Combat Kalaki vs Krav Maga
Napisano Ponad rok temu
Wiem że trudno jest ocenic co jest lepsze od czego innego ale mimo wszystko sprobujcie.
Nie chodzi mi o plusy i minusy KM (bo to jest wyjasnione obszernie w innym temacie) i CK ale od ocene jednego systemu przez pryzmat drugiego. CO lepsze dla poczatkującego, na co trenerzy tych sekcji klada nacisk, szybkosc doskonalenia umiejtnosci itp. itd.
z góry thx
pzdr
charlie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A to krutka historia z ich strony:
Od niedawna na arenie polskiego budo zaczęły pojawiać się filipińskie sztuki walki. Najstarsza organizacja w Polsce nie ma jeszcze dziesięciu lat. Jedną z najmłodszych jest Doce Pares Eskrima. Doce Pares występuje w kilku odmianach i nie będę wnikał w przyczyny takiego stanu rzeczy, ponieważ wydaje mi się, iż nie są ciekawe dla wojownika.
Doce Pares Eskrima jest na świecie uznanym systemem i chyba nie ma człowieka, który interesuje sie filipińskimi sztukami walki, a nie słyszał o Doce Pares. Przekaz z którego czerpie to Frans Stroeven, Prezydent Europy Doce Pares z ramienia Grand Master Dionisio Cańete. Na tle innych stylów i systemów wypada całkiem nieźle , chociaż daleki jestem od używania i myślenia kategoriami: najlepszy , najskuteczniejszy, najpiękniejszy etc... Bo jest to dziecinne i śmieszne.
System podobnie jak większość kali-eskrima ma jeden mankament. Jest obszerny zagadnieniowo. Czyli zawiera w sobie mocno rozbudowane elementy broni, zwłaszcza ostrza i patyków, walki wręcz w sensie zadawania uderzeń wszystkimi dostępnymi do tego częściami ciała, zapasy, oraz cos co można określić jako ...ju-jutsu? Często jest to przyczyną, iż niektórzy uważają, że nie można osiągnąć mistrzostwa w tylu dyscyplinach. Tu niespodzianka. Zasady pozostają niezmienione we wszystkim co w eskrima się robi. Linie i ich zrozumienie z wyobraźnią przestrzenną ukazują nam obraz użytkowania energii w sposób racjonalny i adekwatny do potrzeb. Na tym polega tajemnica spójności systemów eskrima. Nie jest to zlepek stylów i pogoń za modą JKD, czy wielostylowości. Zresztą eskrima mocno wpłynęła na JKD i wice wersa.
Chociaż eskrimadores uczą się od mistrzów boxu tajskiego , zapaśników, judoków ect. Eskrima posługuje się rozumem, który przez lata wypracowuje pewne wyobrażenia na temat możliwości swego ciała i przedmiotów które mogą nam pomóc eliminować napastników niezależnie od ich siły , gabarytów, stylu itp. Oczywiście nie można pominąć zaletą posiadania extra warunków fizycznych, nie mniej nie one powinny decydować o rezultacie walki. Jak widać owa wielostylowość jest podporządkowana zasadom, które opierają się na ostrzu. Ostrze natomiast eskrimador nosi w sercu... I o co tu chodzi?
Staż w Holandii, który Frans Stroeven zorganizował dla pięciu Polaków, z czego jeden nie mógł pojechać z powodu poważnej kontuzji, ukazał nam rozmiar pracy jaka nas czeka. Podoba mi się to, że za przysłowiowe 100 lat nadal będę zgłębiał tajniki eskrima, bo jest to ocean pitnej wody, jednak nie wszyscy potrafią z niego pić , niektórzy się w nim topią. Tak to już jest.
Staramy się o dobrą eskrime i przyjacielską atmosferę w organizacji, która od podstaw tworzymy dopiero rok. Baza Doce Pares Polska jest w Jabłonowie Pomorskim. Czas nas zweryfikuje i pokaże ile warte są nasze kije, wiedza i przyjaźń. Pozdrawiam wszystkich miłośników patyków i ostrych narzędzi.
