29 odpowiedzi w tym temacie

[budo_saku]

Czy uważacie za sensowne przechodzenie zawodników K1 do organizacji Pride? Napewno jest ciekawiej ale wg. mnie psują sobie renome(przykład - ostatni Pride) Stefan Leko przegrywa w kiepskim stylu ze sredniej klasy chwytaczem. Ile lat by nie ćwiczył kicka ladujac w parterze jest praktycznie bezbronny. Mirko Cro Cop zostaje znokautowany przez zapaśnika.
Mark Hunt podczas tego turnieju oficjalnie ogłosił iż będzie niebawem walczył w Pride.(nie mógł sobie znaleźć innej okazji )
Jak widzimy nie wystarczy uderzaczom liznąć troche parteru i ruszać w MMA

[budo_fronek]

Niech próbują. Prawda jest jednak taka, że chwytaczom łatwiej nauczyć się obrony przed uderzeniami i skracać dystans niz odwrotnie. Akurat to, że Mirko dostał oklep od Randlemana uważam za wypadek przy pracy, bo to gość, który juz długo ćwiczy obronę przed obaleniami, chociaż mimo wszystko na ziemi czuje się nie najlepiej. To samo jest z Lidellem . Jednak na to trzeba sporo czasu. Zaraz po przejściu z K1 do MMA będzie im ciężko.

[budo_vandal]

Ja jestem przeciwny tym przejsciom.
W Pride chce ogladac przewage chwytaczy a w K-1 uderzaczy, a nie oni sie tasuja jak durnie.
Siedziec na dupach i nie marudzic.

[budo_juras(l)]

A ja jestem za tym zeby kazdy startowal gdzie chce i na jakich zasadach mu pasuje.I tak wszytsko rozbija sie o kase :wink: Fakt jest taki ze Leko nie popisal sie przygotowaniem z parteru,ale co do Cro Copa to bym sie spieral.Nie raz wygral juz walke na zasadach MMA.

Obecnie MMA przezywa prawdziwy boom w europie i nie dziwie sie fajterom ,ktorzy chca sie sprawdzic w tej formule walki...szczegolnie ze w swojej osiagneli juz wszystko...

[budo_administrator]

O ile Leko uwazalem za sredniaka to Mirko mogl jeszcze powalczyc w K1 i sporo wygrac. Zwlaszcza ze jego marzeniem bylo zdobyc mistrzostwo.
I naprawde byl w tym dobry.

Hunt- szkoda, tak fajnie walczyl w K1 i tak fajnie wygrywal. Teraz w MMA?
Nie widze tego. Pewnie dostanie tak jak Leko. Przeciez on jest stworzony do walki w stojce.

[budo_dusza]

loss Kevin Randleman KO 1R (ground and pound) Pride HW Grand Prix 24.04.2004
win Norihisa Yamamoto TKO 1R (Strikes) Pride Bushido 2 15.02.2004
win Ron Waterman TKO 1R (Soccer kicks) Pride 27 Inferno 01.02.2004
loss Antonio Rodrigo Nogueira Armbar 2R Pride GP 2003 09.11.2003
win Dos Caras Jr. KO (Left high-kick) Pride Bushido 05.10.2003
win Igor Vovchanchyn KO (Left high-kick) Pride GP 2003 10.08.2003.
win Heath Herring TKO Pride 26 08.06.2003.
win Kazuyuki Fujita Decision (3-0) Inoki Bom-Ba-Ye 31.12.2002.
win Kazushi Sakuraba TKO(Eye Injury) Pride-Shockwave 28.08.2002.
draw Wanderlei Silva Draw Pride 20 28.04.2002.
win Yuji Nagata TKO (Punches) Inoki Bom-Ba-Ye 31.12.2001.
draw Nobuhiko Takada Draw Pride 17 03.11.2001.
win Kazuyuki Fujita TKO (Cut) K-1 Andy Hug Memorial 19.08.2001.

A ja tu widze całkiem niezlych chwytaczy ktorym skopal dupe wiedz wymienianie mirka obok leko jest moim zdaniem nie na miescu

[budo_administrator]

po pierwsze znam jego rekord.
po drugie nie zrozumiales tego co napisalem.
ale nie bede ci tego tlumaczyl.

[budo_dusza]

tymbardziej ze Randelman zadal mu porzadny cios w stojce ktory zawazyl na walce

[budo_jerz]

Nie widzę przeszkód żeby uderzacze przechodzili do MMA nie wydaje mi się jednak, że mądrym pomysłem jest robienie tego w momencie, gdy kończy ci się kariera w K-1 na przykład. Znacznie lepszym podejściem jest robienie tego tak jak Mirko i myślę, że naprawdę na razie idzie mu zajebiście.

[budo_robertp]

Hunt- szkoda, tak fajnie walczyl w K1 i tak fajnie wygrywal.

Fajnie? Facet stoi na nogach grubości słupów telegraficznych i przyjmuje lowki z odpornością odbijaczy portowych. A jak skróci dystans to wyłącznie łapami dąży do nokautu. Był skuteczny, ale czy to jest fajna walka. To mutant któremu usuneli nerwy z mięsni udowych.

[budo_dusza]

JanuszP ja nie do ciebie tylko do Saku pisalem

[budo_administrator]

Hunt- szkoda, tak fajnie walczyl w K1 i tak fajnie wygrywal.

Fajnie?

Jak dla mnie zajebiscie.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_ulver]

jakos Hunta nie widze w Pride. Chyba teraz jakos ma byc gala k-1 na zasadach mma i ma walczyc Hunt. Zobaczy sie wtedy na co go stac w tej formle ;-)

[budo_rozi 22]

jop

[budo_jarząbek]

Najwiecej traci na tym K1.Tacy zawodnicy odchodzą a na ich miejsce przychodzą jakieś Akebona i Abidowcy.

[budo_rozi 22]

Akebono to cienias w k-1 on juz predzej mugłby walczyc w mma
a Abidi to wcale nie jest taki słaby zawodnik

[budo_rozi 22]

ja bym chetnie w mma zobaczył le bannera , hoosta albo Bonjaskiego

[budo_rozi 22]

Mirko sobie dobrze radzi to czemu nie le banner

[budo_.:pitman:.]

Akebono to cienias w k-1 on juz predzej mugłby walczyc w mma
a Abidi to wcale nie jest taki słaby zawodnik

no jasne że nie jest taki zły przegrał tylko 11 walk z 26 stoczonych,pozatym z czołówki wygrał tylko z Aertsem i Sefo ( co wcale nie świadczy dobrze o tych zawodnikach) a z resztą regularnie przegrywał pokonując w międzyczasie leszczy. więc jeśli dla ciebie on nie jest cienkim zawodnikime to kto nim jest??pozatym to że Cro-Cop dobrze sobie radzi w pride nie oznacza że inni sobie dobrze poradzą -choćby dwukrotny triumfator K1 Branko Cikatic nie nadawał się do Pride i przegrał obie stoczone przez siebie walki więc to że ktoś jest dobry w K1 ( a taki napewno był Cikatic,i bez dwóch zdań lepszy od Cro-COpa)nie oznacza że sobie da rade w Pride,a wybacz ale oglądanie jak bardzo dobry zawodnik K1 dostaje oklep od średniego chwytacza nie robi na mnie najlepszego wrazenia.

[budo_jarząbek]

Oglądałem filmik na którym Abidi wyskakuje do Le Bannera.Ale byłby ubaw jakby puścili tą bójkę.