29 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mkimura]

Jeden z lepszych fighterów.

LOL

Takie śmieszne? Popatrz na to z perspektywy obiektywnego bilansu walk, a nie emocji i walki z Roycem.

Takie pierdolenie zawsze mnie rozluźnia.

mam nadzieje ze teraz jestes jeszcze bardziej rozluzniony

Totalnie.

[budo_^hast^]

He he widze ze scheda po niektorych maciwodach jest obecna do dzis :wink:
Nie chce mi sie pierdul pisac. Piszcze sobie co chcecie. Mnie to wali.
Jak znajomy przeczytal co produkujecie (kapu) to sie prawie poryczal ze smiechu Najmniej jedna dobra rzecz z tej pisaniny.

[budo_trochim]

Gdyby walka potrwała kilkadziesiąt sekund dłużej to nikt by nie miał wątpliwości, że Yoshida wygrał. IMHO Gracie zawsze znajdą jakąś durną wymówkę żeby walkę uznać za niebyłą.

[budo_grayfox]

Takie śmieszne? Popatrz na to z perspektywy obiektywnego bilansu walk, a nie emocji i walki z Roycem.

bilans srilans. lepiej zacznij ogladać walki a nie bilansy. (zreszta i tak po walce z Silva ten bilans Yoshidy nie bedzie już taki piękny)

Gracie zawsze znajdą jakąś durną wymówkę żeby walkę uznać za niebyłą.

no dobra to ja powiem ze wygrałem z tobą .. no chyba ze wymyślisz jakąś durna wymówke np. taką że nigdy cie na oczy nie widziałem :roll:

[budo_kapu]

Walka po prosttu powinna byc uznana za nierozstrzygnieta i powinien wyznaczony byc nowy termin.

Tez tak uwazam. nie bylo by wtedy zadnych sprzeczek i kontrowersji.

Jeden z lepszych fighterów.

LOL

Takie śmieszne? Popatrz na to z perspektywy obiektywnego bilansu walk, a nie emocji i walki z Roycem.

Wlasnie patrze pod tym katem Fajter VT z niego jak z koziej dupy trąba. oczywiscie nie mowie tu o jego 1000 wygranych w judo itp. mam na mysli czyste mma. z royca zreszta tez zaden mma fighter. chodzi mi o to ze chlopaki ograniczaja sie tylko do jednego stylu a nie na tym polega wspolczesne VT. kiedys to wystarczylo, dzis juz nie.

Gdyby walka potrwała kilkadziesiąt sekund dłużej to nikt by nie miał wątpliwości, że Yoshida wygrał.

Kto wie moze by i wygral.... ale napewno nie za sprawa tego duszenia.

IMHO Gracie zawsze znajdą jakąś durną wymówkę żeby walkę uznać za niebyłą.

Spoko, takie jest twoje zdanie. tylko ze w tym przypadku wymowka byla daleka od durnej a decyzja w sprawie wyniku walki daleka od sprawiedliwej IMHO.

[budo_saku]

Yoshida dla mnie jest fighterem-ciekawostką jak np. Sapp. Ludzie lubią ich ogladać.
Yoshida walczył tylko 4 razy w MMA. Trzy razy wygrał. Walka z Roycem uwazana jest za nieodbytą.


Walka Royce - Yoshida to był jeden wielki wałek. Duszenie... "ręka Royca opadła"... Ręce opadaja raczej... Royce nie był nawet troche duszony. Gdy Yoshida powiedział sędziemu żeby przerwał walkę(LoL!) Royce od razu podniósł się i zaczął protestować. Yoshida źle założył duszenie wiec Royce nic nie robił a Hidehiko się męczył.


Fragment niedawnego wywiadu z Roycem:

-Co sądzisz o swojej walce z Yoshidą?
Royce Gracie: Było czarno na białym w kontrakcie że sędzia nie może przerwać walki. Sędzia złamał warunki przerywając walkę.
Zawodnik mówi:"panie sędzio, po nim, przerwij walke" Sedzia: "OK., przerywam" To tak jak ja bym wszedł na ring boksować z Mike Tysonem. Runda by się zaczęła a ja spojrzał bym na sędziego i powiedział: "Panie sędzio, on chyba nie jest w zbyt dobrym stanie, lepiej niech pan przerwie"
Sędzia "Naprawde?" Przerywa walkę? No nie...

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Robaq: Co ma za znaczenie że Yoshida wygrał by z którymś z komentujących. Royce też by Cie poskręcał w 5 sekund i co z tego.

[budo_robaq]

To ma do rzeczy ze moze i by mnie poskrecal, ale ja nie mowie ze jest pionkiem, a oni mowia ze Yoshida to pionek i w ogole szkoda o nim gadac... ja nigdzie nie napisalem ze Royce jest slaby.

[budo_mkimura]

lepiej zacznij ogladać walki a nie bilansy. (zreszta i tak po walce z Silva ten bilans Yoshidy nie bedzie już taki piękny)

Kurde, jeszcze żadnej nie widziałem, może mi opowiesz? Tylko ze szczegółami, ok? Strasznie światowy z ciebie koleś. Co do walki z Silvą to akurat się zgodzę, Yoshida ma przesrane.

[budo_grayfox]

Kurde, jeszcze żadnej nie widziałem, może mi opowiesz?

ja ogladam tylko na obrazkach z szerdoga te obrazki wygladaja mniej wjecej tak:

[budo_administrator]

Gdyby walka potrwała kilkadziesiąt sekund dłużej to nikt by nie miał wątpliwości, że Yoshida wygrał. IMHO Gracie zawsze znajdą jakąś durną wymówkę żeby walkę uznać za niebyłą.

NIe sadze by Yoshida mialby wygrac te walke.

Poza tym co to znaczy ze Gracie zawsze znajda wymowke?