Skocz do zawartości


Zdjęcie

przyszłośc karate


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
31 odpowiedzi w tym temacie

budo_.:pitman:.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 984 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

przyszłośc karate
no wlasnie jak wg was bedzie wygladac przyszlosc karate? bo ja osobiscie nie widze nestety tej przyszlosci zbyt swietlanie...w dobie K1 ,UFC i Pride gdzie niestety zawodowi nawet bardzo dobrzy karateka nie odnosza sukcesow mozna chyba mowic o jakims zmierzchu karate...(oczywiscie bez przesady nie twierdze ze nagle wszyscy przestana trenowac karate)...aczkolwiek mysle ze w karate brak wybitnych zawodnikow ktorzy na w/w imprezach pokazali by sile karate( lub poprostu tej sily w karate brak)...nastaly czasy gdy gosc z bialym paskiem karate postury czolgu czyt. Bob Sapp jest w stanie pokonac chyba wiekszosc czolowych karateka w zawodach typu K1( a z duza doza prawdopodobienstwa tak wygladalyby te walki...Sapp zmiazdzylby wiekszosc papierowych mistrzow w pierwszej minucie) jednoczesnie brak we wspolczesnym czasie w swiecie karate naprawde wielkich postaci: bjj ma swoja slawe dzieki Ricksonowi i Royce'owi Gracie, boks dzieki M.Tysonowi L.Lewisowi kickboxing dzieki Hoostowi i Roufusowi...a karate? jest wielu mistrzow stylowych ale ciezko chyba znalesc choc jedna wielka postac taka ktora znaliby wszyscy ktorzy choc troche interesuja sie sw.gdzies kiedys czytalem ze pierwsze zawody pride zmienily swiat sztyk walki nie do poznania...i moze rzeczywiscie tak jest?a jakie jest wasze zdanie? jak wg was bedzie za lat kilka wygladala sytuacja karate na swiecie i w Polsce? jak beda sie prezentowac zawodnicy karate na zawodach K1 badz Pride?
  • 0

budo_^hast^
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3373 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sopot

Napisano Ponad rok temu

Re: przyszłośc karate
Ze tak powiem to najmniej polowa zawodnikow K-1 ma swoja przeszlosc zapisana w Karate.
Osoba Boba jest w stanie zniszczyc nie tyle wiekszosc zawodniwko K-1 ale tez jakich kolwiek zawodnikow. On ma zdaje sie 170 kg. A to duzo.
Odnosnie Karate to powstaja nowe style (Shidokan) a nadal stare style jak Kyokushin nadal sie mocno trzymaja. Wiec jak naprawde jest w tym karate i w jaka strone zmierza to nikt nie wie. Czas pokaze.
  • 0

budo_laser
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3643 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: przyszłośc karate
A wiele osób nie ćwiczy po to żeby w turniejach startować tylko dla przyjemności i rekraacji i takie karate będzie się trzymać śietnie moim zdaniem. Myślę że nastąpi podział na kontaktowe typu shidokan albo rdzenne okinawskie mające duże zastosowanie w samoobronie. Coraz mniej będzie trenujących shotokanopodobne syle.
  • 0

budo__ash_
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 286 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:D-SU

Napisano Ponad rok temu

Re: przyszłośc karate

(...)Coraz mniej będzie trenujących shotokanopodobne syle.

W to raczej watpie... Wystarczy poprzegladac ksiazki telefoniczne.
  • 0

budo_raphael
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 315 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Małopolska

Napisano Ponad rok temu

Re: przyszłośc karate
Pitman ma rację co do tego, że w Karate nie ma jednej konkretnej osoby znanej z wygranych w turniejach. Jakoś to wszystko jest rozmydlone: np Kyokushin robi swoje mistrzostwa Polski, Oyama swoje, Shotokan swoje itd. Czym to sie różni dla zwykłego zjadacza chleba? Raczej niczym. Przyczyna takiej sytuacji jest bardzo banalna: kłótnie w środowisku SW. O przyszłość karate jestem raczej spokojny. A co do reszty, na wszystko przychodzi moda i odchodzi np. tak było z kickboxingiem. Była wielka moda na to u nas a potem przycichło. Myślę, że tak jest ze wszystkim co nowe. Każdy niech ćwiczy to, co lubi a wtedy napewno w przyszłość bedziemy spoglądać spokojniej.
Pozdrawiam kickboxerów. :D
  • 0

budo_.:pitman:.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 984 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: przyszłośc karate

