Czy na treningu capoeiry wystepuja sparringi?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A co Karate Kid, chcesz potrenowac do VT? :twisted:
przestraszony Myslales ze sie zesram? przestraszony
Chcialem sie dowiedziec czy wystepuja u was na treningu sparringi. To wszystko. Jesli ktos to uwaza za prowokacje, to musze go rozczarowac.
A sparring to dla mnie... sparring :twisted:
Napisano Ponad rok temu
powiedzialbym nawet, ze zajmuje jakies pol treningu...
oczywiscie moge sie mylic, ale chyba o to Ci chodzi..
btw..
nie polecam jogo duro bez pewnego specyficznego podejscia psychicznego..
coby nie popasc w szok, jak nagle krew zaleje parkiet czy cos chrupnie.. [a bywa tak, oj bywa...]
no..
to tyle..))
Napisano Ponad rok temu
jesli pod pojeciem "sparring" rozumiesz wspolne cwiczenie poznanych technik badz walke full-contact [jogo duro..] tudziez walke markowana [jogo bonito..] to tak, w capo wystepuje sparring..
powiedzialbym nawet, ze zajmuje jakies pol treningu...
oczywiscie moge sie mylic, ale chyba o to Ci chodzi..
btw..
nie polecam jogo duro bez pewnego specyficznego podejscia psychicznego..
coby nie popasc w szok, jak nagle krew zaleje parkiet czy cos chrupnie.. [a bywa tak, oj bywa...]
no..
to tyle..))
Dzieki za odpowiedz, bo wlasnie o to mi chodzilo. A krew czy chrupniecie raczej zdarzaja sie wszedzie :wink:
Napisano Ponad rok temu
tylko z niewiadomych mi powodow bardzo duzo ludzi sadzi, ze capoeira to taki taniec-polamaniec w ktorym nikomu nie stanie sie krzywda..
a krzywda [stluczenie, siniak, zlamany nos, zlamana reka czy wstrzas mozgu] zdarza sie bardzo czesto i potem jest zdziwienie pt. "jak to??"
trzeba zaznaczyc tez, ze kontuzje pojawiaja sie glownie wtedy, gdy dany czlowiek porywa sie "z motyka na slonce"..
ale czesc jest rowniez wynikiem ostrej gry w roda..
na szczescie [z pewnymi wyjatkami jednak] nikomu nie zalezy na tym, by w roda zrobic komukolwiek krzywde..
prawda??
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
wielu ludzi nie mysli tez nawet podczas jogo bonito..
bo po co trzymac garde, skoro on/ona macha nogami tak daleko od mojej twarzy...
prawda??
szkoda tylko, ze chwilke po tym "po co" okazuje sie, ze leci krew..
prawda??
temat rzeka..
prawda..)
Napisano Ponad rok temu
jak ktos chce byc za wszelka cene skuteczny i chce sie moc tym chwalic na lewo i prawo niech sie zapisze na boks, kick czy mt, poniewaz wyglada to tak, jakby osoby najzacieklej bronioce skutecznosci capo, chcialy o tym przekonac samych siebie. "jak ktos sie ze mna zgodzi to bedzie super". skoro ktos uwaza, ze capo jest niestkuteczne - to jego sprawa.
skoro ktos jest przekonany ze moze byc skuteczna - to dobrze. po co na sile wszystkich o tym przekonywac? trenuje sie dla siebie a nie dla opinii otoczenia.
Napisano Ponad rok temu
Przynajmniej ja bym tego tak nie nazwał ;P zwykłe jogo. Duro prawie nie ma ;P
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ja tam do skutecznosci nic nie mam...
wrecz przeciwnie..
jestem przekonany o tym, ze owa skutecznosc wystepuje i to na dodatek z dobrym wynikiem..))
co do aspektow..
juz dawno przestalem je liczyc..
capoeira jest chyba jednym takim wielkim pozytywnym aspektem...)))
i chwala jej za to [bosh, co ja pisze, lepiej juz skoncze..)]
AXE!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jednak ja generalnie mianem sparingu okreslalbym raczej jogo duro.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Akrobacje
- Ponad rok temu
-
Tekścik ogólny o capo
- Ponad rok temu
-
Grupy we Wrocławiu
- Ponad rok temu
-
filmy z walk
- Ponad rok temu
-
Poczucie rytmu...
- Ponad rok temu
-
I'm looking for capoeira scholl in Lublin
- Ponad rok temu
-
Galeria mestres, proffesores itd.
- Ponad rok temu
-
pyt.
- Ponad rok temu
-
Historia alternatywna
- Ponad rok temu
-
Poczatek z CAPOEIRA
- Ponad rok temu