21 odpowiedzi w tym temacie

[budo_~msh]

w takim wieku można jeszcze zaczynać trening? Troszke za późno się z tym obudziłem. Teraz żałuję. Wiem, że nie będę taki dobry, bo to trzeba zacząć jak najwcześniej.

I jeszcze takie jedno pytanko. Jeżeli jestem za słabo giętki, to czy mogę liczyć na to, że na Capoeira się troszke rozciągne? No przede wszystkim to czy pokonam lęki związane ze saltami do tyłu? Bardzo mi zależy by trenować Capoeria. A jeżeli komuś na czymś bardzo zależy to wszystko można zrobić .

Aha, coś mi się jeszcze przypomniało... przy wyskokach jakie są stosowane w Capoeria, zapewne, trzeba mieć dobry wyskok. Czy to też można się tam nauczyć? Nie chciał bym się dowiedzieć, że z tą zdolnością się przychodzi... To tyle

pozdroofka.

[budo_wojtt]

ktos ostatnio pytal czy 27 lat to nie za pozno,nie zastanawiaj sie nie ma ograniczen wiekowych ja zaczynalem jak mialem 16 lat i jakos sobie radze,co do rozciagania napewno na treningach doswiadczysz tego.tak wiec nie ma co sie stresowac,przejmowac wiekiem etc tylko lec na treningi i napisz jak bylo :wink:

pozdro

[budo_chriser00]

[quote name="~msh"]w takim wieku można jeszcze zaczynać trening? Troszke quote]

NIe nie warto

[budo_tora]

to wiek w sam raz. Na treningach porozciągasz sie porządnie, a o saltach jeszcze nie myśl.

[budo_mijar]

Nie ma mowy!!!!!

Emerycie!! Jesteś stracony dla capoeira, zapomnij że cos takiego istnieje............ :wink:

Chłopie, idź na jakiś trening i poćwicz, powinieneś dać rade chyba że się zniechęcisz a takie pytania... boshe niedługo pewnie 5 latki będą pytać czy nie jest zapóźno.

[budo_nishruu]

Nie warto.

[budo_administrator]

w tym wieku.
daj spokoj.

Ty juz wlasciwie stary jestes,
masz juz z gorki

[budo_goliatus_]

Ja zaczynalem w wieku 15lat(na dzien dzisiejszy mam 19 ;P), ale z uwagi na moje lenistwo raczej w niczym mi to nie pomoglo :-)

[budo_$ero$lav]

Pewnie, że warto to nie jest wcale późno ;P . A co do rozciągnięcia i wyskoku to się niecego nie bój ;P nauczysz się wszystkiego i będzie spoko hehehe idź i trenuj

[budo_gubrin]

Co do wyskoku to:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Po polsku i do tego jeden z najskuteczniejszych ... uwazaj tylko na stawy bo przeciazenia sa ogromne ...

Zaczac warto (tak samo kazda inna dziedzine sportu).

Rozciagnac sie na samym capo nie rozciagniesz do szpagatu, ale wystarczajaco do kopniec wiekszosci a z beigiem czasu sam w domciu dociagniesz do szpagatu jak i dobrego dfynamicznego rozciagniecia ...

Pozdrawiam.

[budo_uirapuru]

ja zaczynalem jak miałem 2 i pół roku, ale żałuję, że nie zdałem sobie wcześniej sprawy i nie zacząłem już w łonie matki.... a teraz... moge tylko sobie marzyć o rozciąganiu...

[budo_asia]

myślę, że 17 lat to już demencja starsza postępuje. Ten biedny 27latek co się pytał, to już pewnie grobem stoi :twisted:
a tak serio to zawsze można! u mnie w grupie był nawet pan pod 50siątkę

[budo_~msh]

postanowiłem to się zapiszę na capo. Tylko jedna rzecz mnie ciekawi. Czy zapisywać się teraz czy dopiero od września. Bo to chyba jakoś grupy trzeba zbierać. Ale jeżeli jest możliwość zapisania się podczas wakacji to czemu nie.