Pitman ma rację co do tego, że w Karate nie ma jednej konkretnej osoby znanej z wygranych w turniejach. Jakoś to wszystko jest rozmydlone: np Kyokushin robi swoje mistrzostwa Polski, Oyama swoje, Shotokan swoje itd. Czym to sie różni dla zwykłego zjadacza chleba? Raczej niczym. Przyczyna takiej sytuacji jest bardzo banalna: kłótnie w środowisku SW. O przyszłość karate jestem raczej spokojny. A co do reszty, na wszystko przychodzi moda i odchodzi np. tak było z kickboxingiem. Była wielka moda na to u nas a potem przycichło. Myślę, że tak jest ze wszystkim co nowe. Każdy niech ćwiczy to, co lubi a wtedy napewno w przyszłość bedziemy spoglądać spokojniej.
Pozdrawiam kickboxerów. :D

to prawda ze minal juz wielki bum na kickboxing...z tym ze ci najlepsi startuja w K1 i odnosza sukcesy ...mysle ze z zawodowym podejsciem do karate i zawodami na wysokim poziomie bedzie coraz gorzej bo beda tracily prestiz ( najlepsi beda odchodzic wlasnie do K1 lub probowac szans w ufc lub pride a powod jest prosty -wieksza kasa ktorej w karate brak) alternatywa moze byc karate na olimpiadzie ale to znow bedzie zamkniecie sie we wlasnym kregu :(
  • 0

budo_raphael
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 315 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Małopolska

Napisano Ponad rok temu

Re: przyszłośc karate
I dlatego mówię, że środowisko karate powinno się zjednoczyć i zacząć wreszcie ze soba współpracować. 8)

Wyjaśnij mi jeszcze co to jest ufc bo nie jażę. Dzięki. :-)
  • 0

budo_marp
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 202 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Nowy Sącz, Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: przyszłośc karate

I dlatego mówię, że środowisko karate powinno się zjednoczyć i zacząć wreszcie ze soba współpracować. 8)

Wyjaśnij mi jeszcze co to jest ufc bo nie jażę. Dzięki. :-)


Ultimate Fighting Championship - walki w klatce bez reguł [no prawie :) ]
Podobna formuła, tyle że bardziej elitarna, to PRIDE.

Pozdr.
  • 0

budo_.:pitman:.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 984 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: przyszłośc karate
moze nie bardziej elitarna ( bo w duzej mierze zdania sa podzielone) poprostu w Pride sa wieksze pieniadze a zawodnicy czesto w obu federecjach sa ci sami ( no z malymi wajatkami)...ale nie to jest najwazniejsze...mysle ze zadne zlaczenie sie karate nic nie da...po pierwsze zadnego zlaczenia nie bedzie ( sklocone srodowisko inne metody treningu i rywalizacji sportowej lub jej brak), problem tkwi mysle w tym ze nawet swietni karatecy tacy na poziomie mistrza swiata przykladowo w kk nie sa w stanie nic osiagnac czestokroc poza tytulem w swoim stylu...w k1 badz ufc sukcesem duzym dla nich jest gdy wytrwaja pelna runde ...poprostu inaczej trenuja caly czas i inaczej podchodza do walki ( gosc z knockdown nie ma zadnych szans w K1) i pozniej maja problemy bo nie wiedza co zrobic z lapami niby troche je potrzymaja przy pyszczq ( jakas taka niby garda) ale za jakis czas lapki same bezwiednie opadaja i sa dechy :(
  • 0

budo_marcin954
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2861 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Manchester UK
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: przyszłośc karate
jak by nie było tyle polityki, osobistych wyjazdów poszczególnych działaczy czy trenerów czy układów - to było dużo lepiej, często słyszę od różnych karateków że ten to a tamten tamto. Według mnie przertwa tradycyjne karate, sportowe wyspecjalizuje się w podobnym stylu jak wspomniane K1, walczyć będa zawodnicy z różnych stylów, napradę a nie na niby
  • 0

budo_szczena
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1203 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Boks

Napisano Ponad rok temu

Re: przyszłośc karate
pewnie zajebiscie komercyjen $$$$$$$$$idokan bedzie miec popularnosc....niestety
  • 0

budo_.:pitman:.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 984 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: przyszłośc karate
a to zle?przynajmniej robia parter i ich zawodnicy startuja na roznych galach min. rings oczywiscie to zle i komercja tak? powinni zapewne tak jak wiele organizacji zamknac sie w swoim kregu zrobic towarzystwo wzajemnej adoracji i tworzyc kolejnych papierowych miszczow? :)
  • 0

budo_maniak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 814 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: przyszłośc karate
Pitman zgodze sie z toba co do tego ze karate si enie zjednoczy itd . Ale mowiac o tym ,ze karatecy nie sa w stanie zdobyc nic poza tytułem w swoim sylu , spojrz na to ze walczac w ufc czy pride walcza na innych zasadch , na nie swoich - odwrocmy stuacje , niech ktos z zawodnikow pride lub ufc zacznie startowac w knockdownie...myslisz ze tak od razu by zdobywali wszytkie tutuły ?Człowiek trenujac kilka lat dany styl i walczac w okreslonych regołach przez ten czas, ma pozniej problemy zeby nauczyc sie walczyc inaczej , to sa nawyki , ktorych bardzo ciezko si eoduczyc.
Poza tym niedoceniasz karatekow , wiesz przeciez ze w k-1 startuja - z roznym skutkiem, ale startuja i to ci ktorzy knockdown trenuja - Filho , Feitosa ,Kurosawa , Musashi , Shilt , Bergi , sp.Andy Hug - widziałem wiele ich walk i jakos wytrzymywali wiecej niz jedna runde :wink:


