Skocz do zawartości


Zdjęcie

bez komentarza


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
26 odpowiedzi w tym temacie

budo_.:pitman:.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 984 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

bez komentarza

Wojowniczy Maltańczyk


Przedruk z Dziennika Polskiego.

Mijając go na ulicy, człowiek ni w ząb nie zorientuje się, że oto zetknął się z człowiekim od... demolki. Niezbyt wysoki (zaledwie 168 cm wzrostu, przy wadze w granicach 60 kg), krótko ostrzyżony[...]Lepiej nie zaatakować Krzysztofa F., który w połowie września skończy 19 lat. Od 7 lat pasjonuje się bowiem odmianą karate, zwaną seitedo, która do Polski trafiła w 1993 roku za sprawą wizyty soke Eduarda Badianga (9 dan). Prezesem Polskiej Federacji Seitedo Karate jest shinan Bogdan Czapla (5 dan), mieszkający w Wadowicach, pod okiem którego od samego początku trenuje Krzysztof F., karateka o dwóch pseudonimach: "Franky" (koledzy w szkole) i "Przecinak" (od groźnego uderzenia)[...]- Znam, nie chwaląc się - mówi Krzysztof F. - pewne uderzenia, kopnięcia, mogące wyrządzić wielką krzywdę drugiej osobie. Pseudonim "Przecinak" wziął się od kopnięcia na żebro rywala oraz mocnego uderzenia ręką na klatkę piersiową. To są techniki wręcz demolujące przeciwnika. Jednak korzystam z nich jedynie na treningach i na zawodach, nigdy poza matą. Nigdy nie pozwoliłem sobie na wykorzystanie swoich umiejętności karateki, mógłbym bowiem wyrządzić komuś wielką szkodę. Wolę zejść komuś z drogi niżli odpowiedzieć na zaczepkę.


ludzie to juz doprawdy nie maja o czym pisać...i do tego chwała sie jeszcze publicznie podobnymi bzdurami...no ale jak sie zna pewne uderzenia to...hmmm ciekawe czy inni karateka tesh znaja te "pewne " uderzenia czy tylko sempai "Przecinak"...cały artykuł na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_mike^^
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: bez komentarza
Widać ktoś z Seitedo ma chody w "Dzienniku Polskim"...Bo oni to zdaje się wszystkich,którzy nie należą do LPR,to by na stosie palili w myśl "świętej krucjaty" :lol:
  • 0

budo_.:pitman:.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 984 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: bez komentarza
ja rozumiem znajomości...rozumiem wszystko...ale zeby pisac takie szmatławe artykuly? wiekszosc organizacji by sie wstydziła takich artykulow...pozatym ten lekki mit magi sztuk walk---pewne uderzenia i tym podobne sformulowania...no az dziw ze ten magik latac nie potrafi...pamietam kiedys ludzie mysleli ze jak ktos trenuje katrate czy kung-fu to niewiadomo co z niego za magik...pozniej ludzie sami zaczeli trenowac i zobaczyli ze tej magii poprostu nie ma...wie to kazdy kto cos kiedykolwiek trenowal...a ciosy konczace czy jak one sie tam nazywaja w roznych stylach i sztukach walki-hmmm mysle ze walki w klatkach pokazaly gdzie mozna sobie te ciosy wsadzic...no ale to tylko moje skromne zdanie...skoro ten "Przecinak" jest taki niesamowity niech wystartuje w porzadnych zawodach i sie okaze czy jest w rzeczywistosci tak niesamowity czy tylko w swoim kregu ( dosc chyba ubogim bo z tego co widzialem na stronce Seitedo w wiekszosci kllubow jest po kilka zaledwie osob ktore maja stopien wyzszy niz 5 kyu---a to chyba nie swiadczy za swietnie o ich poziomie )mysle ze o takim artykule powinno sie chciec jak najssybciej zapomniec a nie afiszowac sie nim w dodatku na oficjalnej stronie :(
  • 0

budo_mike^^
  • Użytkownik
  • 8 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: bez komentarza
Dzisiaj też zdarzają się tacy naiwniacy,którzy jak słyszą karate,to mówią "a tak,jak w tym filmie ^Przyczajony tygrys,ukryty smok^" :) :lol:
  • 0

budo_.:pitman:.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 984 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: bez komentarza
ogladales ten film? moze tam sa pokazane jakies "pewne" ciosy? :)
  • 0

budo_raphael
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 315 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Małopolska

