23 odpowiedzi w tym temacie

[budo_gkozi]

Pomyslałem,że może to kogoś zainteresuje[nie tylko nożem człowiek żyje]:


jak widać na załączonym obrazku Schrade już wypadł z gry, po prostu sobie nie radził, to w sumie nie jego wina - jest wściekle nieodporny na skręcanie tzn. na chwycenie czegoś i próbę wykręcenia



pewnie dlatego:





to maleństwo na dole jest w sam raz do noszenia przy kluczach, za tą cenę [50zł] radzi sobie całkiem nieźle

wąska "talia" Schrade'a - czy to może budzić zaufanie?



Victorinox na solidną paszczę

niektórzy uznają to za wadę ale trzeba sobie zadać pytanie: "kombinerki czy ... pęseta"
Do zalet Schrade'a można zaliczyć możliwość używania narzędzi w obu pozycjach




Dodatkowe funkcje rękojeści

[ten "test" jest oczywiście stronniczy - nie lubię już Schrade]




Tylko te ostrza są blokowane

w SwissTool - wszystkie




Schrade jest większy , Victorinox jest prawie prostopadłościanem

Victorinox jest cięższy
[jak mówił Borys "Klinga"("Brzytwa" zaleznie od tłumaczenia) : "Ciężar to niezawodność - jak nie zadziała to możesz zawsze przywalić"]



po "awarii" Schrade'a oglądałem też Leatherman'y [mają np. otwieranie jedną ręką noża itp.] ale SwissTool wydał mi się bardziej ... "niezawodny"

[budo_wojtek22]

od ponad 3 lat mam i używam Victorinoxa. Moim zdaniem to twardziel, ale, i zawsze to ale. Ciężkie bydle no i brak mu 2 potrzebnych bynajmiej mi narzedzi - nożyczek - w mojej wersji niema i najważniejszego korkociąga.

[budo_gkozi]

zgadzam się - ciężkie bydlę ale za to jakie "niezawodne" [jest nawet taki tekst o używaniu swisstoola do samoobrony]

tzn. że masz wersję z dwoma ostrzami [drugie chyba ząbkowane]
ja własnie wybrałem tą z nożyczkami


korkociąg - przydatna rzecz ale niespotykana chyba w żadnym multitoolu
[może ze względu na ilość miejsca jakiej potrzebuje [tak na oko to 2-3 inne narzędzia by się zmieściły]
no i można się bez niego obejść chociaż wpychanie korka jest cokolwiek nieeleganckie [ale jak często jest to potrzebne?]

[budo_wojtek22]

Z korkociągiem jest taki model latermana coś z 6 w nazwie ale to delikatne cacko i ponad 2x droższy od victorinoxa. Ja nie nażekam na victorinoxa, dziwi mnie opinia że tyko laterman i gerber się liczą. Oglądałem wiele modeli obu i naprawdę nie ze względu na cenę wybrałem model ze Szwajcarii.

[budo_wojtek22]

A co do przydatności korkociąga ......
Częściej go używam niż dłuta, szydła czy też ząbkowanego (drugiego w multitolu) ostrza. I w cale nie muszę się zapisać do klubu "AA"

[budo_surval]

Ja również już od jakiś trzech lat używam Multitool Victorinox w wersji bez nożyczek ( nie są mi potrzebne) i bardzo go sobie chwalę , jest mocny i można mu zaufać, Pomógł mi w wielu sytuacjach w mieście i terenie. Osobiście uważam że już na pierwszy rzut oka budzi zaufanie czego nie mogę powiedzieć o niektórych amerykańskich Multitoolach o chińskich nie wspominając.

[budo_gkozi]

tak sobie mysle, w związku z obrazkiem niedawno podrzuconym przez kogoś na grupę [Swiss Army Knife/French Army Knife] że może gdyby był jakiś francuski multitool to miałby może korkociąg

BTW ma ktoś może wersję Victorinoxa z dodatkowymi kluczami [nazywa się chyba Swiss Tool Plus] ? co w tym jest? warto się tym zainteresować?

[budo_robertp]

zgadzam się - ciężkie bydlę ale za to jakie "niezawodne" [jest nawet taki tekst o używaniu swisstoola do samoobrony]

Leży tu [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_lo-han]

Ale i trzeba miec czasu na przygotowania ostrzy i ukladu raczek.
Nie mowiac juz o tym ze wszystko poza precyzyjnym cieciem moze skonczyc sie zle dla obroncy.

