Poczucie mocy nie ma nic wspólnego z agresją, wywyższaniem siebie, pogardą i nienawiścią do innych, nie ma też nic wspólnego z uzależnianiem innych ani rządem dusz. Jest fenomenem złożonym z wielu ważnych i niełatwych do osiągnięcia składników, takich jak spokój, pogoda ducha, obecność, naturalność, skromność i pokora, otwarte serce, bezinteresowność, zdolność do wybaczania i przepraszania, lekkie i czyste sumienie, przejrzystość i klarowność, wytrwałość i nieustraszoność.
Moc jest z nami, gdy uważnie, z otwartym sercem i umysłem, przeżywamy każdą chwilę, nie wybiegając w przyszłość i nie oglądając się za siebie. Kiedy cel nie przesłania nam drogi i gdy odkrywamy, że droga jest celem.
Moc jest z nami, gdy nie wstydzimy się głęboko i mocno oddychać, gdy śmiało czerpiemy niezbędną do życia energię, a przepona uciska i wybrzusza mocny brzuch przy każdym wdechu.
Moc jest z nami, gdy czujemy siłę naszych nóg, na których możemy polegać, i ziemię, która nas niesie, i gdy łagodny, wewnętrzny głos wspiera nas niezawodnie - szepcząc: "Jestem tutaj, nigdzie się nie spieszę, mam czas dla ciebie, możesz na mnie liczyć, możesz na mnie polegać, nie jesteś dla mnie ciężarem, troszczę się o ciebie - i ofiarowuję ci to wszystko z radością i bez wysiłku".
Moc jest z nami, gdy świadomi swoich najgłębszych potrzeb staramy się żyć w zgodzie z sobą, gdy mamy jasną świadomość naszej życiowej misji i czynimy wszystko, co w naszej mocy, aby ją urzeczywistnić.
Moc jest z nami, gdy swoim postępowaniem nie sprzeniewierzamy się temu, co w nas najgłębsze i najprawdziwsze, i gdy nie krzywdzimy innych.
Moc jest z nami, gdy potrafimy przyznawać się do błędów, przepraszać i czynić zadość.
Moc jest z nami, gdy przeczuwamy, że nasz egocentryzm i wynikające z niego poczucie oddzielenia są pułapką, źródłem cierpienia, konfliktów - gdy pragniemy i poszukujemy wolności i miłości.
Co wy na to A moze liczy sie przede wszystkim moc technik 8)