64 odpowiedzi w tym temacie

[budo_aiki]

wczoraj obejrzalem Matrix.. i tak jakos przypomniay mi sie te filmy made in HK.. szczegolnie podczas sceny walki Neo z ulimited copy Mr. agent Smith. Przeciez to nic innego jak ilm made in HK + duza kasa na efekty specjalne. To co do tej pory spece z HK robili za pomoca wlasnej sprawnosci fizycznej Wachowscy zrobili za pomoca kompa..
Waz zjadl swoj wlasny ogon.. i w pewnym sensie filmy z HK wyznaczyly standard wsrod filmow o MA.. smutne ,przerazajace ale prawdziwe.

[budo_mateusz wilk]

Wydaje mi sie Aiki, ze nieco przesadzasz. Rozumiem, ze nie lubisz filmow z HK, ale nie rozumiem dlaczego przerazajace ma byc to, ze wywieraja one wplyw na filmy "zachodnie". Poza wszystkim nowego "Matrixa" oglada sie znakomicie i nie ma co sie przesadnie zastanawiac, czy przypadkiem nie wywarly nan "zgubnego" wplywu filmu z Hongkongu. W przypadku filmow akcji liczy sie przeciez glownie efekt wizualny (ja przynajmniej nie ogladam takich filmow, by przezyc katharsis). Ponadto domniemany wplyw filmow z Hongkongu widoczny jest wszak tylko w choreografii walk, ktora jest przeciez bez zarzutu. Poza ta sfera nie ma przeciez w Matriksie odwolan (przynajmniej jakichs bardzo istotnych) do azjatyckiego kina akcji, inna jest konwencja itd. A moze sie myle?

[budo_aiki]

mylisz sie. Nigdzie nei napisalem ,ze nie lubie. Są bo sa - tal samo jak telewizja Polsat. BTW jak Polsta powwstawal to prawie wszystcy sie z niego wysmiewali ,ze stacja holdująca najnizszymwymaganiom. Dzis prawie wszystkioe stacje telewizyjne przyjey model polsatpowy.
Podobnie bylo z HK.. najpiwer obsmiac.. a nagle HK zawedrowalo do Hollywood i juz nie ma sie co smiac. "Przyczajony tygrys.." w pewnym sensie dokonal swego rodzauj bojowego chrztu dla kina HK w Hollywood. Wczesniejsze proby , choc niesmiale byl traktowane jak jednorazowe wyskoki. np. "Mortal Kombat"
A co do Matrixa.. no.. co.. ? chala i juz.
Pierwsza czaesc , jeszcze jako niekonwencjonalne spojrzenie na jedno z dziel liteatury swiatowej - moglo sie podobac. W Reload hmm.. szkoda kasy na bilet.

Ponadto domniemany wplyw filmow z Hongkongu widoczny jest wszak tylko w choreografii walk

hehe tylko ? sceny akcji w niektorych filmach stanowia 605 budzetu filmu .. nadal to jest tylko ?

[budo_aiki]

mialo byc 60% budzetu

[budo_aiki]

mialo byc 60% budzetu

[budo_aiki]

mialo byc 60% budzetu

[budo_gambit]

Powtarzasz się, powtarzasz się powtarzasz sie.......

[budo_macias]

byl taki film z donem smokiem,gdzie koles sprowadzil na wyspe dona,judoke,komandosa,zapasnika itd. i mieli oni walczyc z kolesuiami po drugach wzmacniajacych ich organizmy- tam to byly jazdy,szczegolnie walka zapasnika.siedzial kolo i tylkomachal lapami

[budo_joannaz]

Z ostatnich filmow o MA jakie widzialam nominuje The tuxido i Cradle to the grave. Co film to gorszy chlam. TRAGEEEDIA. Plakac sie chce...

