31 odpowiedzi w tym temacie

[budo_laser]

Mariusz, czy ktoś od ciebie ma zamiar startować?? Już niedługo chyba pierwsze eliminacje.

[budo_mariusz radliński]

Nie, moje zdanie w tej sprawie jest takie:

Dla mnie mixed fighting to profesjonalny sport. Turnieje wg przepisow Rings, Shooto, ZST mozna zaliczyc do kategorii zawodowego sportu, natomiast scenerii klatek i ich przepisow zdecydowanie juz nie.
Z powyzszych wzgledow nie jestesmy zainteresowani walkami w klatkach.
Zupelnie nie utozsamiam swojej dzialalnosci z obrazem jaki przedstawil np. TVN w swojej relacji o Absolute w Moskwie. Tak wlasnie odbierac moga klatki zwykli ludzie, a zyczylbym sobie aby MMA odbierali jak walki zawodowe bokserow.



Pozdrowienia,
MR.

PS
Mysle jednak, ze warto byloby sledzic przebieg tych imprez, gdyz byc moze za ich przyczyna znajda sie zawodnicy, ktorzy mogliby i chcieli rozpoczac kariere w MMA.

[budo_sprinter]

Napisales, ze scenerii klatek i ich PRZEPISOW nie mozna zaliczyc do kategorii zawodowego sportu, to dlaczego w propozycji dla polskich zawodnikow (Shido Team Poland) pisales ze celem tworzonej grupy maja byc starty m.in. w Pride. Przeciez zasady obowiazujace w Pride sa podobne jak w turniejach w klatkach. Czegos tutaj nie rozumiem.

[budo_mariusz radliński]

Wcale nie nalegam abyś to rozumiał. :wink:
Ale już poważnie odpowiadając na pytanie: tak, z Pride będziemy współpracować i jeżeli znajdą się Polacy, którzy będą na tyle dobrzy, aby tam wystartować to zrobimy wszystko aby im to umożliwić.

A czym różni się Pride od undergroungowych klatek?

Po pierwsze sceneria: Pride rozgrywany jest na ringu, tworzy to zupełnie inny obraz niż klatka
Po drugie przepisy: w Pride zawodnicy są zobowiązani do zakładania rękawic, które pełnią funkcję ochronną. Nad przebiegiem walk czuwają bardzo dobrzy sędziowie, którzy dbają o bezpieczeństwo pojedynków i którym można zaufać.
Po trzecie prestiż i warunki finansowe: Udział w Pride jest celem czy marzeniem większości z zawodników MMA, jest najlepiej płatnym turniejem MMA na świecie. Generalnie japońskie federacje pod względem finansowym są najkorzystniejsze dla zawodników. Udział więc w tych turniejach ma po prostu dla zawodnika praktyczny sens.

Zresztą co tu gadać o Pride: zawodnikom, którzy jadą na turnieje MMA za moim pośrednictwem (chociażby na Rings na Litwę) zapewniam zwrot kosztów przejazdu, zakwaterowanie w dobrym hotelu, wyżywienie. Do tego dochodzą honoraria za walki. To są warunki, które należą się każdemu profesjonalnemu zawodnikowi MMA.
Jeżeli natomiast zawodnik ma sobie opłacić startowe i pchać się w koszty zamiast zarobić na udziale w imprezie to znaczy, że staruje w imprezie amatorskiej, nie profesjonalnej. I o ile można przyjąć takie rozwiązanie w MMA (np. amatorskie shooto), to w przypadku klatek czy innych NHB nie jest czymś, czym my jesteśmy zainteresowani.



Pozdrowienia,
MR.

[budo_brat pit]

Z tego co wiem to nazwe MMA to taki maly trik - zaczeto ja stosowac bo nie przerazala jak NHB - mowili sie o tym ludzie na underground forum. Chodzilo wlasnie o to ze lokalni kacykowie od sportu jak daja zgode na zawody to latwiej przelkna nazwe "pomieszane sztuki walki" niz "wszystkie chwyty dozwolone".

Jesli chodzi o ring to jest bardziej niebezpieczny niz klatka - z niej nie sposob wyleciec (no chyba ze ktos ma takiego podbrodkowego ;O) ) o tym tez mowili startujacy na UG Forum.

A do Pride ciagna najlepsi bo tam jest najwieksza kasa... end of story.

Niestety w Twojej wypowiedzi widze szukanie roznic na sile - co jest domena szefow organizacji. A zawodnicy maja to gleboko gdzies.Co Ci szkodzi wyslac swoich ludzi np do Warszawy- to dla nich kolejne doswiadczenie, nieprawdaz?

pzdr

Brat Pit

[budo_martius]

Co Ci szkodzi wyslac swoich ludzi np do Warszawy- to dla nich kolejne doswiadczenie, nieprawdaz?

pzdr

Brat Pit

A ja Mariusza rozumiem. Wysylac ludzi na nic nie znaczace zawody za ktore jeszcze z wlasnej kasy maja placic i napelniac kabze organizatorowi osoby towarzyszace zawodnikowi tez z tego co sie orientuje musialy placic
Po to zeby poobijali sie i nabawili kontuzji ??

