Re: No i mamy nowego O'senseia .....
Pieprzenie.. O sensei jest jeden i jak zapytasz kogokolwiek zwiazanego z Aikido to powie ze O sensei to nikt inny jak Morihei Ueshiba. Żaden HK( z całym nalezytym szacunkiem) może to nie jest do końca zgodne z prawdą ale tak jest i jush.. :? Nie czepiajmy się szczegółów..
A Ty Slasz nie wciskaj baboli do dysusji skoro dokładnie znasz odpowiedź..
Wybacz mistrzu, że ośmieliłem się napisać cokolwiek. Następnym razem złożę prośbę na piśmie.
There can be only one, tak? Ale dlaczego właściwie jeden? Dlatego, że był niepowtarzalny? Dla jednego wielkim mistrzem będzie ten, dla drugiego inny. W karate może to być w Shorin-ryu - Y.Itosu, a w Shotokan - G.Funakoshi (przypominam - nauczyciel i uczeń).
Jeśli ktoś uważa H.Kobayashi za swojego O'sensei, to co w tym złego? Może jedynie to, że na tej stronie raz O'sensei oznacza M.Ueshibę, a innym razem H.Kobayashi.