Vovchanchyn a co ty chcesz od shidokanu??
  • 0

budo_marcin954
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2861 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Manchester UK
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: przyszłośc karate
sukces w zawodach w dużej mierze zależy od reguł, jednemu pasują takie reguły inne odmienne, to zależy od tego co kto trenował i jakie cechy psycho fizyczne.
  • 0

budo_dźwiedziu
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 86 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom

Napisano Ponad rok temu

Re: przyszłośc karate
no ale Maniak posłuchaj:
-po pierwsze to zawody typu Pride czy UFC, a w szczególności to drugie, miały z założenia stworzyć przynajmniej pozory walki ulicznej. Mówisz o jakiś regółach, że inne przepisy, ale pomyśl przepisy w turniejach typu no holds barred są po to tylko aby wogóle mogły się odbyć, żeby władze wydały pozwolenie na ich organizacje, jeżeli porównujesz nawet najlepszego czystostylowego karateke do dobrze wyszkolonego zawodnika turnieii NHB to sorry, ale albo jestem niepoprawnym romantykiem, albo nie widziałeś karateków kontra bjj albo, no sorry....ale Lamus z Ciebie! powiedziałeś że dobrzy fighterzy z trunieii K1 nie mieli by szans w formule knockdown (o Boże:(!!), poprzez analogie proponuje Ci powalczyć ze mną na moich zasadach, ale ostrzegam że nie masz szans walczymy stojąc na jedenj nodze co Ty na to??
- wymieniłeś zawodników K! którzy zaczynali od kk i twierdzisz że ich umiejętności to tylko wynik treningów kk?? (Boże widzisz i nie grzmisz??) przecież żaden z nich nie walczy jak na karateke przystało, stosują trening przekrojowy trenerzy godzinami oduczają ich złych nawyków, a jak którys próbuje sie spinac zadawając ciosy czy przyjmuje knockdownową garde to od razu dostaje bęcki
-jeżeli jeszcze nie wiesz Maniak to Cie uświadomie, że najlepsze ręce to boks, nogi to muai thai, rzuty zapasy oraz judo, parter zas bjj. Karate a w szczególności kyokushin to sztuka sposób na zycie treningi nastawiony nie tylko na skutecznośc, ale wykształcenie charakteru i sprawności fizycznej poprzez ciężki trening.
  • 0

budo_maniak
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 814 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: przyszłośc karate
Dzwiedziu nigdzie nie mowiłem ze zawodnicy z K-1 nie maja szans w knockdownie , tylko chodzi mi o to,ze jezeli trenujesz kilkanascie lat wg okereslonych zasad to jest ci potem bardzo trudno odzwyczaic sie od pewnych zasad , zachowan pod czas walki , od pewnych nawykow!!

Wymieniłem zawodnikow KK ale nigdzie tez nie powiedziałem ze to co reprezentuja jest tylko i wyłacznie wynikiem tego ze cwicza knockdown!!Ale wez to pod uwage ze knockdown daje napewo lepsze przygotowanie do startow turniejach K-1 niz np... TKD...



Doskonale wiem ,ze aby cos osiagnc w takich tutrniejach nie mozna sie zamykac w jednym stylu .No własnie przepisy przepisami - a widziałes zawodnika NHB walczacego w knockdownie i wg tych zasad ?bo j anie i jestem ciekawy jak by taka konfrontacja wygladała!!


