Z całym szacunkiem, jakie są właściwie argumenty przeciwko Combat Kalaki, bo jak do tej pory widzę tylko lekceważące uśmieszki?
bardzo wiele, ale to na priv.
brak autentycznych natywnych filipińskich Mistrzów z wiedzą teoretyczną, praktyczną, doświadczeniem i walkami w escrimie, oraz stworzenie systemu w oparciu o kilka chwil nauki. Totalny chaos w technikach: w przeciwieństwie do FMA techniki bez broni i z bronią nie są oparte na tych samych schematach. Do tego niektóre bardzo kontrowersyjne osoby w organizacji i nader szybkie promocje na stopnie mistrzowskie. Braki w technikach w porównaniu z FMA to już właściwie szczegół. I kilka innych rzeczy, ale nie na publicznym forum, bo po co.
Ci, co odeszli z organizacji, wiedzą swoje. Jeśli ktoś nie był wewnątrz pewnych rzeczy nigdy nie pozna i nie zrozumie, i tak powinno zostać.