18 odpowiedzi w tym temacie

[budo_yossarian]

Musze powiedziec, ze M1 CRKT jest moim ulubionym folderem w kolekcji, jednakze od poczatku denerwowal mnie w nim flipper - niespecjalnie uzywam noza do pchniec, zainpirowany wiec znalezionym w sieci opisem usuniecia flippera z tego noza dokonalem drastycznej operacji (pilka do metalu nie dzialala na AUS 8 musialem wiec uzyc pilnika diamentowego. Oto rezultat:

[budo_kkamill]

Chlopie jak mogles go tak okaleczyc??
A przy tym chociaz trzeba bylo go rozkrecic a nie szlifowac po rekojesci.

No ale skoro efekt CIe zadowala to nie mam wiecej pytan.
W moim M21 flipper jest jak najbardziej potrzebny - ale to troche wiekszy rozmiar i ostrze duzo ciezsze.

KKamiLL

[budo_yossarian]

Flipper jak dla mnie mial jedno zastosowanie - przeszkadzac mi w krojeniu A co do okaleczonych nozy, nie widziales mojego pierwszego foldera - uczylem sie na nim, ze nie wolno podwazac, jak nie ostrzyc noza, dlaczego victorinox dodaje w scyzorykach srubokrety itp....

[budo_kkamill]

Flipper jak dla mnie mial jedno zastosowanie - przeszkadzac mi w krojeniu A co do okaleczonych nozy, nie widziales mojego pierwszego foldera - uczylem sie na nim, ze nie wolno podwazac, jak nie ostrzyc noza, dlaczego victorinox dodaje w scyzorykach srubokrety itp....

Fakt, przy tym rozmiarze flipper mogl przeszkadzac w krojeniu.

A jesli chodzi o okaleczanie nozy to mowie o okaleczaniu, uzywanie (mimo ze czasem niezgodne z instrukcja ) jest nadal uzywaniem

KKamiLL

[budo_narcyz]

fliper, użyteczny czy nie, jest brzydki po prostu, nóż bez niego wyglądo o niebo lepiej, bardzo dobrześ zrobił

[budo_kkamill]

fliper, użyteczny czy nie, jest brzydki po prostu, nóż bez niego wyglądo o niebo lepiej, bardzo dobrześ zrobił

to po ch...j kupowac noz z flipperem??? Dla samej przyjemnosci jego odciecia??

KKamiLL

[budo_yossarian]

to po ch...j kupowac noz z flipperem??? Dla samej przyjemnosci jego odciecia??

KKamiLL

O co ci chodzi ? zrobilem sobie custom Noz wyglada ladniej, zrobil sie bardziej uzyteczny... zreszta pierwowzor lightfoota nie ma flippera, chcialem go do niego troche upodobnic. gdyby robili wersje bez flippera sprawa bylaby latwiejsza, ale skoro tego nie robia, chyba mam prawo go odpilowac, prawda ?

[budo_kkamill]

jasne ze masz prawo. :roll:

KKamiLL

[budo_żwirek]

Trochę boli taka przeróbka noża - zwłaszcza , że sam miałem M1 i uważam flippera za całkiem ciekawy wynalazek - ale mi po prostu flipper pasował 8) ...

[budo_argasiu]

o mamo ales go potraktowal naprawde mogles go rozkrecic


noz tez czlowiek

[budo_narcyz]

to po ch...j kupowac noz z flipperem??? Dla samej przyjemnosci jego odciecia??

a masz w crkt opcję bez flippera? jak by zamawiał custom od lightfoota to nie zamówiłby z flipperem, żeby odciąć ... nóż jest zajebisty, bez dwóch zdań, nie znajdziesz w ofercie żadenj z firm podobnego, a jeśli flipper przeszkadza (i do tego rujnuje design!) to ujebać go! i co z tego że okłądziny sie uszkodziły? to nie jest pierścionek.

[budo_kkamill]

:roll:

Dobrze juz sie nie czepiam


KKamiLL

[budo_yossarian]

Calkowicie sie zgadzam Narcyz dodam tu na marginesie, ze zauwazylem u siebie kiedys chorobliwa tendencje po zakupie nowego noza do utrzymywania go w stanie nieskazitelnej nieuszkodzonosci, chuchania na niego itp itd. takie np. przypadkowe uszkodzenie okladzin podczas odpilowywania flippera (oraz samo upilowanie flippera) dokonuje rewelacyjnej konwersji ktorej efektem jest zdrowsze podejcie do noza - staje sie Narzedziem do ciecia rabania, podwazania tego i owego, a nie gadzetem, ozdoba kieszeni, na ktora chuchamy i usuwamy z niej male zlowieszcze ziarenka piasku, szepczac pod nosem "my preciousss" Na jeszcze innym marginesie, na innym forum znalazlem stwierdzenie, ze M1 to taki maly czołg. calkowicie zgadzam sie z ta opinia - noz jest dosc ciezki, swietnie lezy w dloni i przy mocniejszym machnieciu, pchnieciu czuje sie trafnosc tego porownania - ostatnio podczas przeprowadzki pootwieralem nim ZA DOBRZE zaklejone kartonowe pudla bez zadnego wysilku.

[budo_narcyz]

kkamill tylko sie nie obrażaj

[budo_kkamill]

kkamill tylko sie nie obrażaj

:drinking: i bedzie dobrze :-)

Pozdrawiam

KKamiLL

[budo_nurek]

Ja tam niemal kazdy z moich nozy "poprawiam" tu czy tam, i dostosowuje do reki, oraz moich potrzeb. Ta operacja zwykle nie czyni Go piekniejszym (obiektywnie), lecz staje sie bardziej osobisty i niepowtarzalny.

Yossarian, lubie flipera w moim M1, ale rozumiem ze go oderznales bo TOBIE nie pasowal!

n.

[budo_hawk]

Yossarin

...przypadkowe uszkodzenie okladzin podczas odpilowywania flippera (oraz samo upilowanie flippera) dokonuje rewelacyjnej konwersji ktorej efektem jest zdrowsze podejcie do noza - staje sie Narzedziem do ciecia rabania, podwazania tego i owego, a nie gadzetem, ozdoba kieszeni...

Wybacz Yossarin może się przypierd%#*#, ale czy ,,zdrowsze podejscie do noża" polega na używaniu go jako łomu do podważania czy siekiery do rąbania ? Noże, które nosze przy sobie maja spełniać zawsze jedno zadanie, mają ciąc najlepiej jak potrafią. Raz (pierwszy i ostatni) użyłem noża do podważenia, skończyło się w sposób oczywisty Co do rąbania to niezastąpiona pozostaje lekka i poręczna siekierka Fiskars 500.

Hawk

[budo_yossarian]

oczywiscie masz racje, noz sluzy do ciecia i polemizowac z tym nie bede. Podobnie jak ze skutecznoscia podwazania nozem jednak, jako ze nie nosze ze soba siekiery i czasem musze cos porabac, zasada glownej funkcji noza nie staje mi wtedy na przeszkodzie moze nie jest to tak wygodne, i skuteczne, jak uzycie siekierki, ale zawsze jakis efekt daje

[budo_hawk]

Yossarin napisał:

... jako ze nie nosze ze soba siekiery i czasem musze cos porabac, zasada glownej funkcji noza nie staje mi wtedy na przeszkodzie moze nie jest to tak wygodne, i skuteczne, jak uzycie siekierki, ale zawsze jakis efekt daje

Może jest w tym troche racji :roll:
A tak na marginesie, ja też nie biegam na codzień z siekierą w plecaku

Hawk