Lepiej wyslac za granice gdzie jest zapewniona obsluga medyczna, medialna itp. i w formule takiej w jakiej maja w przyszlosci startowac.

A tu no coz impreza typowo zarobkowa byla zrobiona - nawet jesli nie bylo sponsorow na swoje organizator wyszedl 8)

ciekaw jestem czy przynajmniej jakies nagrody byly i lekarz na sali i ubezpieczenia oplacone czy tez kazdy sam powinien sie ubezpieczyc.

Tak jak Mariusz napisal nalezy odroznic imprezy amatorskie od zawodowych.

[budo_brat pit]

szczegolow organizacyjnych nie znam niestety.

Ale nie w tym sęk.

to co, ci z UFC sa be, glupie tepe umiesnione barany chcace sie pozabijac a juz Shooto i Pride to profesjonalny sport, tak? Tylko ze startuja tam ci sami zawodnicy - ci najlepsi oczywiscie koncza w Pride ale - jak juz zaznaczylem - tylko dlatego ze jest tam najwieksza kasa.

Jakby Absolute odbywalo sie w ringu to TVN przedstawilby to tak samo, nie czarujmy sie. I od kiedy to osoby na tym forum biora powanie media nie siedzace w tym temacie kiedy nawet te specjalistyczne czasem pisza pierdoly? Ciekawe co byloby gdyby TVN zrobil program "the best of pride" z numerami typu kopanie lezacego, kolana w ryj, krew i ko... jak myslisz, jak odebralaby to publika?

pzdr

Brat Pit

[budo_martius]

to co, ci z UFC sa be, glupie tepe umiesnione barany chcace sie pozabijac a juz Shooto i Pride to profesjonalny sport, tak? Tylko ze startuja tam ci sami zawodnicy - ci najlepsi oczywiscie koncza w Pride ale - jak juz zaznaczylem - tylko dlatego ze jest tam najwieksza kasa.

Jedno i drugie to profesjonalny sport - ale profesjonalny sport mozna robic amatorsko lub profesjonalnie.

Jak masz do wyboru startowanie w imprezie wiekszej i dajacej ci mozliwosc zarobku lub zaistnienia na szerszej scenie to wybierasz walke w turnieju za ktory musisz placic a walczysz o pietruszke. ???

W turniejach nawet takich malych typu jak bylo robione w Wa-wie kiedy sie placi startowe zawodnik wygrywajacy zgarnia pule z wygrana. A w wiekszosci wiekszych turnieji to o zawodnikow organizator zabiega i placi im jakas stawke niezaleznie czy ktos wygra i przegra a zarabia na widzach itp.

i dlatego nie dziwie sie ze w tego typu turniejach nie chce wystawiac ludzi.

[budo_brat pit]

No dobrze tylko tu nie chodzi juz o to czy jechac do wawy czy nie. to co, mrad nie wysle swoich zawodnikow na ufc gdyby byla taka szansa bo tam jest klatka i to popsuloby "imidż" jego organizacji???

pzr

Brat Pit

[budo_weer]

Nie wiem, czy do końca rozumiem, Shido Poland nie chce startować w takich imprezach bo są zrobione nieprofesjonalnie, czy dlatego że nie chce przyłączać się do image'u Vale Tudo tworzonego w mediach?

jeżeli opcja nr2 , to czy nie lepiej spróbować ten wizerunek w mediach zmieniać. Uważam że na dłuższą metę byłoby to korzystniejsze dla wszystkich niż wmawianie komuś że MMA to jedno a NHB to drugie (wiem, że jest róznica, ale niewielka).

Mariusz, nie wierzę, że gdyby Twoi zawodnicy mieli propozycję z UFC, to nie zdecydowałbyś się ze względu na fakt, że odbywa się w klatkach.

Martius, lekarz był

[budo_^hast^]

Ekhm... To co robi Mirek .. czyli zarabianie na walkach przy czym ma w duszy zawodnikow (placic aby dostac w pysk ? ciekawe ciekawe .. ) a to co robi Mariusz to normalne zachowanie promotora. Podstawowa roznica. Zreszta obydwie osoby dopiero zaczynaja. Zobaczymy co z tego bedzie.

Mirek chce na tym zarobic i narobic zlej reklamy na dluzsza mete.. jak tak dalej pojdzie to zostana mu sensacje czy inne wizjery do promowania swojego Show. Zreszta to by mnie nie zwidzilo jak by telewizja po tym co polecialo juz byla zainteresowana czyms takim w innych programach niz brukowe. Amen.

[budo_weer]

Nie wiem na jakich zasadach startują ludzie u Mirka więc sie nie wypowiem. Faktycznie, co do promocji to nie idzie mu za dobrze (Superexpress, Teleexpress), ale coś robi, i ja, jako reprezentant szeroko pojętej publicznosci powiem:

PANOWIE ORGANIZUJCIE ZAWODY!!!

NARÓD PRAGNIE IGRZYSK!!!


