Skocz do zawartości


Zdjęcie

Polerowane ostrze...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
16 odpowiedzi w tym temacie

budo_raffii
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 549 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno

Napisano Ponad rok temu

Polerowane ostrze...
Podczas nauki ostrzenia noża przy pomocy osełki kilka razy ręka drgnęła
i na ostrzu mojego folderka znalazłem kilka fatalnych rys !!!
Mimo że to tylko NIETO 440c to jednak żal mi się zrobiło i właściwie niewiadomo co z nim teraz począć? Może by go przepolerować? SPOKO!
Kumpel jest zawodowcem od polerki więc na drugi dzień NIETO wrócił do domu w wersji MIRROR..no prawie !!!.Radość wielka i nożyk tak jakby nowy! Radość była krótka bo używanie noża z polerowanym ostrzem to prawdziwa udręka.Wszędzie paluchy na ostrzu!!! MASAKRA Jeśli ktoś ma taki pomysł to przestrzegam przed ciągłym wycieraniem,czyszczeniem i polerowaniem np chusteczką . Ale z dwojga złego odstawić w kąt szuflady albo czyścić to chyba lepiej wziąść szmatkę w dłoń!
  • 0

budo_jumbo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2040 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Polerowane ostrze...
Hmmm, rysy są jak blizny... dodają charakteru...
  • 0

budo_kkamill
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2163 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Praszka

Napisano Ponad rok temu

Re: Polerowane ostrze...

Podczas nauki ostrzenia noża przy pomocy osełki kilka razy ręka drgnęła
i na ostrzu mojego folderka znalazłem kilka fatalnych rys !!!
Mimo że to tylko NIETO 440c to jednak żal mi się zrobiło i właściwie niewiadomo co z nim teraz począć? Może by go przepolerować? SPOKO!
Kumpel jest zawodowcem od polerki więc na drugi dzień NIETO wrócił do domu w wersji MIRROR..no prawie !!!.Radość wielka i nożyk tak jakby nowy! Radość była krótka bo używanie noża z polerowanym ostrzem to prawdziwa udręka.Wszędzie paluchy na ostrzu!!! MASAKRA Jeśli ktoś ma taki pomysł to przestrzegam przed ciągłym wycieraniem,czyszczeniem i polerowaniem np chusteczką . Ale z dwojga złego odstawić w kąt szuflady albo czyścić to chyba lepiej wziąść szmatkę w dłoń!


8O 8O 8O

Stary takiego podejscia do nozy to jeszcze nie spotkalem.
Nasuwa mi sie tylko jeden wniosek - oprawic w ramke i nie dotykac.
Rozumiem ze jesli jest mirror finish, satin finish czy jakies czarne porycie (BT czy jakies inne) i sie zrobi rysa bo przeciales blache to troche zal. Ale slady od paluchow?????
Szmata i wytrzec trzeba. A poza tym noz jest raczej do tego zeby go uzywac. No chyba ze ktos kupuje tylko po to zeby pokazac ze ma.
Ale wtedy, jak pisalem na poczatku, do gablotki i koniec.

Sorry za ostrego posta ale troche mnie to zirytowalo

KKamiLL

PS. Kazdy ma inne podejscie do kazdej sprawy, rzeczy, sytuacji wiec nie bierz sobie mojej wypowiedzi do serca
  • 0

budo_raffii
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 549 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno

Napisano Ponad rok temu

Re: Polerowane ostrze...
Jeśli czołgasz się w błocku z nożem w lesie lub na poligonie to jest ci to obojętne. A jeśli chodzisz do pracy w garniturze a nożyk masz poto by jabłko obrać albo taśmę przeciąć to nijak ma się tutaj zafajdany nóż do twojej garderoby...Nie wspomnę o tym żeby taki nóż przy ludziach wyjąć
  • 0

budo_jumbo
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2040 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Polerowane ostrze...

