sepulturę odpuściłem szybko. Pamiętam tylko, że przed bodajże trzecią płytką mieli jako intro fragment Carmina Burana Orffa, nawet wtedy nie wiedziałem co to za muza, kojarzyła mi się tylko z filmem Excalibur Pamiętam za to że Bestial Devastation miałem na podwójnej płytce z jakąś inną kapelą, ale jaką? Może ktoś przypomni?

[budo_krvavy]

A może jednak Chuck był z Testament'a, cholera nie pamiętam. Ja i tak wracam tylko do wybranych rzeczy - Danzig, Tiamat, Bathory (zawsze) Samael, Hellhammer, Venom. Znad whisky pozdrawiam...

[budo_barth.]

Chuck był wokalistą Death'a .... i niestety nie żyje :nie: zmarł 13 grudnia 2001 roku ...
['] ['] [']

[budo_maniak]

Chuck był wokalistą Death'a .... i niestety nie żyje :nie: zmarł 13 grudnia 2001 roku ...
['] ['] [']

Dokładnie ... Chuck Shulinder był wokalista Death...Pamietam jak DJ Anzelmo z Radiostacji, wtedy jeszcze leciał program Ciezki Wtorek, łamiaczym głosemmowił ,ze Chuck zmarł ... ehhh szkoda goscia [']

Natomiast Chuck Billy , najwiekszy człowiek w Thrash Metalu, jest nadal wokalista Testament.

Owszem, owszem Cynik Disgorge wyziew niezły 8)
Południowa i srodkowa Ameryka zawsze miała dobra obasde w Death Metalu i Grind Core. A moze oni tez sie kulaja z Rodzina Gracie?

Moze ktos sie orientuje co sie dzieje z Dead Infection i Damnable?

Krvavy po Once ... był Serpents Of The Light 1997, When Satan Lives 1998, Insineratehymn 2000, In Torment In Hell 2001, Scars Of The Crucifix 2004.A takze składanki The Best Of Deicide oraz Deny The Cross.

[budo_maniak]

Dodam jescze,ze dzisiaj o godz. 24 w Radio94 bedzie Ryłkołak Horror Show - krotko mowiac muzyka dla tych , ktorzy lubia Death/Grind. Radio odbiera tylko na terenie Warszawy na 94 fm, natomiast osoby bedace z innch czesci Polski moga słuchcac przez internet [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] (opcja psłuchaj radia).

[budo_mesjasz]

Wyjasnij mi dlaczego cala reszta instrumentow jest dla ciebie malo "metalowa"...

Poniewaz , jak juz wczesniej napisałem, metal dla mnie to gitary, bas,growling, perkusja z dwoma stopkami, solowy i odpwoiedni rytm i tempo granych utworow.Poprostu nie lubie takiej muzyki nu metalowej - bo to nie jest metal

Roots to nie jest new metalowy album

jak mozna mowic o kapeli metalowej , w ktorej graja ludzie z krokiem w kolanach , w szerokich i kolorowych ciuchach... metal to tez pewien sposob ubierania sie.

Jesli to jest dla ciebie takie wazne to zobacz np.Amen.Ich ubior jest zdecydowanie bardziej konserwatywno-0metalowe.Dlugosc wlosow tez powinna ci odpowiadac

Nu metal to jeden wielki komercyjny shit, wypromowany przez wytwornie, ktore licza na szybki zysk i zapchanie sobie pieniedzmi kieszeni, a z kapel robia sezonowe gwiazdki.
Takie jest moje zdanie.
Chuck Shulinder to sie chyba w grobie przewraca...

Domyslam sie ze swoja wiedze o tym gatunku muzyki wyciagasz na podstawie kapelek lansowanych w telewizji.Prawdziwy new metal ma malo wspolnego z nazelowanymi pedalkami z linkin park i innymi boysbandami sprzedawanymi pod szylde "nu-metalu"

[budo_cynik]

Kurwa, Rylko jeszcze zyje? 8O

[budo_maniak]

Mesjasz powiedziałem juz co o tym mysle.

Cynik, niestety Ryłko zostł zdjety z anteny.W piatek była ostatnia audycja z jego udziałem.Teraz bedzie juz tylko prowadził swoja wytwornie.

Pzdr.

[budo_cynik]

Rylka to juz chyba 30 rayz zdejmowali z anten wszelakich...

[budo_mesjasz]

Ja tylko zaznaczam ze Roots to nie new metal.Caly twoj poprzedni post traktowal tylko o new metalu,a nie o ostatnim,nagranym z Maxem Cavalerom albumie sepy.
Zreszta...
pamietam jak dwa-trzy lata temu,w czasie metalmanii,uslyszalem rozmowe dwoch,na oko trzydziesto-trzydziestoparo letnich, mocno nawalonych metali .Stali sobie za,ówczesnie,najbardziej klimatyczna knajpka w centrum katowic,a ich rozmowa wygladala mniej wiecej tak:
-Roots!
-Nie,kurwa,arise
-Roots!!
-Arise
-Roots to gowno.Arise!!
-Arise jest do dupy!Roots
-Arise!!
-Roots!!
I tak przez dobre 10 minut
Tutaj jest wiecej argumentow,ale szanse na przekonanie wspolrozmowcy podobne...
Napisalem juz co chcialem,IMO Roots jest albumem innym,ale bardzo pieknym...
EOT
p.s.zeby nie bylo:ja Arise bardzo lubie

[budo_maniak]

Ok Mesjasz, nikt Ci nie zabrania słuchania Roots, Tobie sie to podoba , a mi niebardzo...i niech tak zostanie.

Cynik Ryłka zdjeli , ale teraz juz na bank. Poza tym ruszyła Rzeźnia - Dj Anzelmo powrocił!! w piatki od 24 do 3 na radio 94. Thrash/Death/Grind Metal!

pzdr