czy jest tu jakis architekt cwiczacy kungfu?
Napisano Ponad rok temu
jak ktos jest zainteresowany (ale prosze tylko powaznie) prosze kontaktowac sie ze mna:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
udziele wtedy konkretnych informacji
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a musi byc architekt, moze by im wystarczylo, ze ktos cwiczy...
no ten dodatek o kungfu to ode mnie oni chca tylko architekta 8)
Napisano Ponad rok temu
oni chca tylko architekta 8)
Zycie jest niesprawiedliwe
Napisano Ponad rok temu
oni chca tylko architekta 8)
Zycie jest niesprawiedliwe
ale Haqqax dlaczego przeciez Ty chciales do Kantonu :wink: a to praca w Pekinie 8)
Napisano Ponad rok temu
Prawda jest taka, ze najbardziej cieszyl by mnie chyba Shanghai, ale moglo by byc gdziekolwiek, ze szczegolnym wskazaniem na (w kolejnosci): Shanghai, Pekin, Kanton, Shenzhen, Xianggang... :-)
Napisano Ponad rok temu
A gdzie ja napisalem, ze tylko i jedynie do Kantonu? W Pekinie mam przynajmniej kolegow...
Prawda jest taka, ze najbardziej cieszyl by mnie chyba Shanghai, ale moglo by byc gdziekolwiek, ze szczegolnym wskazaniem na (w kolejnosci): Shanghai, Pekin, Kanton, Shenzhen, Xianggang... :-)
Drogi Haqqaxie
pozwol ze znow sie poczepiam.... :twisted: ale dlaczego do Chin? przeciez Ty jestes fanem Vietvodao (sorry wiem ze zle napisalem ale nie wiem jak sie psize prawidlowo )
zdezorientowany tomek
Napisano Ponad rok temu
To bylo o VVD. Teraz dlaczego Chiny...
Chiny mi sie bardzo podobaja. Dobrze sie tam czuje. To duzy i piekny kraj, mialbym gdzie jezdzic w weekendy. Informatycy zarabiaja tam tyle samo, co w Polsce, ale wszystko o wiele taniej kosztuje. Wybor filmow po 5 PLN za sztuke - bardzo szeroki. Bardzo chcialbym sie nauczyc dobrze mowic po chinsku. Moj synek tez by sie nauczyl i rozejrzal troche po swiecie. Dla mojej dalszej kariery praca w zagranicznej firmie byla by plusem. Poza tym wierze, ze chinczycy beda coraz wiecej znaczyc na rynku swiatowym (jak na razie obserwuje jak kosza inne firmy z rynku), wiec spodziewam sie, ze tego typu doswiadczenia by bardzo pozytywnie owocowaly w przyszlosci.
Napisano Ponad rok temu
mysle ze bez problemu bys znalazl prace jako informatyk tutaj ale niestety zawod ten jest na tyle popularny ze nie liczyl bym na to ze ktos bedzie szukal informatyka do sciagnieciaspecjalniez Europy Wschodniej z powodu innego flavoru programowania
jestes serio zainteresowany masz tylko jedna droge: przyjechac tu i zaczac szukac bo ja ofert pracy dla informatykow widzialem mnostwo (znacznie wiecej niz w moim zawodzie) ale problem polega na tym ze w ofertach sie pisze local expact czyli ktos kto juz tu siedzi, zreszta poznalem kolesia z Nowej Zelandii co przujechal tu nie dawno i po dwoch miechach chyba bez znajomosci chinskiego znalzl sobie prace informatyka (inzyniera programowania)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Vietvodao (sorry wiem ze zle napisalem ale nie wiem jak sie psize prawidlowo )
Viet Vo Dao (Z tonami: Vie^.t Vo~ Dda.o)
Tak to wyglada zapisane chinskimi znakami:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Szczerze powiem tak, ze ofert jest duzo ( [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ), tyle ze zeby ktos chcial cie sciagac az z dalekich krajow i bez umiejetnosci komunikowania sie w pracy po chinsku to trzeba by umiec troche wiecej niz ja. Moj kolega proponowal mi protekcje u swojego brata, ktory ma firme informatyczna, ale ja nie lubie takiego zalatwiania spraw. Tak wiec na razie zazdroszcze architektom
to sa oferty dla chinczykow na tej stronie nie znam bialego coby sobie prace znalazl przez ta strone
oferty pracy dla expatow mozna znalesc w darmowych gazetach dla takowych lub na specjalnych stronach message boardach dla expatow
ofert pracy wtedy bardzo zadko sa ze znajomoscia chinskeigo wymagana jest znajomosc angielskiego bo ze znajomscia chinskiego to mozna sobie chinczyka zatrudnic bo co ci bialy....
bialych zatrudnia sie na stanowiska gdzie po prostu potrzebny jest angieslki i calosc dzialan np. pisanie programow zespolach swiatowych czy bycie managerem sieci gdzie w firmie wszyscy posluguja sie angieslkich itd lub gdy sie po prostu niezbyt wierzy chinczykom lub nie rozumie co oni mowia dlaczego np serwer nie dziala itd
ja pracowalem juz z paroma chinskimi inforamtykami i znajomosc angielskiego byla zerowa wszystko nazywali po swojemu i taki bialy szef na kontrakcie to naprawde by wolal zeby manager sieci mu powiedzial w zrozumialym dla niego jezyku co sie dzieje
Napisano Ponad rok temu
Dla mnie to interesujacy temat :-)
Musze powiedziec, ze rada by szukac message board'ow dla expat'ow byla dobra - tam chyba rzeczywiscie latwiej cos znalezc. Spedzilem godzinke w niedziele na czytaniu...
