11 odpowiedzi w tym temacie

[budo_yak]

to nie dotyczy treningow sw tylko kolarstwa, ale wiem ze jest tu kliku trenerow i lekarzy i ludzi po awfie, moze mi ktos cos poradzi? mianowicie chodzi o bol w kolanie. mam to od zeszlego sezonu. zaczyna sie jak dlugo jezdze, a zwlaszcza jak jest zimno czy pada (tak jak dzis), nawala mnie tak jakby pod kolanem. ale tylko jak pedaluje. jak chodze biegam czy siedze to nigdy tak nie mam. to raczej nie kosc tylko takie dziwne zmeczeniowo-sciegnowe...bol nie jest ostry, spoko da sie z tym jezdzic ale poniewaz mam to czesto to mnie to niepokoi. ocb? czy to brak rozgrzewki? czy cos nie halo ze stawem? a moze po prostu latka i przejechane kilometry robia swoje? nie wiem co to jest, nie chce panikowac i isc do lekarza ale moze powinienem?

[budo_slaszysz]

Jeździsz może w sezonie jesienno-zimowym? Może to jakieś wychłodzenie kolana - jak się ubierasz?
Siodełko nie jest za wysoko ustawione? Nie było żadnego urazu?

[budo_yak]

jezdze caly rok. siodelko jest ok, walnac to sie czasem walne o parkiet ale urazow nie mialem. ciuchow profesjonalnych nie mam. co to jest wychlodzenie kolana?

[budo_pavvel]

Z tego co napisalec moze byc sprawa przeciazeniowa wiezadla rzepki Pod kolanem ma rownierz przyczep czworoglowego uda co rownierz moze byc wynikiem przeciazenia Jest jedno jeszcze pytanie czy jak chodzisz nie czujesz ze kolano "ucieka ci na bok" Jesli tak moze to byc rownierz wynik przeciazenia m. krawieckiego lub wiezadla poboczno piszczelowego lub poboczno strzalkowego To tyle co moge Ci powiedziec po tym co sam napisales

[budo_yak]

nic na bok nie ucieka na szczescie
przeciazenie czyli po prostu za duzo jezdze? a jak z tym sie walczy, bo ja chce tyle jezdzic

[budo_pavvel]

Jest zloty srodek Nic na sile Czyli poprostu stopniuj wysilek powoli przyzwyczajaj miesnie sciegna i stawy do wyslilku Na poczatku jak wystepuje bol rozgrzewaj ta miejsce mascmi rozgrzewajacymi i preciwbolowymi Ale radze skontaktowac sie profilaktycznie z lekarzem

[budo_slaszysz]

nic na bok nie ucieka na szczescie
przeciazenie czyli po prostu za duzo jezdze? a jak z tym sie walczy, bo ja chce tyle jezdzic

A ile km przejeżdżasz tygodniowo?

Co do kolana - jest ono jednym z najbardziej narażonych na wychłodzenie fragmentów ciała, stąd trzeba dbać, żeby miały ciepło. :-) Przejedź się kiedyś w chłodny dzień, wejdź do domu i sprawdź które części ciała są chłodne, a które ciepłe.

[budo_yak]

pavvel: ale jak ja mam stopniowac jak jezdze regularnie od pieciu lat? jak jest cieplo (6 miesiecy) robie regularnie te 100 km tydzien w tydzien. jak jest zimno to duzo mniej. powiedzmy 30 km tygodniowo. chyba faktycznie kruczek tkwi w cieple. tylko jak tu dogrzac kolano w czasie jazdy jednoczesnie nie krepujac sobie ruchow?

[budo_tarciu]

tylko jak tu dogrzac kolano w czasie jazdy jednoczesnie nie krepujac sobie ruchow?

Polecam:
- na chłodną jesień/wiosnę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
- na zimę dodatkowo pod powyższe lekko owinięty bandaż elastyczny
- na mrozy lub silny wiatr między bandaż a ocieplacz włożyć kawałek folii (np. z reklamówki) lub inny nieprzewiewny materiał

Mi to w sumie rozwiązało problem ocieplania kolan, w zestawie nr 3 jeździłem przy -10 i było cacy.

Yak, przez kilka lat jeździłeś zimą bez żadnej specjalnej ochrony kolan?

[budo_yak]

Yak, przez kilka lat jeździłeś zimą bez żadnej specjalnej ochrony kolan?

chcesz powiedziec ze jestem beznadziejnie glupi? w sumie to dopiero dwa sezony. dzieki za linka juz biegne to kupic. rozumiem ze komfort jest?

[budo_milon z krotonu]

Proponuje preparaty złozone z glukozaminy i msm-u. odbudowuja i wzmacniaja chrząstke stawową zniszczoną pod wpływem treningu. w każdej aptece ci doradzą.

[budo_tarciu]

Hehe, Yak, w żadnym wypadku nie chcę powiedzieć że jesteś głupi - po prostu jesteś kozak, jak prawie każdy - do czasu
Ja bez ochraniaczy przejeździłem jedną zimę - na wiosnę kolana zaczęły dawać znać co o tym myślą i od tamtej pory o nie dbam (niestety było już trochę za późno, podniszczyłem je sobie mocno).
Ty byłeś twardszy - wytrzymałeś dwa lata

Co do tych ocieplaczy z Cykloturu - są bardzo wygodne, niestety za cienkie żeby polegać na nich w naprawdę niskich temperaturach. Ale wtedy też się przydają bo dobrze trzymają bandaż i nie trzeba go mocno zaciskać.