
Zamowilem w czwartek o 20:00 mojego drugiego balisonga, a piatek zostal wyslany, a tu dzis rano (wtorek) listonosz zapukal do moich drzwi z paczka - 4 dni z USA, niezle!

Za calosc zaplacilem 120$ ([link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]) z czego 12$ poszlo na wysylke, dodatkowo ugadalem sie ze sklepem, zeby papiery wyslali oddzielnie (jeszcze nie doszly, pewnie jutro...) a paczke zadeklarowali jako "gift" o wartosci 45 $, dzieki temu znow uniknalem placenia cla

A teraz kwestia samego noza :

Ostrze:440c
Rekojesci: tytan
do tego podkladki dla zmniejszenia tarcia oraz obowiazkowo spring latch.
Roznica pomiedzy modelem 43 oraz 46 (nota bene ktory zakupilem jako pierwszy) tkwi jedynie w odmiennym ostrzu. 43 to slynny amerykanski bowie, podczas gdy 46 to spear. Noz dotarl jak zwykle w stanie idealnym, zadnych luzow czy niedbalosci w wykonaniu nie uswiadczylem. Dolecial naostrzony, ale nie do przesady, wlosow z ramienia nie ogolil


Nie ulega watpliwosci, ze nie zawiodlem sie na tym, co zamowilem

Jesli jednak mialbym porownywac oba modele, to napisze tak: jesli chodzi o manipulacje, 43 sprawuje sie o niebo lepiej. Ma ciezsze ostrze, przez co lest doskonale wywazony. 46 z kolei bardziej odpowiada mi "wizualnie" i az strach pomyslec co moznaby przebic tym stylizowanym na wlocznie ostrzem. Moze kiedys wykonam tezt z ksiazka telefoniczna, na razie jednak nie zamierzam katowac swoich 2 najcenniejszych zabawek w domu

Podsumowujac, szkoda. naprawde szkoda, ze benchmade zrezygnowalo z kontynuowania produkcji obu modeli. Obecnie znalezc je w jakims internetowym sklepie staje sie naprawde trudne i gdyby nie sklep, ktory wymienilem powyzej, ktory zadeklarowal sie przeytrzymac noz dla mnie, az zbiore pieniadze (jakis miesiac temu) to nie wiem, czy dzis moglbym byc szczesliwym posiadaczem benchmade model 43.
No i z cala powaga polecam [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] bo to drugi po New Graham sklep, ktory wywarl na mnie cholernie pozytywne wrazenie