Napisano Ponad rok temu

Re: bez komentarza

z tego co widzialem na stronce Seitedo w wiekszosci kllubow jest po kilka zaledwie osob ktore maja stopien wyzszy niz 5 kyu---a to chyba nie swiadczy za swietnie o ich poziomie ) :(


To znaczy, że o poziomie świadczy ilość czarnych pasów na sali? Bo nie rozumiem tego ostatniego. O poziomie nie świadczy ilość osób z wysokim stopniem a wyniki w turniejach. Tyczy sie to wszystkich organizacji karate.
Tak mi sie wydaje.
  • 0

budo_slaszysz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3313 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: bez komentarza

To znaczy, że o poziomie świadczy ilość czarnych pasów na sali? Bo nie rozumiem tego ostatniego. O poziomie nie świadczy ilość osób z wysokim stopniem a wyniki w turniejach. Tyczy sie to wszystkich organizacji karate.
Tak mi sie wydaje.

Coś ty? A jak ktoś nie jeździ na zawody, to automatycznie oznacza, że jest cienki Bolek? 8O
Dobre wyniki w turniejach świadczą o poziomie treningu nazwijmy to "sportowego", a nie poziomu w ogólności. Klub może mieć 3 dobrych zawodników - czy reszta się nie liczy?
  • 0

budo_raphael
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 315 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Małopolska

Napisano Ponad rok temu

Re: bez komentarza
Liczy sie i to bardzo. Może źle się wyraziłem :oops: Odniosłem to tylko do wypowiedzi Pitmana. Ogólnie uważam, że ośrodek na wysokim poziomie to nie tylko sukcesy w sporcie, ale też odpowiednie motywacje do treningu i do innych ćwiczących. Owszem ktoś może być świetny w turniejach ale jeżeli ćwiczy tylko po to aby komus obić gebę i tylko po to, no to raczej wysoki poziom nie jest. Z tym sie chyba zgodzisz? Na treningach powinna być dobra atmosfera a nie terror itp. Trzeba zwracac uwagę i na siłe ciała i ducha, żeby nie szkolić potencjalnych "mordobijców".
  • 0

budo_karateka1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2994 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: bez komentarza
Przeciez to jeden wielki smiech i zachęcam dla nie zoriętowanych do przejżenia temato Seitedo.Gdzie udowodniono,że Pan Czapla nie mógł miec 1,2,3 dan w seitedo gdyz w Polsce jeszcze ten śmiertelny styl nie był znany.Za promocje maja odemnie 10 dan heheh :)
  • 0

budo_.:pitman:.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 984 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: bez komentarza

To znaczy, że o poziomie świadczy ilość czarnych pasów na sali? Bo nie rozumiem tego ostatniego. O poziomie nie świadczy ilość osób z wysokim stopniem a wyniki w turniejach. Tyczy sie to wszystkich organizacji karate.

nie nie uwazam zeby o poziomie karate siwdczyla ilosc czarnych pasow ale na 5 kyu to w seitedo chyba nawet walk nie ma wiec sam rozumiesz...pozatym oczywiscie mozna byc "przecinakiem" i innym wielkim miszczem jak sie trenuje z dzieciakami na sali w psiej wólce...tak jak napisales licza sie zawody i wyniki sportowe :-) ale z drugiej strony jak na zawodach startuja ludzie ze tak ujme z nie najwyzszeymi umiejetnosciami to czy takie zawody cos znacza? dla mnie jush dawno przestaly sie liczyc turnieje typu mistrzostwa okregu polski itp itd stylu jakiegos tam...licza sie zawody miedzynarodowe otwarte z udzialem zawodnikow z weilu styli i szkol sztuk walki takie o uznanej renomie...i dalje z uporem maniaka bede twierdzil ze jak na sali jest góra 5 zółtych czy pomarańczowych pasków to poziom jest żaden...
  • 0

budo_karateka1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2994 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: bez komentarza
Popieram ale dodam,ze żółty pasek np. w KK ma juz 10 walk po 2 minuty ,więc juz od 8 kyu trzeba uczestniczyć w kumite -wszystko zreszta zalezy od wieku chociaz coraz częściej w klubach KK stosuje sie walki i zawody dla dzieci w ochraniaczch na korpus,kaskach,goleniach itp 8)
  • 0