Jestes taki pewny siebie , ze od razu poradzisz sobie walczac na innych zasadach , zupełnie innych od tych wg ktorych ty walczyłes?tak szybko odzwyczaisz sieod nawykow? nauczysz sie nowych ?? wiesz bardzow to watpie !! walczyłes w knockdownie , w nhb , wg zasad prida ufc, ze takmowisz . Mowisz ze zadenz wymenionych przezemnie karatekow nie walczy jak na karateke przystało- no to panie wszechwiedzacy Dzwiedziu powiedz mi jak taki karateka powienien walczyc ? watpisz w ich umiejetnosci ??
Dzwiedziu czytaj uwaznie to co pisze , bo piszesz to samo tylko innymi słowami .
A sarkazm , ironie i mentorstwo zostaw dla siebie .
  • 0

budo_.:pitman:.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 984 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: przyszłośc karate
no tak drodzy panowie ale mi chodzi o co innego...zaden czolowy zawodnik z ufc czy pride nie pojdzie na zawody knockdown karate nawet jak to beda jakies mistrzostwa swiata bo im sie to nie oplaca...myslicie ze po co ci zawodnicy kk ida do k1? bo jest wieksza kasa...pozatym sorki ale jak gosc z knockdown trenuje inaczej ( tzn bez technik recznych na glowe) to jest to tylko jego problem i niczyj wiecej :( zawody typu pride i ufc sa zawodami przyblizonymi maksymalnie do realnej walki ulicznej jesli gosc z karate nie radzi sobie na takich warunkach to znaczy z calym szacunkiem ze to co trenuje jest do dupy i nie sprawdzi sie na ulicy...rozumiem ze moglby sobie nie poradzic w boksie ale nie w walkach gdzie mozna stosowac cala game technik ...to tylko jego problem ze karate ktore trenuje nie ma wystarczajacego nacisku na techniki bokserskie ze nie ma rzutow ze nie ma parteru...pozatym jakos inni zawodnicy szybciej sie przystosowuja do tych warunkow i przepisow...ok zawodnika ( dobrego) knockdownowca na jego zasadach nie pokona nikt ale tylko na zasadach knockdown...pozatym chodzilo mi o to ze zaden z zawodnikow knockdown karate nie nalezy do scislej czolowki ( no moze procz schilta ) a z radoscia po przetrzymaniu jednej rundy to byla ironia ( choc niestey czesto sie ona sprawdza).
  • 0

budo_dźwiedziu
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 86 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Radom

Napisano Ponad rok temu

Re: przyszłośc karate
Maniak wyczuwam że spoko z Ciebie gośc więc doruje sobie dalszą dyskusje bo to co chciałem już napisałem a Tobie proponuje jeszcze raz UWAŻNIE przeczytać mój poprzedni post, ciągle gadasz o jakiś zasadach ale zasady oznaczają sport tak jak kajakarstwo czy siatka, UFC albo K1 to turnieje powstałe żeby się przekonać co jest najskuteczniejsze co najlepiej sprawdzi się na ulicy. No i niestety ani kk ani tkd nie sprawdza się najlepiej, Z tym że od tego czasu przynajmniej w tkd wprowadzono parter nie wiem jak w kk (no dobra wiem :D )Oczywiste jest że nie miałbym szans a formule knockdowen tak jak Ty nie miałbś w tkd w szczególności WTF-u, sądze ze w ciągu pięciu minut wyplułbyś płuca taka specyfika tego sportu. A pytasz mnie czy walczyłem wedgług zasad ufc, pride nhb (mam nadzieje że wiesz co to wogóle jest?)a więc tak raz na tydzień mam zajęcia z parteru gdzie mozna również w ograniczonym zakresie uderzać no jak niemalże ufc, chyba raczej jiu jitsu, w każdym razie staramy sie nie zabijać...bez potrzeby :D
  • 0

budo_.:pitman:.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 984 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: przyszłośc karate

Z tym że od tego czasu przynajmniej w tkd wprowadzono parter nie wiem jak w kk

no wlasnie Dźwiedziu caly bajer na tym polega...goscie z karate widza ze to co robia nie dziala a jednak robia to dalej ( poza malymi wyjatkami jak np. shidokan lub inne style gdzie ludzie na wlasna reke robia parter)...ja rozumiem szacunek dla tradycji i wszystko ale jesli sie chce startowac w zawodach gdzie startuja profesjonalnie przygotowani zawodnicy to trening nie moze wygladac tak np. 2x w tygodniu kichon 1x kata i od swieta walki ( ale oczywiscie nic ponadto knockdown niestety mocno ograniczony :( )...mysle ze zeby rywalizowac z najlepszymi trzeba tak jak oni stosowac trening przegladowy ( parter +uderzenia)
p.s. najzabawniejsze ze te wszystkie smieszne style caly czas reklamuja sie jako niesamowicie skuteczne w realnej walce( i moze jest w tym czasec prawdy jak sie walczy z przedszkolakiem badz zulem spod budki z piwem) :)
  • 0

budo_marp
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 202 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Nowy Sącz, Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: przyszłośc karate

p.s. najzabawniejsze ze te wszystkie smieszne style caly czas reklamuja sie jako niesamowicie skuteczne w realnej walce( i moze jest w tym czasec prawdy jak sie walczy z przedszkolakiem badz zulem spod budki z piwem) :)


Pitman .... K1, PRIDE czy UFC to nie jest walka realna ....

Pozdr.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024