A tak poza tym to jasne, lepsze to nic nic..

[budo_slaw]

to ja mam pytanko dla tych co trzymali w reku wave'a Lethermana i Swiss Toll Victoranoxa....cena porownywala.... :? ....zatem ktory i dlaczego ?

[budo_gkozi]

ja juz napisałem - Swiss Tool

przede wszystkim solidność-wave sprawiał wrażenie jakby go wytłoczyli z blachy (było to kilka lat temu - mogę nie pamiętać dokładnie)

[mozna też porównywać wyposażenie , rodzaje blokad - tu się nie wypowiem bo nie pamiętam co miał wave]

[budo_lord von banan]

WAVE, WAVE, WAVE!!!!
Wyższa jakość i funkcjonalność.

[budo_gkozi]

WAVE, WAVE, WAVE!!!!
Wyższa jakość i funkcjonalność.

hmmm - to może porównajmy funkcjonalność [np. zestaw narzedzi]



a co do jakości - w czym się przejawia wyższa jakość wave'a?

[budo_lord von banan]

Wiesz, to są moje subiektywne może odczucia, ale Wave wydaje się być dokładniej wykonany.

[budo_gkozi]

oki , rozumiem


czekamy wiec na wypowiedzi innych a niezdecydowania mogą sobie potem policzyc glosy

[budo_piterm]

to ja mam pytanko dla tych co trzymali w reku wave'a Lethermana i Swiss Toll Victoranoxa

Wave! Lżejszy, bardziej upakowany, ostrza otwierane jedną ręką (blokada linerlock!), dużo lepszy stosunek długości ostrzy tnących, piły i pilnika do długości złożonego toola niż w SwissTool. Moim zdaniem wave to także lepsze wykonanie. Narzędzia w Wave'ie są BARDZO dobrze przemyślane i dopracowane. BTW, w przyszły weekend będzie u mnie już gotowy opis Juice SC4 oraz Wave.

[budo_black]

Od ok. 3m-cy używam (bardzo często) M-toola no name, jest raczej g...no warty i noszę się z zamiarem kupna właśnie Wava. Choć jakość mojego shitu jest żadna, to w pracy nie muszę już nosić skrzynki z narzędziami. Zdaje mi się że jak dostanę markowego, to będzie pracować za mnie



Black

[budo_gkozi]

dobrze wyczytałem,że wave nie ma blokowanych śrubokrętów?

o ile można zrezygnować z blokady w pile do drewna [to akurat chyba ma blokowane] albo nozyczkach, to chyba (poza ostrzami) śrubokręty powinny być blokowanie w pierwszej kolejności ponieważ często dociska się je na maxa w czasie wykręcania jakiejś opornej śruby albo wkrętu i można sobie zdrowo przyciąć palucha

[budo_lord von banan]

Myślę, że do konkurencji Wava można zaliczyć Gerbera Legend:

[budo_piteros777]

Ciężkie bydle no i brak mu 2 potrzebnych bynajmiej mi narzedzi - nożyczek - w mojej wersji niema i najważniejszego korkociąga.

korkociąg - przydatna rzecz ale niespotykana chyba w żadnym multitoolu

Jest kilka wersji do wyboru, z :-) korkociągiem też jest (również opcja kluczy):
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Osobiście mam wersję z ostrzem ząbkowanym i piłką do metalu, w skórzanym etui i z kluczami.
Posiadam w/w toola już ze 3 lata, jak go dostałem to nie wiedziałem że nóż może być tak ostry :? (przyzwyczajenia z tanich scyzoryków...).
A oceniając SwissTool'a jako narzędzie to jest extra, zero luzów - mocne i dokładne kombinerki, ostry przecinak-dłuto, ostra piłka do drewna oraz pilnik do metalu - wszystkich tych narzędzi używałem przy różnych sytuacjach i jeszcze się nie zawiodłem 8) . Przecinakiem w kombinerkach udało mi sie nawet przciąć kilku-milimetrowy pręt stalowy z którym inne kombinerki sobie nie radziły (a może tamte były po prostu ch...e).
Podsumowując jak najbardziej polecam :wink: .

Pozdrawiam