budo_.:pitman:.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 984 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: bez komentarza
prawda to co mowisz karateko1 z tym ze z tymi walkami w kyoku to roznie bywa...wiesz przed laty jedynem klubem karate kontaktowego w jeleniej byl jeleniogorski klub kk...wielu tam mialo zolte paski niektorzy nawet i zielone oczywiscie wyzej niz 3 kyu siegnac nie mogli bo taki stopien mial ich sempai ktory chyba na wiecej w kk nie liczyl i 3 kyu w pelni jego ambicje zaspokajalo ...przyszedl rok bodajze 95 czy 92 nie pamietam dokladnie grupa ludzi odeszla z tego klubu i zaczela cwiczyc oyama karate...no i wyobraz sobie ze ci ludkowie z 6 , 5 i 4 kyu z kk ledwo co zdawali potem np na 4 kyu w oyama gdzie jest tylko 5 walk po 2 minuty ( czyli notabene 2 razy mniej)...goscie w wiekszosci wogole nie mieli pojecia o kopaniu i obronie low-kickow i wogole cos im te walki nie wychodzily...oczywiscie nie winie tu samych cwiczacych ale instruktora ( oszczedze i nie bede pisal nazwiska tego pana)ktory nie umial stworzyc grupy ludzi ktorzy naprawde cwiczyliby konkretnie i cos osiagali w kk...jedna z nielicznych osob z jeleniej ktora cos osiagnela w kk byl sempai R.Majda 3 kyu ktory zdobyl mistrzostwo polski kk juniorów ale to wlasnie on przeszedl do oyama karate stworzyl klub gdzie juz po kilku latach zawiazala sie kadra zdobywajaca medale na imprezach ogolnopolskich oraz jezdzacy na starty za granice...oj troszke znow z tematu zboczylem ...ale chcialem tylko uzmyslowic ze poziom kk nie wszedzie jest wysoki ( a byl to jeszcze stary dobry kyok przed podzialami) ze nie wspomnie juz o magikach z 7 kyu co zakladali kluby w jeleniej i "uczyli" wielcy sempai...tak gdzies po dwoch latach robienia pompek i dzampingu to przechodzili na glenbsza wode i zaczynali uczyc mae geri i inne podstawowe techniki...ale coz trzeba bylo strzec swojej drogocennej wiedzy jesli sie mialo az 7 kyu( oczywiscie byly to kluby ktore dzialaly zupelnie na dziko gdyz w tamtych czasach nikt nie bawil sie w zadne umocowania prawne licencje dla klubow papiery instruktorskie i takie tam).a co najsmieszniejsze dzis ten klub dziala nadal...do tego przy klubie dziala agencja ochrony i centrum szkolenia specjalnego czy jak sie ten cyrk nazywa nie pamietam oczywiscie wszystko pewnie na tym samym poziomie co klub...tylko sie dziwie kto tam cewiczy i po co? w jeleniej jest czolowy w kraju klub oyama karate i shidokan karate wiec chyba niedobitki tylko jakies tam cwicza co boja sie sprobowac czegos nowego gdyz pewnie byliby w tym za ciency...no chyba ze boja sie byc uznani za "zdrajców" :)
  • 0

budo_karateka1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2994 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: bez komentarza
Oyama karate czy shodokanu nikt się chyba tam w Jeelniej nie uczył korespondencyjnie co ? , napewno chłopcy jeżdzili na seminaria,szkolenia i obozy .To samo można było robic w KK poprostu jechac i się uczyć od lepszych ,a nie siedzieć na dupsku i narzekać.We Wrocławiu wspaniały klub KK bliski dojazd i można było by sie uczć od najlepszych w kk.Ale te pwody przejścia sa chyba inne co ? jak i zdawanie na więcej niż 4 kyu ?.
Tak więc każdy ma prawo bez względu na to co trenuje jechac na różnego rodzaju specjalistyczne szkolenia i uczyć sie u najlepszych w kraju ,europie czy świecie ,a nie siedzieć w dojo i tonąc we własnym sosie nie wiedzy to złe myslenie.
Ja osobiście od kilkunastu lat sam wybieram seminaria i obozu na które chcę jechać i chyba wychodzi mi to na dobre,tak samo robi mój sensei i koledzy w klubie. 8)
  • 0

budo_raphael
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 315 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Małopolska