[budo_gambit]

byl taki film z donem smokiem,gdzie koles sprowadzil na wyspe dona,judoke,komandosa,zapasnika itd. i mieli oni walczyc z kolesuiami po drugach wzmacniajacych ich organizmy- tam to byly jazdy,szczegolnie walka zapasnika.siedzial kolo i tylkomachal lapami

Może za duzo wziął - tych prochów.

[budo_konus]

Ja natomiast proponuję obejrzeć pierwszą scenę walki w Matrix Reloaded (Neo vs. agenci) w zwolnionym tempie. Najwyrażniej im się nie chciało scen powtarzać...

[budo_thanes]

A teraz dla odmiany sypcie filmami które lubicie.

Mi bardzo podobają się dwie części (zapomniałem tytułów) filmy opowiadają o walce drużynowej korei i u.s.a w taekwondo...
i ten nieśmiertelny tekst : "picie mleka z piersi jest zdrowe...ja to robię do teraz "

[budo_sulej]

Największa chała to chyba Mortal Kombat
Thanes ten film się nazywa "Najlepsi z najlepszych" i rzeczywiście jest spoko...

[budo_szczena]

Jednoręki Bokser

Amerykanin w Shaolin

3 Malolatów Ninja

Wojownicze Żółwie Ninja

[budo_thanes]

Thx Mustafa. Angielski tytuł to "The best of the best" ??

[budo_sulej]

Chyba tak...

[budo_zagier]

Czemu nikt nie napisał o "Znaku Smoka" (tytuł oryginalny : Double Dragon 8) ), przeciez, gdyby nie Dacascos to ten film moglby posluzyc do szkolenia przedszkolanek.

A ja np. lubie filmy z Van Dammem (wychowalem sie na nich, tak jak wczesniejsze pokolenia wychowywaly sie na Bruce'ie).

[budo_stern]

A ja np. lubie filmy z Van Dammem (wychowalem sie na nich, tak jak wczesniejsze pokolenia wychowywaly sie na Bruce'ie).

ja też .

Kiedyś oglądałem je z zapartym tchem.

Co do wcześniejszych wypowiedzi - pasjami uwielbiam większośc filmów z HK.
I to nie tylko te z Jackie Chanem, ale wszystko jak leci. Uwielbiam latanie w filmach, tajemne ciosy itd itd. Po prostu miło mi się to ogląda - dobro zazwyczaj zwycięża - ot takie bajki z morałem.

Rozczarowały mnie tylko oglądane ostatnio wcześniejsze filmy z Jet'em Li
(płatny zabójca, o którym jest w innym wątku) i Legenda Czerwonego Smoka. Ale to pewnie dlatego, że po Czarnej Masce, Romeo Must Die i The One oczekiwałem czegoś ciekawego, a nie zwykłej produkcji z przyspieszaniem scen walki i durnymi dialogami (które skądinąd lubię, ale gdy jestem na nie nastawiony).

No i ostatnia uwaga: Best of the best (Najlepsi z najlepszych) to ciekawy film, ale nad scenami walki mogli popracować, bo z walką sportową w taekwon-do ma to niewiele wspólnego.

[budo_thufir hawat]

Własnie widziałem na TV4 końcówke filmu "Śmiertelny pojedynek". Chiński miszcz walczył z tłumem Ninja latając nisko miedzy drzewami i kosząc ich na lewo i prawo. Gdy dopadł głownego Ninja stoczyli zaciekły pojedynek, w trakcie którego obciął mu rękę. Ale co tam jedna ręka- Ninja walczył dalej. Więc miszcz obciał mu głowę. Odcięta głowa wbiła się na jakąś gałązkę, po czym powiedziała "I tak nie zabijesz nas wszystkich" i z wielkim wdziekiem eksplodowała. Ja też eksplodowałem- salwą gromkiego śmiechu...

Pozdrawiam, Thufir

[budo_thanes]

a co sądzicie o Kiss of the dragon ?? moge sobie załatwic i nie wiem czy warto