Skocz do zawartości


Zdjęcie

ostrzenie poprawia humor


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

budo_gkozi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 910 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

ostrzenie poprawia humor
naostrzyłem maczetę do poziomu noża kuchennego [tzn. tnie ale nie goli - bez przesady] - chyba poniżej godziny

na imadełku lansky'ego przestawionym w tryb prętowy

świetne uczucie - po czymś takim wierzy się, że można naostrzyć wszystko [ ostrze szersze miejscami niż kamień ostrzący
  • 0

budo_muzzy
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 55 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mazowsze

Napisano Ponad rok temu

Re: ostrzenie poprawia humor
No nie wiem, czy tak uspokaja :wink:
Ja w sobotę zrobiłem sobie ćwiczenia z ostrzenia (na tanich nożach jak zalecaliście i niestety na zwykłej osełce ze sklepu "żelaznego") i w efekcie chodzę teraz z jedną ręką ogoloną i z naderżniętym palcem wskazującym prawej ręki... Aż się boję co będzie następnym razem... :roll:
  • 0

budo_gkozi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 910 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: ostrzenie poprawia humor
no ale jesteś chyba spokojniejszy po tym? :D

czy może nie?
  • 0

budo_muzzy
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 55 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Mazowsze

Napisano Ponad rok temu

Re: ostrzenie poprawia humor

no ale jesteś chyba spokojniejszy po tym? :D

czy może nie?


Teraz już ta... :lol:
  • 0

budo_kotwic
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 285 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Giżycko

Napisano Ponad rok temu

Re: ostrzenie poprawia humor
Moim zdaniem ostrzenie naprawdę uspokaja. Czasami gdy nie miałem pomysłu jak wykorzystać dany dzień, brałem ostrzałkę i ostrzyłem wszystkie noże jakie znalazłem w domu. Po 2-3 tygodniach, sprawdzam czy nie trzeba ponownie czegoś przeszlifować, i często coś znajduję.
Ale ja po prostu lubię to zajęcie, zwłaszcza gdy pod ręką mam zimny browarek. :)
  • 0

budo_kobra
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: ostrzenie poprawia humor
Ostrzenie uspokaja to fakt. W szczególnosci ten chropowaty meldyjny dźwięk, który koi dusze i zarazem wyostrza zmysły wszystkich osób w okolicy.
Można w trakcie ostrzenia przemyśleć na spokojnie wiele rzeczy.
  • 0

budo_dark
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2517 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: ostrzenie poprawia humor
Tia, uspokaja. Zalezy co i czym ostrzyc. Kiedys kumpel przyniosl mi na maxa stepionego WZ 98, ktory mial szczerby i stepiony czubek na dodatek. Wtedy zaczynalem przygode ze spyderco 204 i myslalem ze sobie w smig-mig poradze, jak z reszta nozy w swojej kolekcji. A tu ch...! 8O
godzina ostrzenia i NIC! Jedynie drobna poprawa. Pozniej kupielm od Pitera diament DMT (taki dlugi kijek z raczka, ziarnistosc fine). I co? NADAL szlo topornie...stracilem cierpliwosc i opadlem z sil (tego dnia po silce mialem spooore zakwasy :wink: ) i poradzilem gosciowi zeby oddal to swoje g... do jakiegos zakladu ostrzacego i dopiero po tym zabiegu przyniosl mi do siebie. No i wcale mnie nie uspokoilo, wrecz przeciwnie.

Na szczescie to moj jedyny przypadek bedacy wyjatkiem od reguly :wink:

Powiem tak: o wieeeeele przyjemniej ostrzyc calkowicie stepiona 440V czy M2 na ktora tak mocno wszyscy najezdzaja, ze to niby ciezko naostrzyc...w/w stale obrabia sie na spyderco w max 10 min.Tepe stale "no-name" sa bardziej uparte od osla...
  • 0

budo_piteros777
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 571 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: ostrzenie poprawia humor

Powiem tak: o wieeeeele przyjemniej ostrzyc calkowicie stepiona 440V czy M2 na ktora tak mocno wszyscy najezdzaja, ze to niby ciezko naostrzyc...w/w stale obrabia sie na spyderco w max 10 min.Tepe stale "no-name" sa bardziej uparte od osla...

Zgadzam się, przyjemnie to się ostrzy jak widać efekty, moje SRK ostrze na brzytwę, a pieprzonej Mueli nie dam rady i muszę przyznać, że mnie to wkurza :evil: . Ale walcze dalej może jak jej kąt przeszlifuje na 15 stopni to będzie tak jak chce ;-) .

Pozdrawiam
  • 0

budo_lubomir
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 621 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:stolyca (zapraszamy uprzejmię)

Napisano Ponad rok temu

Re: ostrzenie poprawia humor
a ja mam odwrotny problem. starą pumę doprowadzałem do golenia w powietrzu (fakt, że tępiła się o noszenia w kieszeni) ostrząc z wolnej ręki a afck z d2 nijak nie mogę. doszedł do golenia ale entuzjazmu nie wykazuje, z cięciem gazety w powietrzu też robi to gorzej niż puma (z 420). ostrzę na prętach ceramicznych o uziarnieniu 240 i 600, potem pasek z zieloną pastą.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024