Napisano Ponad rok temu

Re: bez komentarza
[quote name="budo_.][quote]To znaczy, że o poziomie świadczy ilość czarnych pasów na sali? Bo nie rozumiem tego ostatniego. O poziomie nie świadczy ilość osób z wysokim stopniem a wyniki w turniejach. Tyczy sie to wszystkich organizacji karate.
[/quote]
nie nie uwazam zeby o poziomie karate siwdczyla ilosc czarnych pasow ale na 5 kyu to w seitedo chyba nawet walk nie ma wiec sam rozumiesz...pozatym oczywiscie mozna byc "przecinakiem" i innym wielkim miszczem jak sie trenuje z dzieciakami na sali w psiej wólce...[/quote]

Sam napisałeś, że walk na 5 Kyu CHYBA nie ma, więc nie jesteś tego pewien. Najpierw wypadałoby mieć sprawdzone informacje, czyż nie? Co do tego " przecinaka" myślę, że najpierw wypadałoby poznać danego człowieka, gdzie ćwiczy,jak ćwiczy i jakie ma efekty a potem dopiero pisać to i owo o nim :oops: Ja też mogę napisać np. ze pan X z Kyokushinu, czy Oyama, czy czegokolwiek innego to cienias i jego wiedza jest bliska zeru ale na jakiej podstawie tak pisać?
Pozdrawiam.
  • 0

budo_karateka1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2994 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: bez komentarza
Na 5 kyu mamy ,ąż lub tylko - kumite: 12 x 2 min. W ramach egzaminów Polskiego Związku Karate IK0 1-uważam,że za duzo bo w innych stylach tyle walk jest na 3 dan i to bez kontaktu :)
  • 0

budo_marp
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 202 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Nowy Sącz, Kraków

Napisano Ponad rok temu

Re: bez komentarza

Na 5 kyu mamy ,ąż lub tylko - kumite: 12 x 2 min. W ramach egzaminów Polskiego Związku Karate IK0 1-uważam,że za duzo bo w innych stylach tyle walk jest na 3 dan i to bez kontaktu :)


Nie ma walk bez kontaktu - chyba że CLICKER w Kyokushin .....
  • 0

budo_karateka1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2994 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: bez komentarza
Piszą o braku kontaktu ja miałem na mysli te style krwawe gdzie nia ma kontaktu !!!
  • 0

budo_.:pitman:.
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 984 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Jelenia Góra

Napisano Ponad rok temu

Re: bez komentarza
np. jakie?...nie wstydz sie uswiadom nas :)

Co do tego " przecinaka" myślę, że najpierw wypadałoby poznać danego człowieka, gdzie ćwiczy,jak ćwiczy i jakie ma efekty a potem dopiero pisać to i owo o nim

ale mi nie chodzi o to co on cwiczy gdzie po co dlaczego i z jakim skutkiem ale o caly ten bzdurny artykul ktorym na nieszczescie chwali sie organizacja seitedo w Polsce umieszczajac go na oficjalnej stronie...jezel;i chca kogos pochwalic to niech napisza artykul w ktorym beda jego osiagniecia a nie artykul w ktorym pisza jaki to niesamowity gosc co zna "pewne" uderzenia...to robi jakas wielka szopke i magika z tego goscia...na poziomie filmow z hong kongu jak chocby wczorajszy "jednoreki bokser" czy inne fantrazje wyssane z palca a dobre dla pieciolatkow z porazeniem mozgowym :( taki artykul powtorze to to wstyd wiekszosc organizacji by taki artykul probowalo jak najszybciej zapomniec a nie sie nim afiszowac na oficjalnej stronie...no ale coz jak sie jest organizacja ktora ponoc istnieje tylko w naszym kraju to czym sie mozna pochwalic??? no chyba tylko sempai "przecinakiem" ktory zna "pewne" ciosy i uderzenia :)
  • 0

budo_karateka1
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2994 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: bez komentarza
pitman:.

Przeczytaj Samuraja i zobacz co tam napisałes :) nie rób z seitedo stylu przekrętnego jak go wspierałes przez 7 lat i zdobywałes stopnie mistrzowskie?
  • 0

budo_raphael
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 315 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Małopolska

Napisano Ponad rok temu

Re: bez komentarza
Pitman należałoby dodać, że ten artykuł sklecił jakis redaktor. Styl może faktycznie troche patetyczny no ale tak już redaktorzy piszą.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024