Sporo ofert jest dla nauczycieli angielskiego, w stylu "Jesli jestes native speaker'em przyjezdzaj do Chin uczyc angielskiego - damy Ci na bilet, mieszkanie i darmowe lekcje kung-fu :-) Wszystkie dziewczyny beda twoje a Twe zycie bedzie uslane rozami".
Jest sporo ofert dla informatykow, ale to glownie dla managerow, ludzi odpowiedzialnych np. za sprzedaz, czasem dla specjalistow w jakiejs waskiej dziedzinie, np. telekomunikacji. Przy takich okazjach jednak znajomosc chinskiego jest raczej wymagana. Mysle, ze troche trudno bedzie mi sie wstrzelic tam z moimi umiejetnosciami, ale kto wie? Pozyjemy, zobaczymy :-) Na razie dzieki za rade na temat expat'ow.
Co do szukania pracy na miejscu, mysle, ze moglo by wcale nie byc tak latwo. Juz chyba latwiej bylo by otworzyc wlasny business w Chinach, np. internetowy sklep: jest wiele towarow, ktore byly by dosc atrakcyjne cenowo, a nie sa w Chinach sprzedawane przez internet: tekstylia, zabawki... sprzet do trenowania kung-fu, podreczniki, VCD... Nawet tu na forum pewnie znalazlo by sie sporo chetnych by za 30 PLN sciagnac sobie beznadziejny chinski film instruktazowy z formami jakiegos zapomnianego stylu, albo nunchaku firmy Jianle, albo prawdziwa chinska makiete szabli strzelajaca podczas nauki form... Albo "chinski stozkowy kapelusz", albo zestaw do nauki kaligrafii (kamien, tusz, pedzelki) itd. itd.
Takich towarow jest mnostwo, mozna by oferowac naprawde niskie ceny, kupowali by to ludzie na calym swiecie. Az dziw, ze nikt tego nie robi.
Proponowalem to kilku moim chinskim znajomym, ale nikt sie do pomyslu nie zapalil na tyle, zeby sprobowac, mimo ze ryzyko jest naprawde minimalne.
Napisano Ponad rok temu
Musze powiedziec, ze rada by szukac message board'ow dla expat'ow byla dobra - tam chyba rzeczywiscie latwiej cos znalezc. Spedzilem godzinke w niedziele na czytaniu...
polecam sie na przyszlosc 8)
Sporo ofert jest dla nauczycieli angielskiego, w stylu "Jesli jestes native speaker'em przyjezdzaj do Chin uczyc angielskiego - damy Ci na bilet, mieszkanie i darmowe lekcje kung-fu :-) Wszystkie dziewczyny beda twoje a Twe zycie bedzie uslane rozami".
ta znam to pozniej sie okazuje ze mieszkasz w jakies pipiduwie gdzie laski na twoj widok uciekaja na druga strone ulicy, zarabiasz niewiele wiecej od chinskiego nauczyciela, mieszkanie do rozpadajacy sie pokoj w akademiku a nauczyciel kungfu jest panem od wuefu ktory cos tam an studiach liznal i uczy cie koslawo formy 24 ruchowej
Jest sporo ofert dla informatykow, ale to glownie dla managerow, ludzi odpowiedzialnych np. za sprzedaz, czasem dla specjalistow w jakiejs waskiej dziedzinie, np. telekomunikacji. Przy takich okazjach jednak znajomosc chinskiego jest raczej wymagana. Mysle, ze troche trudno bedzie mi sie wstrzelic tam z moimi umiejetnosciami, ale kto wie? Pozyjemy, zobaczymy :-) Na razie dzieki za rade na temat expat'ow.
widzisz to sa ludzie z waskiej dziedziny ktorych sie sciaga ale nikt nie bedzie specjalnie sciagal z zagranicy zwyklego informatyka bo to sie nie oplaca. dlaczego? bo sciagajac cie musza placic za przeprowadzke, wynajac cie miszkanie, super bonusy, znalesc prace twojej zonie i dac na szkole dla twoich dzieci....
dlatego tez pozniej ci sciagnieci juz specjalisci poszukaj wspolpracownikow dajac ogloszenia lokalnie w pekinie lub shnaghaju w gazetach dla expatow i biora ludzi co juz tu sa i koszty sa znacznie nizsze
na razie
tomek
ps sprawdz swoj priv
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
LiuHeBaFaQuan
- Ponad rok temu
-
znow clipy taiji:)
- Ponad rok temu
-
zastosowania bagua - filmik
- Ponad rok temu
-
Pytanie o Tai Chi
- Ponad rok temu
-
artykuły
- Ponad rok temu
-
taiji wedlug Wang Shujin
- Ponad rok temu
-
chinskie nazwy
- Ponad rok temu
-
teledyski i videoclipy o Wing Chun
- Ponad rok temu
-
Dju Su
- Ponad rok temu
-
Czerwona jaszczurka incognito?
- Ponad rok temu