Doce Pares , o czym wie niewiele osob nie odnosi sie do jednego konkretnego stylu. Doce Pares jest połączeniem wielu styli, ktore zostały przedstawione i wniesione do organizacji przez zakładających mistrzów w 1932 r. Perfekcyjny poziom umiejetności każdego z nich, pozwolił na pełną integrację i stworzenie nowego spójnego Doce Pares spośród tych rozmaitych i często kontrastujących ze sobą styli. W skład elementów składowych Doce Pares weszły style: - Styl Bliskiego Dystansu (corto) - Lorenzo and Teodoro Saavendra - Styl Średniego Dystansu - Jesus Chi - Styl Espada y Daga i Corto Orihinal - Felimon Canete - Styl Długiego Dystansu - Yoling Canete i Vincent Carin W późniejszych latach doszły : - Styl Corto - Ciriaco Canete - Styl "Pangamut" - Maximo Canete Dzięki wszechstronnemu charakterowi połączenia tych różnorodnych styli wewnątrz Doce Pares, drugie pokolenie Klanu Canete miało niezwykle rzadką możliwość zostać świetnie wyszkolonym w wielu stylach i dystansach Filipińskich Sztuk Walki. Wraz z biegiem lat poszczególne style były stopniowo wcielane do jednego programu nauczania Doce Pares, zachowując jednak swe indywidualne cechy, charakterystyczne dla poszczególnych systemów. Zarówno rozwój każdego z nich i rozbudowę całego systemu znanego jako Doce Pares przypisuje sie Dionisio Canete, niezwykle wykształconemu i utalentowanemu synowi Yoling'a Canete, który miał znaczący wpływ na organizację przez trzy minione dziesięciolecia. W swych działaniach by utrzymać Doce Pares takim, jakie zostało założone w 1932 r., Grand Master Dionisio zebrał wszystkie style oryginalnych mistrzów w jeden uniwersalny, w pełni ujednolicony pod względem logicznym i metodycznym system nauczania. Zrobił to tak umiejętnie, iż nawet podczas wprowadzania innowacji czy też modyfikacji poszczególnych składników, istota każdego z nich i ich macierzystych systemów pozostała niewzruszona.
Doce Pares Polska
Kilka lat temu po rozłamie Estokady, na zaproszenie Stephena Browna i Pawła Jagusza do Jabłonowa Pomorskiego zawitał Frans Stroeven, prezydent europy z ramienia Dioniego Canete. W stażu wzięło udział wielu fajnych ludków ze środowiska estokady i kalaki. Wszyscy byli pod wrażeniem osoby i kunsztu Fransa i systemu Doce Pares. Jeszcze nie do końca byliśmy świadomi czego oczekiwać. Po drugim spotkaniu Frans mianował Pawła Jagusza prezydentem Doce Pares w Polsce. Sławek Korczakowski z Olsztyna i Marcin Stankiewicz z Białegostoku odegrali wielką rolę, zobaczyli możliwość rozwoju właśnie w Doce Pares. Dzisiaj jesteśmy mocno związani ze swoim mistrzem - Fransem Stroeven, który okazał się wartościowym człowiekiem i wielkiej klasy Mistrzem Eskrimy i JKD. Nikt z Polaków nie zrobił biznesu , ani oszałamiającej kariery u boku Frnsa, typu 10 dan przy okazji stażu czy zawodów. Paweł Jagusz jest jedynym mającym prawo noszenia czarnego pasa Doce Pares Dioniego Canete w Polsce. Najstarsi studenci zdawali egzaminy w Holandii i posiadają 3-ci stopień uczniowski, z dumą noszą pomarańczową naszywkę. Rozwijamy się i poznajemy system, który daje nam mnóstwo radości z jego uprawiania. Nikt nigdy niczego nie kupił, nie dostał ale wszyscy którzy coś osiągnęli, mają to dzięki ciężkiej pracy
Pozdr
Napisano Ponad rok temu
*OGÓLNIE* - wasze opinie, doświadczenia, komentarze dot. Kalaki. Byłbym bardzo wdzięczny.
pzdr
Charlie
Napisano Ponad rok temu
OGÓLNIE? - syf
chcesz szczegółów?
bo to ten temat założyłem żeby się dowiedzieć czegoś więcej o Kalaki więc szczegóły już nawet nie mile widziane ale pożądane, gdyz ja w tym temacie biegły nie jestem
pzdr
Charlie
Napisano Ponad rok temu
Pomocni jesteście jak cholera...
Napisano Ponad rok temu
Poza tym cały system jest niespójny, bo stworzony przez domorosłych miściów, czyli Nasiłowskiego i Nycka.
Bryl akurat prawie się do tego nie dotknął.
Jeżdżę do tej pory do Wrocka, ale raczej towarzysko, po tych latach już mi to nie leży, mimo że na początku też byłem podkręcony.
poproś żeby Ci pokazali espada y daga, jak wierzysz w ich super techniki.
No i te patyczki z prasowanego bambusa...
Napisano Ponad rok temu
Gizmo
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale co ja tam wiem.
