6 odpowiedzi w tym temacie

[budo_tstankie]

Czytacie w ogóle coś takiego, jest wydawane przez krakowskie
wydawnictwo stowarzyszenia Choy Lee Fut Polska. Mój brat jest
grafikiem komputerowym i składa to czasopismo. To jest
kwartalnik, a teraz wychodzą chyba dwa numery na rok, w dodatku
nie płacą mojemu bratu za pracę w terminie i mówią że jeszcze
im się koszty nie zwróciły. Kasy mają jak lodu, do nich na
treningi chodzi ok. 700 osób. To największy klub sztuk walki w
Krakowie, ma swoje oddziały w kilku miastach w polsce. Osoba,
która zajmuje się tam sprawami organizacyjnymi zachowuje się jak świnia
(nazwiska nie podaję) w stosunku do mojego brata. Kiedyś
mówiła mu, że pieniądze czekają na niego od dwóch tygodni, a
jak po nie przyjechał to oczywiście ich nie było. Taka jest
prawda o czasopićmoe "Sztuki walki - Karate, kung fu,
combat".

[budo_mateusz wilk]

Hmmm ja to pismo zawsze lubilem (moze dlatego, ze nie robilem w nim skladu :wink: ) ale jest tak fatalna dystrybucja ze w ogole nie moge go dostac w kioskach ani w Wawie ani w Kraku - jakby ktos znal miejsca gdzie je mozna kupic, wdzieczny bylbym za info (moze byc na priv albo na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]).

[budo_tstankie]

To czasopismo już nie będzie wydawane.

[budo_administrator]

To czasopismo już nie będzie wydawane.

To wyslij swego brata do sadu, a nie skarz sie na forum.

[budo_mateusz wilk]

Otoz to, a poza tym cholerna szkoda, bo abstruhujac od sprawy twojego brata, w ktora nie chce wnikac bylo to jedno z najlepszych jesli nie najlepsze pismo na rynku.

[budo_tstankie]

Ja się nie skarże, tylko chcę, żeby ludzie znali prawdę.

[budo_mateusz wilk]

A nie przyszlo ci do glowy, ze aby ludzie znali prawde to nalezaloby wysluchac takze drugiej strony? Ja na przyklad nie bylbym w stanie wyrobic sobie opinii tylko na podstawie twojej relacji.