Rickson challenged his 2 brothers to a match because they had nothing else better to do. It was Royce AND Royler vs. Rickson, and Rickson had his left arm tied behind his back with his belt.
So yeah the match started, and of course Rickson pulled guard right away. Royce and Royler both attacked Rickson at the same time. The match went on for about 10 minutes when finally Royler was eliminated by submission. After another 15 minutes, Rickson submitted Royce....
"Rickson, nudzac sie, wyzwal do walki swoich dwoch braci. Walczyli Royce i Royler przeciwko Ricksonowi, przy czym jednoczesnie mial on swoje lewe ramie zwiazane pasem za plecami.
Zaczelo sie, Rickson od razu poszedl w garde [w sensie, ze on ja zapial - G.]. Royce i Royler jednoczesnie atakowali Ricksona. Sparing trwal juz ok 10 minut gdy Royler zostal odklepany. Po kolejnych 15 minutach, Rickson poddal Royce'a..."
A teraz juz ode mnie - abstrahujac od tego czy wierze w ta historie, czy nie [bo sie nie znam 8) ], dziwne wydaje mi sie, ze walczac [teoretycznie] przeciw dwom na raz, odklepal pierwszego po 10 minutach, a gdy zostal mu tylko jeden - zajelo mu to az 15.