Napisano Ponad rok temu
rozbrajasz mnie, chłopie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
swietna walka nozem i kijami(a widzac jako ze w polsce wszyscy kochaja teleskopy to zdecydowanie dp)
empty hands lepsze chyba znajdziesz gdzie indziej
ale bron to oni znaja
(oczywiscie nie mam pojecia o trenerach w polsce)
Napisano Ponad rok temu
OGÓLNIE - niekiepskie. Byłem tylko raz na treningu i wyglądało realnie i brutalnie, bez cackania się i finezji.
Z calym szacunkiem, walki meneli tez wygladaja brutalnie i odbywaja sie bez cackania, ale nikt chyba nie uzna ich stylu za dobry...
Pozewole sobie zacytowac kolege Jakryca (osoba doswiadczona w Filipinskich MA):
"Mowiac ze Combat Kalaki to FMA, obrazasz FMA"
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tu masz link do polskiej strony Doce Peres [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
A to krutka historia z ich strony:Od niedawna na arenie polskiego budo zaczęły pojawiać się filipińskie sztuki walki. Najstarsza organizacja w Polsce nie ma jeszcze dziesięciu lat. Jedną z najmłodszych jest Doce Pares Eskrima. Doce Pares występuje w kilku odmianach i nie będę wnikał w przyczyny takiego stanu rzeczy, ponieważ wydaje mi się, iż nie są ciekawe dla wojownika.
Doce Pares Eskrima jest na świecie uznanym systemem i chyba nie ma człowieka, który interesuje sie filipińskimi sztukami walki, a nie słyszał o Doce Pares. Przekaz z którego czerpie to Frans Stroeven, Prezydent Europy Doce Pares z ramienia Grand Master Dionisio Cańete. Na tle innych stylów i systemów wypada całkiem nieźle , chociaż daleki jestem od używania i myślenia kategoriami: najlepszy , najskuteczniejszy, najpiękniejszy etc... Bo jest to dziecinne i śmieszne.
System podobnie jak większość kali-eskrima ma jeden mankament. Jest obszerny zagadnieniowo. Czyli zawiera w sobie mocno rozbudowane elementy broni, zwłaszcza ostrza i patyków, walki wręcz w sensie zadawania uderzeń wszystkimi dostępnymi do tego częściami ciała, zapasy, oraz cos co można określić jako ...ju-jutsu? Często jest to przyczyną, iż niektórzy uważają, że nie można osiągnąć mistrzostwa w tylu dyscyplinach. Tu niespodzianka. Zasady pozostają niezmienione we wszystkim co w eskrima się robi. Linie i ich zrozumienie z wyobraźnią przestrzenną ukazują nam obraz użytkowania energii w sposób racjonalny i adekwatny do potrzeb. Na tym polega tajemnica spójności systemów eskrima. Nie jest to zlepek stylów i pogoń za modą JKD, czy wielostylowości. Zresztą eskrima mocno wpłynęła na JKD i wice wersa.
Chociaż eskrimadores uczą się od mistrzów boxu tajskiego , zapaśników, judoków ect. Eskrima posługuje się rozumem, który przez lata wypracowuje pewne wyobrażenia na temat możliwości swego ciała i przedmiotów które mogą nam pomóc eliminować napastników niezależnie od ich siły , gabarytów, stylu itp. Oczywiście nie można pominąć zaletą posiadania extra warunków fizycznych, nie mniej nie one powinny decydować o rezultacie walki. Jak widać owa wielostylowość jest podporządkowana zasadom, które opierają się na ostrzu. Ostrze natomiast eskrimador nosi w sercu... I o co tu chodzi?
Staż w Holandii, który Frans Stroeven zorganizował dla pięciu Polaków, z czego jeden nie mógł pojechać z powodu poważnej kontuzji, ukazał nam rozmiar pracy jaka nas czeka. Podoba mi się to, że za przysłowiowe 100 lat nadal będę zgłębiał tajniki eskrima, bo jest to ocean pitnej wody, jednak nie wszyscy potrafią z niego pić , niektórzy się w nim topią. Tak to już jest.
Staramy się o dobrą eskrime i przyjacielską atmosferę w organizacji, która od podstaw tworzymy dopiero rok. Baza Doce Pares Polska jest w Jabłonowie Pomorskim. Czas nas zweryfikuje i pokaże ile warte są nasze kije, wiedza i przyjaźń. Pozdrawiam wszystkich miłośników patyków i ostrych narzędzi.