... zafajdany nóż do twojej garderoby...Nie wspomnę o tym żeby taki nóż przy ludziach wyjąć


Znaczy się: rysa = zafajdany? 8O

Boże, to za niektóre moje noże i z ilość rys na nich powinienem dostać tytuł SYFIARZA ROKU!! :)

Dzisiaj wyjąłem z szuflady celem schowania gdzie indziej mój bagnet od kałasza i z rozrzewnieniem wysypałem z pochwy nadmorski piasek. Niby nic takiego, ale nad morzem ostatni raz byłem 8 lat temu... :oops:
  • 0

budo_heimdall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 635 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Polerowane ostrze...

Jeśli czołgasz się w błocku z nożem w lesie lub na poligonie to jest ci to obojętne. A jeśli chodzisz do pracy w garniturze a nożyk masz poto by jabłko obrać albo taśmę przeciąć to nijak ma się tutaj zafajdany nóż do twojej garderoby...Nie wspomnę o tym żeby taki nóż przy ludziach wyjąć

8O
Raffi, to jest ciężka nerwica :wink: Ja tak kiedyś miałem z moją kolekcją CD's i prawie nikomu nie pożyczałem w obawie przed rysami i śladami paluchów hehe...Powinno przejść! Ale jeśli teraz nie możesz przez to spać, to kup sobie taką szmatkę do okularów z napisem "micro-fiber", pięknie czyści i poleruje gładkie powierzchnie...serio. A tak na marginesie to wypolerowany nóż łatwiej wyczyścić z soku po obraniu jabłka niż taki z satin-finish, więc niema tego złego...
Pozdrawiam
Heimdall
ps: To jak ty chłopie wytrzymasz z tym Fall...A-1 w kydeksie? Po pierwszym użyciu terenowym i włożeniu do pochwy będziesz miał rysy jak na lodowisku 8)
  • 0

budo_raffii
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 549 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno

Napisano Ponad rok temu

Re: Polerowane ostrze...
Widzę że zostałem żle zrozumiany!!! ?Ale nic to
Post miał uwypuklić wadę polerowanego ostrza które ładnie wygląda tylko po dokładnym przetarciu a po kilku otwarciach wygląda paskudnie i nie sposób tym kanapkę zrobić albo nóż wśród ludzi wyjąć.
A co do mojego fallknivena to wygląda równie dobrze jak kolega JUMBO pisał to jest nóż w teren i różnicy mi to nie robi zresztą od kydexu ma rysy i od rąbania ale to inna bajka....Ten nóż tak ma wyglądać
  • 0

budo_raffii
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 549 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno

Napisano Ponad rok temu

Re: Polerowane ostrze...
Powyższym stwierdzeniem proszę moderatora o zamknięcie posta
  • 0

budo_narcyz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1036 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Polerowane ostrze...
paluchy na ostrzu? kiedyś ostrza sie w ogole nie dotykało z racji soli na skórze, która mogła powodować korozję, pamiętam jaki opierdol kiedyś dostałem od wójka za to że jakiś tam jego kris skądś tam przywiziony złapałem za klingę, brrr.
  • 0

budo_kkamill
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2163 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Praszka

Napisano Ponad rok temu

Re: Polerowane ostrze...

Jeśli czołgasz się w błocku z nożem w lesie lub na poligonie to jest ci to obojętne. A jeśli chodzisz do pracy w garniturze a nożyk masz poto by jabłko obrać albo taśmę przeciąć to nijak ma się tutaj zafajdany nóż do twojej garderoby...Nie wspomnę o tym żeby taki nóż przy ludziach wyjąć


Mam nadzieje ze pierwsza czesc Twojej wypowiedzi nie jest atakiem na moja osobe (tylko obrazowym przedstawieniem sytuacji ktora rozpatrujesz) wiec nie bede jej komentowal.

A co do paluchow i obierania jablka to chyba mniej widac na ostrzu te paluchy niz sok i smieci z obranego jablka. Poza tym uzywajac noza NAWET TYLKO DO PRZECIANANIA TASMY nie unikniesz sladow paluchow na ostrzu. Wiec jesli Ci to rpzeszkadza to musisz zdecydowac sie na ostrze o innym wykonczeniu albo faktycznie po kazdym uzyciu polerowac klinge szmatka - ale nadal uwazam ze to troche bez sensu bo wtedy noz w moim mniemaniu staje sie calkowicie bezuzyteczny.

