37 odpowiedzi w tym temacie

[budo_lord von banan]

Jak nie

[budo_kkamill]

hmmm, pewnie sie naraze co niektorym, ale mam mieszane uczucia. Moze i funkcjonalny to on jest, (nadal czekam na test) ale jakos od pewnego czasu coraz mniej mi sie podoba. Sklaniam sie raczej ku Busse.
Jakos traci charakter w moich oczach. Fakt, rekojesc jest sliczna, pewnie slicznie tez lezy w lapie.

KKamiLL

[budo_-wój-]

Aaaaaaaaaaaa, nic nie widać!!!

No psia mać - u mnie widać - znaczy nie popipcyłem tych dziwnych [img]...

[budo_spuud]

...widze..ze na skladzie maaasz takze "Trapera" p. Łubgana :wink: ........
spuud
pozdrawia

[budo_-wój-]

...widze..ze na skladzie maaasz takze "Trapera" p. Łubgana :wink: ........

Ano mam - służył mi bez mała 20 lat i właśnie przechodzi na zasłużoną emeryturę. Zasłużoną - bo ciężko byłoby mi wymyślić, czego ja nim NIE robiłem. Nie zawiódł mnie ani razu. Teraz dziadziuś sobie będzie odpoczywał, a katować będę GB...

[budo_jumbo]

Teraz widzę!!! Dzięki!!!

Mniam.... :roll:

[budo_fire]

uff.... juz wiem dlaczego Piter mnie namawial na niego Szczerze powiem ze te fotki rozjasnly mi nieco Ksztal raczki i klingi piekny...
Mialem sen po twoim poscie -woj- (a zadko cos mi sie sni)
Snilo mi sie ze mam GB i mal raczke jak busse...
eee.... to sie narobilo


Fire

[budo_foetus]

Racja co do pochewki, przydaloby sie wykombinowac jakas prosta ze skory albo z kydexu bo ta ma duzo tych rzepow, zaczepow

no i po to on jest zeby te rzepy zaczepy opitolic jednym "chlast" i pochwa nabiera indywidualnych cech

[budo_-wój-]

Mam już skórę, mam koncept, nity, szewską igłe (swoją drogą - kapitalna broń ), nici żaglowe, tylko czasu brak...

[budo_-wój-]

Z ostatniej chwili - jest "first blood"
Odnośnie fabrycznego ostrzenia:
- niżej podpisany - przy przymiarce do rzutu (chwyt za ostrze)
- taki jeden kumpel, który sprawdzał "jak sie ostrzy kijek"
- sąsiad "a ostry" - i chlast paluchem po klindze...

[budo_jumbo]

No teraz jak krwi zasmakował, to tylko fightować mu pozostaje ... jak rekin...

[budo_dark]

bardzo fajny ten beret, naprawde znakomita ma rekojesc!
Woj, kupisz mi taki? :wink:

[budo_jumbo]

Inne wersje kolorystyczne!!

[budo_jumbo]

I wersja COMBO. Z paskiem i mikropomponikiem.

[budo_kkamill]

Z ostatniej chwili - jest "first blood"
Odnośnie fabrycznego ostrzenia:
- niżej podpisany - przy przymiarce do rzutu (chwyt za ostrze)
- taki jeden kumpel, który sprawdzał "jak sie ostrzy kijek"
- sąsiad "a ostry" - i chlast paluchem po klindze...

rzucales tym??? 8O

KKamiLL

[budo_-wój-]

Rzucałem. Wbił się. Z 2 m. Z 5m.
Co ciekawe (jest topic obok) - środek ciężkości jest na gardzie. Można rzucać z rękojesci, można za ostrze. Co kto lubi.
Swoją droogą - masa x gwałt = wystarzy trafić w cel - CIĘŻKI jest.

[budo_-wój-]

No i wróciłem z gór.
Nóż przetestowany dogłębnie.
Pierwszy test, w pierwszym dniu - przykry - podejście w śniegu na Miziową, kolega krzywo stanął, zmoknięty śnieg i... złamana noga (jak się okazało już w szpitalu)
Wycięcie nosideł - 6 sekund, ale wolałbym nie musieć takich testów robić...
Wracając do przyjemniejszych tematów-
Otwieranie konserw - bajka.
Test "pomidorowy" - WIWAT ZĄBKI!!!
Ognisko w wiacie - sama radość z cięcia, rąbania itd.
Generalnie - ten nóż sam się wyrywa do roboty!
Im dłużej trzyma się go w łapce (robiąc coś) - tym bardziej się go docenia.
Po 5 dniach dosyć intensywnego (nie ukrywam - momentami wręcz na siłę) używania - nadal baaardzo ostry - wprawdzie już nie goli (trochę się narąbał), ale w zasadzie - nie wymaga korekty.

Coby nie było tak landrynkowo - na powłoce widać ślady używania (głównie od kapsli z piwa ) - ale dla mnie - dodaje mu tylko uroku.
Polubiliśmy się na poważnie - słowo!!!!
Pzdr.
-wój-

[budo_kkamill]

Po takim opisaniu testu jaki przeszedl zaczyna mi sie znowu podobac, teraz juz ze wzgledu na walory uzytkowe bo jesli chodzi o wyglad to jak narazie zdania nie zmieniam

KKamiLL