Doce Pares , o czym wie niewiele osob nie odnosi sie do jednego konkretnego stylu. Doce Pares jest połączeniem wielu styli, ktore zostały przedstawione i wniesione do organizacji przez zakładających mistrzów w 1932 r. Perfekcyjny poziom umiejetności każdego z nich, pozwolił na pełną integrację i stworzenie nowego spójnego Doce Pares spośród tych rozmaitych i często kontrastujących ze sobą styli. W skład elementów składowych Doce Pares weszły style: - Styl Bliskiego Dystansu (corto) - Lorenzo and Teodoro Saavendra - Styl Średniego Dystansu - Jesus Chi - Styl Espada y Daga i Corto Orihinal - Felimon Canete - Styl Długiego Dystansu - Yoling Canete i Vincent Carin W późniejszych latach doszły : - Styl Corto - Ciriaco Canete - Styl "Pangamut" - Maximo Canete Dzięki wszechstronnemu charakterowi połączenia tych różnorodnych styli wewnątrz Doce Pares, drugie pokolenie Klanu Canete miało niezwykle rzadką możliwość zostać świetnie wyszkolonym w wielu stylach i dystansach Filipińskich Sztuk Walki. Wraz z biegiem lat poszczególne style były stopniowo wcielane do jednego programu nauczania Doce Pares, zachowując jednak swe indywidualne cechy, charakterystyczne dla poszczególnych systemów. Zarówno rozwój każdego z nich i rozbudowę całego systemu znanego jako Doce Pares przypisuje sie Dionisio Canete, niezwykle wykształconemu i utalentowanemu synowi Yoling'a Canete, który miał znaczący wpływ na organizację przez trzy minione dziesięciolecia. W swych działaniach by utrzymać Doce Pares takim, jakie zostało założone w 1932 r., Grand Master Dionisio zebrał wszystkie style oryginalnych mistrzów w jeden uniwersalny, w pełni ujednolicony pod względem logicznym i metodycznym system nauczania. Zrobił to tak umiejętnie, iż nawet podczas wprowadzania innowacji czy też modyfikacji poszczególnych składników, istota każdego z nich i ich macierzystych systemów pozostała niewzruszona.
Doce Pares Polska
Kilka lat temu po rozłamie Estokady, na zaproszenie Stephena Browna i Pawła Jagusza do Jabłonowa Pomorskiego zawitał Frans Stroeven, prezydent europy z ramienia Dioniego Canete. W stażu wzięło udział wielu fajnych ludków ze środowiska estokady i kalaki. Wszyscy byli pod wrażeniem osoby i kunsztu Fransa i systemu Doce Pares. Jeszcze nie do końca byliśmy świadomi czego oczekiwać. Po drugim spotkaniu Frans mianował Pawła Jagusza prezydentem Doce Pares w Polsce. Sławek Korczakowski z Olsztyna i Marcin Stankiewicz z Białegostoku odegrali wielką rolę, zobaczyli możliwość rozwoju właśnie w Doce Pares. Dzisiaj jesteśmy mocno związani ze swoim mistrzem - Fransem Stroeven, który okazał się wartościowym człowiekiem i wielkiej klasy Mistrzem Eskrimy i JKD. Nikt z Polaków nie zrobił biznesu , ani oszałamiającej kariery u boku Frnsa, typu 10 dan przy okazji stażu czy zawodów. Paweł Jagusz jest jedynym mającym prawo noszenia czarnego pasa Doce Pares Dioniego Canete w Polsce. Najstarsi studenci zdawali egzaminy w Holandii i posiadają 3-ci stopień uczniowski, z dumą noszą pomarańczową naszywkę. Rozwijamy się i poznajemy system, który daje nam mnóstwo radości z jego uprawiania. Nikt nigdy niczego nie kupił, nie dostał ale wszyscy którzy coś osiągnęli, mają to dzięki ciężkiej pracy
Pozdr
O kurka chyba żałuje że spytałem
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Panienki a Sztuki Walki
- Ponad rok temu
-
Combat 56
- Ponad rok temu
-
Staż yawar, Combat i td. u Grzegorza Krauze
- Ponad rok temu
-
najdluzsza teza swiata :)
- Ponad rok temu
-
Nowa twarz combata
- Ponad rok temu
-
ktokolwiekwidziałktokolwiekwie
- Ponad rok temu
-
Cravka jako podrzedny system walki
- Ponad rok temu
-
cos w stylu sambo w Rzeszowie ??
- Ponad rok temu
-
Mistrz Jóźwiak w TV :D
- Ponad rok temu
-
ESDS w TVN
- Ponad rok temu