BOA VS CARP
Napisano Ponad rok temu
jak zapewne się domyślacie rybkę uśmierciłem moim nowym nabytkiem nie męczyła się długo bo
już za pierwszym pociągnięciem odciołem jej głowę :twisted: makabryczne co mnie też to zmroziło krew
w żyłach ponieważ nie musiałem używać szczególnie dużej siły co mnie bardzo zaskoczyło
wiedziałem że BOA będie ostry mam już kilka noży wszystkie są bardzo ostre ale ten jest
bardzo agresywny o czym przekonałem się potrosząc rybkę wykonałem cięcie od miejsca gdzie
karp robi kupę do miejsca gdzie kiedyś była głowa i stanołem jak wryty w zasadzie jedyne o
co musiałem zadbać to trzymanie kierunku nóż poprostu płynął rozkrawając brzuch karpia.
Kiedy pokroiłem go w dzwonki i włożyłem z przyprawami do miski przykryłem wszystko cieniutką
folią do pakowania żywości po czym dociołem kawałek do odpowiednich rozmiarów i tu kolejne
zaskoczenie folia została poprostu przecięta w powietrzu a kto raz próbował ciąć taką cieńką folię ten
wie że to nie łatwe następnie wziąłem papierowy miękki ręcznik położyłem na desce ciach i
już były dwa ręczniki nie samowite żadnego darcia tylko płynne cięcie wynika to po części z
wielkości samego noża podobnie jak dużym śrubokrętem łatwiej niż małym odkręcić zardzewiałą śrubę no i ten profil recurve naprawdę tnie agresywnie.
Cały nożyk robi imponujące wrażenie czarny duży może trochę przyciężkawy to otwieranie SpeedSafe i dźwięk zapadającej blokady siedziałem tak i klikałem sobie jak w transie jestem nienormalny to pewne 8O .
Narazie tyle jeśli będziecie chcieli wiedzieć jak rozwija się moja choroba to dajcie znać narazie napiszę tylko że pociołem sobie wskazujący palec prawej dłoni a może to duch karpia się na mnie zemścił.
W każdym razie życzę wszystkim bardzo ostrych nożyków pod choinką a w nowym roku wszystkiego
najostrzejszego jak już pisałem jestem nienormalny :? pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Cieszę się, że grono posiadaczy Boa się powiększa, moje wrażenia półtora roku temu były bliźniaczo podobne do Twoich, tylko karpia wtedy nie katowałem, a jakieś mięcho... :)
Niech Ci służy dzielnie, a propos śrubokrętów - nie odkręcaj nim śrubek, bo niesamowicie tnąca stal się łatwop stosunkowo wyszczerbi.
Myślę, że to nóż na lata, z biegiem miesięcy lubię go coraz bardziej, a speed safe nie przestaje zaskakiwać i nadawać się do zabijania czasu!
Pozdrawiam serdecznie
Mithr
Napisano Ponad rok temu
A do odkręcania śrubek mam mikrotola nigdy bym nie uzył do tego BOA to jak woźić worki z ziemniakami Porsche.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Sie nie przejmuj - jest nas paru takich, wprawdzie nie morduję karpii moim BOA, ale mam absolutnego pierdolca na jego punkcie...jestem nienormalny to pewne...
Ciąć, ciąć, ciąć!!!!
-wój-
Napisano Ponad rok temu
Co jest przecież napisałem że nie cierpiał jak ja do cholery mam go teraz zjeść przecież mi stanie w gardle co ja mam teraz zrobić przecież go nie wypuszczę bo jest w kawałkach
Co sie stalo to sie nie odstanie, wpadles chlopie
Nikomu nie powiem, ale instrument zbrodni radze wyrzucic, albo lepiej, podeslij go mi, a ja sie go "pozbede".
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Nic. Absolutnie nic.a ja mam pierdolca na punkcie mojego Avalancha i co mi zrobicie :twisted:
-wój-
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdr
Mithr
Napisano Ponad rok temu
Koło jednego z chipermarketów stała starsza pani i zbierała na bezdomne zwierzęta wrzóciłam jej do puszki 5 zł mam nadzieję że już nie będę miał w nocy koszmarów.
e ty masz jakies rozdwojenie jazni
albo jeszcze plci nie wybrales
:joke:
ps. ladny nozyk
Napisano Ponad rok temu
Pozazdrościłem. Wyjąłem z szuflady Boa, gdzie spoczywał na wygodnym leżu wysmarowany i golący włosy odrobinę nad skórą...
I udałem się do kuchni, gdzie matka załamując ręce położyła torbę z pięcioma dorodnymi karpiami...
("Masz synku jakiś ostry nóż?")
No więc na nowo go odkryłem. To jest nóż po prostu przeznaczony do oprawiania ryby, tak powinno się go reklamować. Recurve i ząbki 440V tną wszystkie ości i kręgosłup najlepiej, lepiej niż wszystki inne noże które mam... A o mięsie w ogóle nie ma co wspominać.
Prowadzi się ostrze znakomicie, leży w ręce niewzruszenie mimo śluzu, pełna kontrola.
Umyłem, ucałowałem i na kaloryfer, niech się wysuszy.
Nadal goli jak golił! Jedna milimetrowa nieciągłość krawędzi pod światło.
Pozdrawiam serdecznie
Kershaw z Cebulą Rulez
Mithr
Napisano Ponad rok temu
podpisuje sie pod tym salym jeszcze niewykrojonym sercem a szczegolnie chcialbym podziekowac Piterowi bo to dzieki niemu mam to kuriozum podobne do brzytwyUWAGA UWAGA!!!
440V tną wszystkie ości i kręgosłup najlepiej, lepiej niż wszystki inne noże które mam...
Mithr
Napisano Ponad rok temu
Dlaczego mi to robicie prawie udało mi się oszukać samego siebie, ze ten noz wcale nie taki wspaniały, tnie jak kazdy inny... przeczytałem i zacząłem znow słyszeć te głosy kup sobie Boa musisz go mieć to naprawde wyjatkowy nozyk...Recurve i ząbki 440V tną wszystkie ości i kręgosłup najlepiej, lepiej niż wszystki inne noże które mam...
Jacek P.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jacek P.
Napisano Ponad rok temu
i nóż sie nie brudzi.....
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Nowa strona Chris Reeve Knives!
- Ponad rok temu
-
Typ ostrza w twoim EDC to:
- Ponad rok temu
-
~~falowanie~~ spyderco i LCC
- Ponad rok temu
-
2 noze na gwiazdke.
- Ponad rok temu
-
Smith & Wesson HRT Boot Knife
- Ponad rok temu
-
nowa zabawka
- Ponad rok temu
-
MIesięcznik ?
- Ponad rok temu
-
Pochwa z włókna węglowego?
- Ponad rok temu
-
Prośba
- Ponad rok temu
-
Pomozcie, co wybrac: Green beret czy Strider MLT
- Ponad rok temu