10 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mrhole]

co jest Waszym zdaniem skuteczniejsze: rzuty czy podciecia?

uwazam ze podciecia da sie latwiej zastosowac, wiec sklanialbym sie do podciec..

[budo_mursi]

Ha! Jak się ma możliwość odbyć randori np. z dobrym czarnym paskiem, to się okazuje, że wszystko może być skuteczne...

Jak to się nazywał ten stary kawałek Lady Pank? "Sztuka latania", jakoś tak... :wink: I pady jest okazja wówczas przećwiczyć :wink:

No, ale zawsze na pocieszenie można się potem odegrać na jakimś bardziej młodym :wink: . A etykieta nie pozwala mu odmówić takiej walki :twisted: :wink:

[budo_wodnik szuwarek]

rei wszytskim..
ja stawiam na podcinki: zdażyło mi się fantastyczne osoto gari na ulicy, po którym oponent nie miał siły wstac..nawet dobrze bo z pubu wracałem i ogłoby byc nie wesoło..
mój kolega co prawda brazowy pasek w judo, trfił w czasie zadymy na pana w dresie o wymiarach kolosa i co?!
deashi poleciał jak helikopter z millerem..i tesh nie chciał wstac..czołgal sie w przeciwnym kiesunku i było po sprawie...
ale to tak w ramach ulicy..
a na randori?!
co wlezie to wlezie..trzeba wszytskiego próbowac..nie mozan walczyć schematami..prawda?!
ja próbuje na macie róznych rzutów, co z te go ż enie wyjdzie.za którymś razem wyjdzie..a wtedy moz ena ulicy tesh wyjdzie..
pozdrawiam

[budo_niebieski]

co jest Waszym zdaniem skuteczniejsze: rzuty czy podciecia?...

Tak czy siak wszystko to nage waza czyli techniki rzutów. Tyle, że w przypadku owych podcięć to zazwyczaj rzuty nożne (ashi waza)
Ale to tylko dygresja...
Ja mam wrażenie, że w randori łatwiej mi wchodzą nożne np. o soto gari, ko soto gake niż np biodrowe. Te drugie w moim wypadku wymagają większej dokładności, żeby w przypadku kontry nie polecieć. Ale może to być złudne - może zależy od stopnia opanowania jednych i drugich.

[budo_mrhole]

podciecie latwiej delikwentowi zaaplikowac - do rzutu (biodgowego) trzeba w goscia wejsc.. chyba kazdy szybciej machnie noga..

[budo_mrhole]

..liczylem na wiekszy entuzjazm..

[budo_rybak]

a czego sie spodziewales, przeciez Ci juz ludziska odpisaly...

to co lepiej umiesz, to Ci czesciej wejdzie i bedzie "skuteczniejsze" - i tyle.

"podciecie" to nie jest tylko "szybkie machniecie noga" - bo tak samo trzeba "machnac" w odpowiednim momencie, jak sie w odpowiednim momencie wkrecic do jakiegos rzutu nie-noznego.

jak "machniesz" za szybko, to tez mozesz pieknie poleciec i samemu miec problemy ze wstaniem

obojetnie, czego bys nie robil, nie chodzi o to, zeby zrobic "szybko", tylko "wtedy, kiedy trzeba".

pozdrawiam

[budo_remi pulwer]

co jest Waszym zdaniem skuteczniejsze: rzuty czy podciecia?

A co jest smaczniejsze chleb czy frytki? To wszystko zalezy od poziomu twojego treningu, upodoban i sytuacji w ktorej sie znajdujesz...

Maly entuzjazm ? - hmmm, moze pytanie jakos innaczej by sformulowac to i by dyskusja sie jakas nawiazala.

[budo_wodnik szuwarek]

REMI
Myślę,że raczej wszystko zalezy tylko od upodobań..
każdy robi to co lubi,nawet jeśli ma się to nijak do wykonania.. :wink:

[budo_reven]

Zgadzam się z Niebieskim.
O Soto Gari, O Uchi Gari itp czyli cuś o czym można powiedzieć "podcięcia" zaliczają się do NAGE WAZA czyli rzutów.
Myślę, że pytanie powinno brzmieć: z której grupy rzuty sa najskuteczniejsze?
Ja osobiście uważam, że np. rzuty z grupy SEOI są trudne w wykonaniu, lecz znam ludzi, którzy wykonują je bez najmniejszego problemu i to z przeciwnikiem, który na prawdę próbuje nie dać się....
Dużo zależy od predyspozycji fizycznych i od tego, czy jesteś niższy czy wyższy od przeciwnika.

To jest tylko moja opinia i nikt poza mną nie musia sie zgadzać.

[budo_aśka-(zipsem)]

jak dla mnie kogos kto wazy 50 pare kg i drobniutkiego to bez wiekszej roznicy ja szukam przeciwnikow swojego wzrostu a jak jest za duzy to modle sie zeby sie podlozyl 8) 8)