Mam jeszcze jedno pytanko. Niech ktoś mi napisze co mógłbym umieć po roku nauki capo. Tak teoretycznie. Ach ta ciekawość adepta .

ps. Jest na tym forum ktoś z LBN kto ćwiczy capo? Fajnie gdyby się ktoś znalazł. Mam jeszcze wiele pytań . A jakiś przewodnik, sensei, by się przydał.

pozdro

[budo_tora]

postanowiłem to się zapiszę na capo. Tylko jedna rzecz mnie ciekawi. Czy zapisywać się teraz czy dopiero od września. Bo to chyba jakoś grupy trzeba zbierać. Ale jeżeli jest możliwość zapisania się podczas wakacji to czemu nie.

Mam jeszcze jedno pytanko. Niech ktoś mi napisze co mógłbym umieć po roku nauki capo. Tak teoretycznie. Ach ta ciekawość adepta .

ps. Jest na tym forum ktoś z LBN kto ćwiczy capo? Fajnie gdyby się ktoś znalazł. Mam jeszcze wiele pytań . A jakiś przewodnik, sensei, by się przydał.

pozdro

Zapisz sie teraz po co czekać do wrzesnia.
A co moglbys umiec? hmmm... to zalezy od Ciebie, od tego jak szybko sie uczysz itp.

[budo_grilo]

a tak serio to zawsze można! u mnie w grupie był nawet pan pod 50siątkę

Na Warsztaty Axe Capoeira we Wrocławiu, w lutym, Mestre Barrao przywiózł jednego ze swoich uczniów, Sergio. Facet mógłby być moim dziadkiem, nie wiem nawet ile miał lat, ale po 50-tce był na pewno. Trenuje capo od 2 lat, miał pierwsze corda. Faceta w takim wieku z tak szerokim uśmiechem --> (dosłownie) w życiu nie widziałam Nigdy nie jest za późno

[budo_uirapuru]

a swoja droga chcialbym wiedziec, kto sprzedaje filmy, ze zeby napisac sie na capo trzeba już być gotowym, tzn: rozciągnietym, przypakowanym, i umieć salta, no i najlepiej mniej niz srednia wieku ruskich gimnastyczek.

sieczka normalnie.

skąd to sie bierze?

woli sobie koles przez rok samemu w domu sie "przygotowywac", potem pojsc na upragniony trening i dojsc do wniosku, ze to wszystko bez sensu...

[budo_mijar]

a swoja droga chcialbym wiedziec, kto sprzedaje filmy, ze zeby napisac sie na capo trzeba już być gotowym, tzn: rozciągnietym, przypakowanym, i umieć salta, no i najlepiej mniej niz srednia wieku ruskich gimnastyczek.

Ludzie sami Uira, mam znajomego który jakieś 3 lata temu (w wieku 17lat ) złapał faze na capo i poleciał na trening, po czym stwierdził że on się do tego nie nadaje, że za ciężko, że za słabo rozciągnięty i wogóle za późno...

Gdy chciałem go nakręcić ponownie przed ostatnimi wakacjami to mi się chłopak wykręcał tak że w końcu dałem sobie z nim spokuj.

[budo_~msh]

a swoja droga chcialbym wiedziec, kto sprzedaje filmy, ze zeby napisac sie na capo trzeba już być gotowym, tzn: rozciągnietym, przypakowanym, i umieć salta, no i najlepiej mniej niz srednia wieku ruskich gimnastyczek.

Ludzie sami Uira, mam znajomego który jakieś 3 lata temu (w wieku 17lat ) złapał faze na capo i poleciał na trening, po czym stwierdził że on się do tego nie nadaje, że za ciężko, że za słabo rozciągnięty i wogóle za późno...

Gdy chciałem go nakręcić ponownie przed ostatnimi wakacjami to mi się chłopak wykręcał tak że w końcu dałem sobie z nim spokuj.

ze mną tak nie będzie Jak postawiłem sobie to za cel, to go osiągne...

[budo_fominha]

ej panowie. zaaczalem jako 24 latek. klasyczny przyklad totalnie zaniedbanej cioty komputerowej (70% aktywnie spedzanego czasu przed kompem ), zero rozciagniecia, zero treningu. naprawde wiek nie gra zadnej roli

[budo_nothing]

ja mam 20 lat, wychodzę z założenia że czas mi sie zestarzeć ale nie w formie zreumatyzowanej&niedołężnej :wink: tylko wysportowanej i niezwykle jurnej :-) mam nadzieję iż trening capoeiry zadziała!