9 odpowiedzi w tym temacie

[budo_nota-bene]

Dzięki uprzejmości Sensei Romana Widawskiego ( [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ) mozecie zobaczyc jak wygladaly poczatki Aikido w Polsce, a mianowicie :-) :







(moje ulubione zdjęcie - wtedy to były noże... ;-) )



Poznajecie kogoś ? :-)





Wszystkie zdjęcia są na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] .
Zapraszam do ogladania i oczywiscie komentowania

Szymon

[budo_world_cup]

Super

[budo_pmasz]

to jest Marian Sensei

[budo_randall]

Aż mi "Czerwone gitary" w uszach zagrały... 8)

[budo_ariczia]

to jest Marian Sensei

Czyzby pierwowzor 8O 8O 8O
Czy ty sie Pmaszu, przypadkiem nie narazasz Prezesowi

Pozdrowienia dla Mariana Senseia :wink: i senseia Romka Widawskiego.
Bardzo fajne zdjecia, z klimatem...
A tak w ogole, to napiszcie, poznaniacy, moze o osobnym topicu, jak sie udal staz. Ja, niestety, nie moglam przyjechac, choc bardzo chcialam, bo lezalam w lozku z goraczka, kaszlem i katarem.
Dajcie na forum jakas relacje i pare zdjec.
Pozdrawiam 8)

[budo_ogami itto]

Nie ma co... Klimat bije z tych fotek A tak w ogóle to który to rok

[budo_przemek]

to jest Marian Sensei

Czyzby pierwowzor 8O 8O 8O

Hehe....uprzedzilas mnie.....
Pmasz..... odpowiedz!!!! hehehe

[budo_nota-bene]

A tak w ogole, to napiszcie, poznaniacy, moze o osobnym topicu, jak sie udal staz. Ja, niestety, nie moglam przyjechac, choc bardzo chcialam, bo lezalam w lozku z goraczka, kaszlem i katarem.
Dajcie na forum jakas relacje i pare zdjec.

Relacja jest juz napisana, zdjecia juz sa wybrane. Pozostaje kwestia ich obrobienia - mysle ze najpozneij w poniedzialek bedzie mozna zobaczyc to i owo na stronie naszego klubu - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] :-)

Szymon

[budo_przemek]

z tego co widze to chyba poczatek lat 80-tych..... ?????

[budo_pmasz]

oczywiście, że nie....kazdy by chciał być prototypem. klimat i zwłaszcza te tanto made by early gerlach manufacture... to by mogło nasuwać takie spostrzeżenie, jednakże:
Miszcz na silniejsze związki z postaciami abstrakcyjnymi, jak przytaczany wcześniej - miszcz Żelazny Karzeł Wasyl
(dla młodzieży i tłuszczy niezorientowanej, proszę sie zapoznać w całości z tą lekturą przed następnym odcinkiem Mariana - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] , osobiście polecam odcinek - zemsta karła oraz miażdżce wzruszająco nagrania ... wiersze najszczersze oraz wiersze po pierwszej zmiotły mnie również pod stół....)
- nim chciałem zdefiniować werbalnie Mariana Sensei'a z powyższych zdjęć przeżyłem szereg załamań nerwowych dylematy różne mnie nachodziły czy aby nie zostane źle zrozumiany. powiem tak:
To nie jest miszcz Marian