Pozdrawiam
KKamiLL
  • 0

budo_ciulkwens
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 923 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Polerowane ostrze...
zaraz, zaraz!
to my posiadamy te noże, czy moze to one posiadly nas...?
  • 0

budo_muzzy
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 55 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mazowsze

Napisano Ponad rok temu

Re: Polerowane ostrze...

zaraz, zaraz!
to my posiadamy te noże, czy moze to one posiadly nas...?


Wszystkie rzeczy są po to, aby ich używać i żeby się przy tym niszczyły, w miarę możliwości jak najwolniej oczywiście. Ale nieużywanie czegoś tylko dlatego, że będzie miało potem ślady używania? Za cholerę nie rozumiem, chociaż sam mam znajomego co samochodu z garażu w deszcz i błoto nie wystawia, bo "się jeszcze pobrudzi."
  • 0

budo_raffii
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 549 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Leszno

Napisano Ponad rok temu

Re: Polerowane ostrze...
Kamill to atak na Ciebie nie jest a twoja wypowiedż dokładnie podkreśla to co od początku jest napisane
Jeśli używam skrótów myślowych to sorki ale sens JEST właśnie taki że:
JAK SPIERDZIELISZ NÓŻ PRZY OSTRZENIU JAK JA TO NIE POLERUJ RYS BO ZDECHNIESZ NA SZMACIE A ON I TAK BĘDZIE WYGLĄDAŁ OCHYDNIE
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Polerowane ostrze...
:)

No i w takich okolicznościach pytanie: da się głowni zrobić jakiś stone wash czy inny satin finish metodą chałupniczą?

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_kkamill
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2163 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Praszka

Napisano Ponad rok temu

Re: Polerowane ostrze...

Kamill to atak na Ciebie nie jest a twoja wypowiedż dokładnie podkreśla to co od początku jest napisane
Jeśli używam skrótów myślowych to sorki ale sens JEST właśnie taki że:
JAK SPIERDZIELISZ NÓŻ PRZY OSTRZENIU JAK JA TO NIE POLERUJ RYS BO ZDECHNIESZ NA SZMACIE A ON I TAK BĘDZIE WYGLĄDAŁ OCHYDNIE


Ja wychodze z takiego zalozenia - jesli noz ma sluzyc mi to nie da sie uniknac rys, paluchow czy w ogole jakichkolwiek sladow uzywania. Ale wszystkie noze jakie kupuje, kupuje wlasnie po to aby ich uzywac.
Ale to moja opinia i moje podejscie do nozy

Pozdrawiam
KKamiLL
  • 0

budo_kaligula
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 889 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Polerowane ostrze...

No i w takich okolicznościach pytanie: da się głowni zrobić jakiś stone wash czy inny satin finish metodą chałupniczą?

satin finish jest prosty do zrobienia - trzeba wziac dobry papier scierny (na elektrokorundzie albo jeszcze lepiej na wegliku krzemu) grubosci ok. 600 i przeszlifowac powierzchnie w jednym kierunku - wskazane sa dlugie ruchy, aby slady zostawione przez papier byly jednolite i nie urywaly sie. mozna tak "naprawiac" porysowany fabryczny satin - trzeba tylko
odpowiednio doprac grubosc papieru. bez duzego nakladu pracy nie gwarantuje calkowitego znikniecia zarysowan, ale na pewno stana sie mniej widoczne.
probowal ktos piaskowac glownie?
pozdrawiam
  • 0

budo_heimdall
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 635 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: Polerowane ostrze...

:)

No i w takich okolicznościach pytanie: da się głowni zrobić jakiś stone wash czy inny satin finish metodą chałupniczą?

Pozdrawiam,
AdamD

O stone-washu'u chałupniczym było już tu : http://www.forum-kul...showtopic=65867 i moze wkrótce WarDog nam jakąś fotkę jak to wyszło wrzuci.
A co do satin, to jak pisze Kaligula, tylko naprawdę trzeba uważać z tym jedym kierunkiem szlifowania /aby prążki były równoległe.../
Pozdrawiam
Heimdall
ps: zdaje się, że PiterM pisał już na budo o robieniu satin za pomocą bodaj "waty mosiężnej" czy innych takich wynalazków :wink: Poszukaj.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024