Skocz do zawartości


Zdjęcie

Berimbau a sąsiedzi.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
26 odpowiedzi w tym temacie

budo_mosquito
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Berimbau a sąsiedzi.

Po mojemu to najlepsiejsza jest Violetta
Brzmi soczyście i nie wk**wia tak sąsiadów jak gunga.


Hehe mój kumpel, który mieszka 5 pieter wyżej, jak sobie czasem przygrywa na medium to słychać niekiedy u mnie jaki rytm męczy. :D
Sąsiedzi którzy mieszkają piętro niżej od niego ostatnio się wyprowadzili.. Myślę że granie na berimbau było kroplą która przepełniła czarę. :lol:

A jak jest u was, sąsiedzi robią wam jakieś aluzje albo pytają sią was co to za brzdąkanie ?
  • 0

budo_lena
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 144 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Berimbau a sąsiedzi.
Nie,u mnie sie pytają,co zamierzam robić z tym łukiem... :lol: Albo sie boją spytać,bo a nuż użyję "tego łuku" :D Poza tym na razie grałam na pożyczonym berimbau,w wakacje,jak sąsiadów nie było...dopiero teraz sie zacznie 24h na dobę...(dostalam na gwiazdkę :D )Ciekawe czy moi sie wyprowadzą :wink:
  • 0

budo_puent
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1157 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław-kosmos

Napisano Ponad rok temu

Re: Berimbau a sąsiedzi.
nic specjalnego nie mówią chodzaż niekiedy jak w srodku nocy mam faze na capo i sobie przygrywam to jutro rano patrzą na mnie tak troche dziwnie na klatce schodowej :wink: ale to jeszcze nic :] może na sylwka na impreze uda mi się porzyczyć od kumpla konge to będzie coś :twisted:
  • 0

budo_tora
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 833 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:z Calimshanu

Napisano Ponad rok temu

Re: Berimbau a sąsiedzi.

może na sylwka na impreze uda mi się porzyczyć od kumpla konge to będzie coś :twisted:

Co to konga?
  • 0

budo_puent
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1157 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław-kosmos

Napisano Ponad rok temu

Re: Berimbau a sąsiedzi.
albo ja się przejezyczyłem albo ty nie wiesz o co chodzi :)
konga z tego co sie orientuje to jest taki duuuuuuży beben ;) cos w stylu atabaque tylko troche inny dzwięk wydaje bardziej donośny :)
  • 0

budo_piaba
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 407 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: Berimbau a sąsiedzi.
Konga jest bardziej basowa od atabaque. :wink:
  • 0

budo_puent
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1157 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław-kosmos

Napisano Ponad rok temu

Re: Berimbau a sąsiedzi.
kij wie ważne że fajnie brzmi :wink:
  • 0

budo_sino
  • Użytkownik
  • Pip
  • 27 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Berimbau a sąsiedzi.

Mnie też się jak narazie nie czepiają sąsiedzi. :)
Ale zato mój brat jak słyszy berimbau to ma ochotę go połamać. No cóż, ale trzeba być wytrwałym. Zawsze musi być ten początek nauki, żeby później zacząć grać poprawnie.

  • 0

budo_gost
  • Użytkownik
  • 2 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Berimbau a sąsiedzi.
my kiedys ćwiczyłyśmy z koleżankami na tarasie capo, jadna z nas grała (no... tak to nazwijmy :) ) na berimbale i po pewnym czasie pani z domu na przeciwko z ostentacja i dość zdegustowaną miną zmknęła okno...
dziwni są ci ludzie, no nie?
  • 0

budo_beleza
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 97 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Berimbau a sąsiedzi.
ja z kolezanka na podworku szkolnym wywijalam makulele :-) ponoc tez to ciekawie wygladalo tym bardzije ze ona miala je wtedy po raz pierwszy w rekach :-)
  • 0

budo_beleza
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 97 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Berimbau a sąsiedzi.
a tak wogole ile zajmuje nauka gry na beri?
  • 0

budo_mosquito
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Berimbau a sąsiedzi.

a tak wogole ile zajmuje nauka gry na beri?

Podstawowych rytmów nauczyłem się w jeden dzień słuchając sampli z winampa (z tym że miałem juz obycie z instrumentem.) Problemy zaczynają sie dopiero kiedy w gre wchodzą różnego rodzaju przejścia. :wink:
  • 0

budo_dzik
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 173 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: Berimbau a sąsiedzi.

Konga jest bardziej basowa od atabaque.


Zdaje sie ze jest odwrotnie. Atabaque jest pokryty specjalnie źle ogoloną skórą wołową i dodatkowo jego korpus jest specjalnie nieszczelny. To wszystko sprawia, ze atabaque ma tak niskie, basowe brzmienie.

Inna roznica jest to ze konga maja metalowy naciag a atabaque, tak samo jak djemby maja naciag pleciony.

sorry za OffTopic

pozdrawiam, De Zet i Ka
  • 0

budo_archon
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 431 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: Berimbau a sąsiedzi.
najtroodniej sie naumiec spiewac i grac na beri jednoczesnie ... :wink:
  • 0

budo_oreliusz
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 90 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa - Praga Północ i trzy czwarte

Napisano Ponad rok temu

Re: Berimbau a sąsiedzi.
Najtroodniej to złapać komara za lewe jajco w rękawicach bokserskich (stary dowcip z brodą), a umiejętność śpiewu przy jednoczesnej grze na beri, przychodzi z czasem i praktyką...
  • 0

budo_mosquito
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: Berimbau a sąsiedzi.
No więc skoro juz się off topic zrobił :roll: to powiem że na początku niektórym problem sprawia zsynchronizowanie klaskania ze śpiewem. :lol:
Tak więc wszystko przychodzi z praktyką i czasem
  • 0

budo_mijar
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 302 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wroclaw
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: Berimbau a sąsiedzi.
Tak tak bardzo duuuuuuuuży problem :) , ale zczasem przechodzi i klaskani wraz ze śpiewaniem nie jest problemem
  • 0

budo_oreliusz
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 90 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa - Praga Północ i trzy czwarte

Napisano Ponad rok temu

Re: Berimbau a sąsiedzi.
A czasem nawet to praktyka przychodzi z czasem, niekiedy czas przychodzi z praktyką, a nawet czasem przychodzą osobno...
  • 0

budo_fominha
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 331 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Berimbau a sąsiedzi.
no i zdecydowanie nie idzie nauczyc sie podstawowych rytmow slychajac winampa i w jeden dzien. trwa to zwykle nieco dluzej :)
  • 0

budo_sorriso
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 134 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rio de Janeiro

Napisano Ponad rok temu

Re: Berimbau a sąsiedzi.
Dosłownie przed chwilą dotarł do mnie mój wymarzony instrument. Od jutra wdrażam mój osobisty program badawczy pod kryptonimem "Berimbau a sąsiedzi" :twisted: . O wynikach postaram się informować na bierząco.
Pozdrawiam
Axé !!!
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024