8 odpowiedzi w tym temacie

[budo_hiraken]

Bardzo proszę o opinie na temat tego noża.

Zastanawiam się nad tym nożem w kontekscie moich potrzeb (nożowych oczywiście). A są one następujące:
1) folder
2) o ile można to jak najdłuższe ostrze
3) nóż będzie często noszony i używany (do drobnych prac) w mieście
4) powinien sprawdzać się na wyjazdach, czyli: prace kuchenne, otwieranie twardych polskich puszek konserwowych, nacięcie gałęzi, rozłupanie szczapy drewna ( robię to mianowicie taką metodą: operam nóż o szczapę drewna w taki sposób by przecinać ją w zdłóż i uderzam inną gałęzią w wystający fragment noża)
5) walory bojowe mają mniejsze znaczenie przy wyborze tego noża, gdyż trudno mieć wszystko na raz.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za konkretne odpowiedzi.

[budo_mithrandir]

Do prac wypadowych, w lesie i wszędzie - w sam raz. Nie do zajechania, z pewnością... Do łupania drewna w sam raz, jeśli już musisz folderem, co samo w sobie jest średnim pomysłem...

Co do noszenia na codzień, to wymaga to chyba pewnego samozaparcia... dużych kieszeni... i wszycia sobie wkładek z Cordury (polecam) w celu ich utrzymania w całości...

Pozdrawiam!

Mithr

[budo_cougar]

co do prac lesnych to nie używałem swojego bucka do tego rodzaju zadań.
do otwierania puszek był uzywany osobie poradził troche pozbywając sie mikroząbków na ostrzu
do lekkich prac i precyzyjnych przy tym ten folder sie nie nadaje więc jego noszenie w miescie - jest wielki -24 cm długosci po rozłożeniu (złozony ma 13,5 cm) szeroki: ostrze-3 cm.uchwyt-troszkę ponad 3cm,szerokośc w stanie złożonym (grubość)-ok 2 cm....przy czym okładziny z g-10 sa bardzo agresywne-aż gryza w rece jak mówi adam D .-jest uciązliwe. hjesli już go gdzieś zabieram to idealnie pasuje do kabury na magazynek Desert Eagle
tak wiec nie dość że nie nadaje sie do lekkich prac to jeszcze jest wielki (porównajcie sobie wymiary ze swoimi scyzorykami;)) i dość ciężki.
lepiej kup sobie dwa: stałe ostrze do rabania drewna i jakis mały,chudy AFCK benchmade;).

[budo_hiraken]

Bardzo Bym prosil o wypowiedzi Panów Seikena i Pitera

[budo_kkamill]

Ja nie Seiken ani Piter, ani tez nie mam bucka stridera ale wg mnie cougar dobrze mowi. strider to kawal loma i przyjemnosci przy obieraniu tym jabluszka nie zaznasz.

KKamiLL

[budo_piterm]

Szukasz noża pełnego sprzeczności... najpierw piszesz:

"nóż będzie często noszony i używany (do drobnych prac) w mieście"

a potem piszesz o łupaniu klocków drewna. Co jest dla ciebie na prawdę ważne??? CO chcesz robić nożem? Bo jak dla mnie, to wygląda, że potrzebujesz dwóch noży, np. Camillusa CUDA EDC do miasta i ColdSteel SRK do lasu. Kwotowo wyjdzie podobnie, a na pewno taki zestaw sprawdzi sie lepiej w twoim przypadku. Bo nie ma noża "do drobnych codziennych prac i łupania klocków drewna"... trochę za szerokie spektrum stary

[budo_seiken]

Buck - Strider jak i originalny AR to rzeczywiscie kawal noza i dla kogos przyzwyczajonego do "normalnych" Spyderco czy Benchmade , jest duzym szokiem trzymanie w lapie takiego mutanta......
...ale uwazam ze to kwestja przyzwyczajwnia , ja nie mam problemow uzywania tych nozy jako EDC.Szczegolnie Buck Strider i pomarancze obierze i steka pokroi , szczupaka mozna tym oprawic i naostrzyc olowek.
Jedynym problemem jak dla mnie jest to ze nie mozna go nosci w kazdym typie ubioru ( garnitur odpada) , nie widze problemu przy jeansach , BDU czy cargo pants.
C odo uzywania foldera do lupania kloskow drzewa , tu bym byl sceptyczny ( choc nie mam watpliwosci ze Strider by to wytrzymal ) i zgadzam sie z Piterm kazdy noz ma swoje glowne prznaczenie i nie storzone jeszcze chyba noza ktory by byl idealny do wszystkeigo.
Polujac na bazanty nie urzywasz dzialka bezodrzutowego i odwrotnie....

[budo_tau]

Polujac na bazanty nie urzywasz dzialka bezodrzutowego i odwrotnie....

Polujac na dzialka bezodrzutowe nie uzywasz bazantow?

Przepraszam - natchnelo mnie

[budo_hiraken]

Szukasz noża pełnego sprzeczności... najpierw piszesz:

"nóż będzie często noszony i używany (do drobnych prac) w mieście"

a potem piszesz o łupaniu klocków drewna.

Po pierwsze dziękuje wszystkim za odpowiedz. A przechodząc do sprawy: moja specyfikacja wynikała z zestawienia dwóch jak mi się wydaje sprzecznych informacji. Pierwszą z nich sa opisy noży czy na stronie sklepu Pitera czy na forum o niektórych nożach piszecie ze to solidne łomy a o innych ze można nimi kroić ale do mocniejszych prac sie nie nadają. Drugią stroną medalu może być mój stary rosyjski scyzoryk (7 cm dł ostrza, grubość 1,5-2 mm, plastikowa rączka i tak dalej) co ciekawe wykonywałem nim wszystkie wymienione przeze mnie prace (w tym łupanie gałęzi, NAPRAWDE). Jedyne co mi w nim przeszkadza to bardzo słabe trzymanie ostrza i krótka głownia oraz praktycznie brak blokady ostrza. NIe wiem z czego wynikają takie różnice w opisie mojego badziewnego scyzoryka i folderów opisywanych przez Was. Może chodzi tu o kruchość ostrza ?


Na nóż jestem gotowy wydać około 1000PLN ale nie chciałbym sprawić sobie czegoś słabego.