71 odpowiedzi w tym temacie

[budo_obronca]

Ale jakie skuteczne!!!, a te wspaniałe kopnięcia i ciosy, ho ho styl to nad style, a kto twiedzi inaczej ten kiep i wogóle się nie zna na niczym. bo zielona krówka jest lepsza od innych bo ..... jest i koniec.

[budo_niedziel]

kravmaga lepsza niz kick boxing.

kick boxing lepszy niz kravmaga ble ble ble
noz lepszy niz kick boxing
beretta lepsza niz noz
m14 lepszy niz beretta
bazooka lepsza niz m14
abrams lepszy niz bazooka
USS Saratoga lepsza od abramsa nawet w werskii delux.

A co jest na ulicy najskuteczniejsze?
To zalezy nie zawsze bedziesz mial czas by wyciagnac bazooke, czy berette, za to przy abramsie moga ucierpiec niewinne osoby, zupelnie inna sprawa jest z USS Saratoga bo tam ulica nie istnieje praktycznie, a wiec ucinam watek o skutecznosci sprzetu ciezkiego na ulicy. Bo combat to system bojowy nie sprzet do walki. A kick boxing jest dobry na zawody podobno. Ale jakby zawody byly na ulicy to nie wiem. Ale to mi sasiad mowil wiec moge sie mylic. Acha nie mam linka do wypowiedzi sasiada, a wcale z nim wina nie pilem ostatnio.
I trzymajcie sie tematu i powiedzcie mi tez co jest najlepsze.

[budo_doberman]

jak przezyjesz starcie na ulicy,tro wtedy powiesz,ze cos jest skuteczniejsze od czegos...
A WSZYSTKICH GDYBACZY ODSYLAM DO LEKTURY "Tao of JetKuneDo"autor B.Lee.Moze zmienicie styl gdybania...bo zaiste...konfudujące

[budo_sset]

najlepsze jest vvd. Ale to moje skromne zdanie.

[budo_piotr***]

Moim zdaniem, nie ma idealnego stylu czy systemu, dlatego jeśli komuś zależy żeby być najlepszym street fighterem powinien poświęcić sporo czasu na trening u wielu nauczycieli prezentujących różne szkoły, inną kwestią są indywidualne zdolności czy predyspozycje, nie wspominając o gustach i preferencjach.

[budo_combat]

A co to znaczy najlepszy street fighter?? 8O

[budo_słoniak]

To znaczy ciągle żywy, czyli np. ja Ale czemu zaraz fajter?

[budo_combat]

Bo to bardzo modne słowo...

Tak samo: "streetboxing", "walka realna", "walka bez reguł"

Najlepszy jest ten co przeżył i nie chce więcej konfrontacji :wink:

[budo_demonides]

denerwujące post :?
"Bo moj styl jest mojszy od Twojszego....."
Ulica rządzi się swoimi regułami a sala swoimi......

A swoją drogą to wszystko zalezy od psychiki ( abstrachując od wytrenowania ). Ktoś jest killerem a ktoś się tylko uczy sztuki dla sztuki bez ochoty do konfrontacji i udowadniania czegokolwiek.

pzdr
Demonides :-)

[budo_brisban]

A i tak capoeira i aikidoa niszcza wszystko hehe. Smiesza mnie juz te wszystkie tematy co lepsze od czegos tam. Do SW to trzeba kurde dorosnac i polatac po klubach a nie sie na forum pytac. Jak sie zmeczysz tak, ze pot ci bedzie po tylku splywal to bedziesz wiedzial czy to jest to czego szukasz. A na ulicy to sie sprawdza spluwa i szybkie nogi.

[budo_demonides]

denerwujące post :?
"Bo moj styl jest mojszy od Twojszego....."
Ulica rządzi się swoimi regułami a sala swoimi......

A swoją drogą to wszystko zalezy od psychiki ( abstrachując od wytrenowania ). Ktoś jest killerem a ktoś się tylko uczy sztuki dla sztuki bez ochoty do konfrontacji i udowadniania czegokolwiek.

pzdr
Demonides :-)

[budo_thufir hawat]

W kwestii Krav maga vs. kick boxing:

Wyobraźmy sobie dwóch facetów o jednakowych warunkach psychofizycznych, jednakowej motywacji i jednakowej determinacji by wygrać. Jeden ćwiczy kravkę, drugi kickboxing, jednakowo długo, z jednakowym zaangażowaniem, pod okiem kompetentnych instruktorów.
Po jakimś czasie mają walczyć ze sobą. Kto ma większe szanse na wygraną?
Stawiam na kick boxera.
Dlaczego?
Bo kickbokser przez cały czas trenuje tylko jak szybko, celnie i mocno trafić znajdujacego się przed nim przeciwnika, jednocześnie nie dając mu się trafić. Kraver poza tymi umiejętnosciami trenuje jak walczyć z kilkoma przeciwnikami, jak mieć oczy z tyłu głowy, jak uzywać improwizowanej broni, jak się bronić w trudnych warunkach, jak uciekać, jak bronić się przed atakiem bronią, uchwytami, duszeniem, walkę w parterze itp. Tak więc mniej czasu niz kickbokser może poświęcić na doskonalenie umiejetności kopania, uderzania i obron przed nimi.

A teraz wyobraźmy sobie, że kazdy z nich znajdzie się w sytuacji walki ulicznej lub knajpianej. Kto teraz bedzie mał większe szanse?
Stawiam na kravera.
Dlaczego?
Bo kickbokser przez cały czas trenuje tylko jak szybko, celnie i mocno trafić znajdujacego się przed nim przeciwnika, jednocześnie nie dajac mu się trafić. Kraver poza tymi umiejętnosciami trenuje jak walczyć z kilkoma przeciwnikami, jak mieć oczy z tyłu głowy, jak uzywać improwizowanej broni, jak się bronić w trudnych warunkach, jak uciekać, jak bronić się przed atakiem bronią, uchwytami, duszeniem, walkę w parterze itp. Tak więc uczy się umiejetnosci, które zwiększają jego szanse na przetrwanie w sytuacji knajpiano/ulicznej.

Co o tym sadzicie?

Pozdrawiam, Thufir

[budo_saszak]

Madre slowa.
Celem KM nie jest przygotowanie zawodnika do konfrontacji 1 na 1 w ktorej dwoch facetow stoi naprzeciwko siebie z rekami w gardzie w ringu,na sali,w klatce.

[budo_spajk]

najlepsze na ulice jest kendo Kup miecz samurajski z dobrej stali i nikt nie bedzie mial odwagi podskoczyc

[budo_combat]

Po co takie bzdury wypisywać?

[budo_słoniak]

Madre slowa.
Celem KM nie jest przygotowanie zawodnika do konfrontacji 1 na 1 w ktorej dwoch facetow stoi naprzeciwko siebie z rekami w gardzie w ringu,na sali,w klatce.

Mądre słowa, że to mądre słowa

[budo_gelo]

i tu pojawia sie pytanie co to znaczy "na ulice"?
moim zdaniem kategoria "na ulice "jest b.obszerna czasem przydalby sie KICK czasem KRAVKA(rzadziej) a czasem bieg przez przeszkody na 2000m

[budo_combat]

Na ulice - to najlepiej biegi lub walka bronią - całkiem na marginesie...

[budo_sset]

walka bronia odpada bo jak niebiescy zobacza to koniec.

[budo_combat]

Nie odpada.

1) Jak trenujesz SW to już masz paragraf.
2) Unamred to wiele nie zdziałasz.
3) Napastnicy wybierają określone miejsca i czas.