[/b]

[budo_brat pit]

Hast,

Nie mam pojecia ile i czy w ogole Mirek zarobil na tej imprezie. Dlaczego? Popytaj ludzi z vale tudo wawa - przynajmniej jesli chodzi o mnie to nie czuje sie wyzymany z kasy, a nie mam jej jak lodu (teraz to ledwo zipie mowiac szczeze). Mirek nie jest tego typu gosciem.

A wynajecie sali kosztuje, wynajecie lekarza tez, trzeba z czegos ufundowac nagrody. Nie znam dokladnych kwot, ale bez sponsorow nie jest tak rozowo. A beda jak to wszystko wyjdzie z powijakow, gdzie na razie jest - przynajmniej jesli chodzi o swiadomosc sponsorow i widowni.

insynuacje ze Mirek chce narobic zlej reklamy... zastanow sie, kto scina galaz na ktorej siedzi?

weer,

zgadzam sie z Toba - trzeba organizowac zawody. Trzeba tez stworzyc silna konkurencje w Polsce - bez wzgledu na organizacje. Wtedy poziom sie podniesie i zaczniemy byc traktowani powazniej przez tych ktorzy daja kase..

pzdr

Brat Pit

[budo_^hast^]

Brad .. to powiem jak bylo..
1 gala VT. mieli zawodnicy dostac powyzej 1000 pln na reke za walke. Na ilu sie skonczylo ? 300 pln na reke.
Odnosnie tego wielkiego turnieju. Na dzien dobry mirek mowil ze ma big sponsora. Skonczylo sie na tym ze takowego nie mial. Mowil ze jest ful zawodnikow (16 tylko 1 jednej kat. wagowej). Skonczylo sie na tym ze ile bylo walk ? 5. No 9 zawodnikow bo 1 walczyl 2 razy. Nic teraz nie placil tylko mu placili za walke. Plus zarabianie na widzach i w zasadzie kazdym kto wlazl do sali. Sorry nie tylko ja widze to w ten sposob. Zreszta ludzie sie juz pomalu na mirku jako organizatorze poznaja co bylo widac po tym ile osob koniec koncow przyjechalo. Taka reklame robi miras .. ona idzie do tv i ma mires przez to rozglos = pieniadze. Ze robi zla reklame .. co go to obchodzi jak kase zarobi ?

[budo_laser]

hmm, Mirek zorganizował pierwsze Vale tudo w polsce i chwała mu za to. To że nie jest świetnym organizatorem to coz, nie każdy musi to umiec

[budo_krzyst]

Hast, mam wrazenie, ze sie czepiasz :wink:
Poczatki zawsze bywaja trudne.
To jak w tym dowcipie o blondynkach: Daj mu szanse! Daj mu szanse!
Poza tym - co zlego jest w zarabianiu na widzach? 8O Jestem ciekaw, ile kosztuja bilety na Pride :wink: - nie sadze, zeby byly tanie.
A zorganizowanie tego typu imprezy, to powazna sprawa jest.
Wazne, zeby jakis poczatek zrobic. Natomiast pytanie, czy ta promocja zmierza w dobrym kierunku. I czy rzeczywiscie TO jest ten wlasciwy kierunek.

I czytajcie uwaznie to, co napisal MRad - on pisal o undergroundowych klatkach. Czyli wlasnie amatorskich turniejach. A tak renome maja takie klatki. W PRZECIWIENSTWIE do Pride. Nie wiem jak dla Ciebie weer, ale dla mnie NHB a zawody typu Pride to ogromna roznica. Zreszta poczytaj sobie w ktoryms Budokanie wywiad z tym czlowiekiem od Shootfightingu (zapomnialem nazwiska), on sie wypowiada na ten temat podobnie do Mariusza.

K.

[budo_martius]

Tak jest prawda - organizator zawsze organizuje aby zarobic albo przynajmniej nie stracic. I to nikogo nie powinno dziwic - praca zwiazana z przygotowaniem zawodow jest naprawde duza i nikt tego za darmo prowadzic nie bedzie.

No coz to ze osobom nie chce sie przyjezdzac bez zwrotow kosztow na impreze i jeszcze gdy maja placic duze startowe tez sie nie dziwie.
Przejazd, wpisowe, koszty ubezpieczenia to tez nie male kwoty. Jesli ma do wyboru kozystniejszy start w innych bardziej dochodowych imprezach to glupota by bylo aby startowal w czyms takim.

Mam pytanie byly jakies nagrody dla zwyciezcow ufundowane ????

Czy to byla czysta satysfakcja walki ?

A swoja droga poki takie imprezy beda organizowane tylko przez osoby prywatne a nie przynajmniej stowarzyszenia (to jest bardzo latwo zalozyc) czyli osobowosci prawne to zawsze przez media to bedzie uwazane za nielegalne i nie ma sie czemu dziwic. Jesli to bedzie robila organizacja to juz media traktuja to powazniej bo organizacja prawna to sila ktorej media moga sie obawiac.

[budo_weer]

Po pierwsze, chciałbym przypomnieć, że zawody w Warszawie były eliminacjami, tj. miały wyłonić osoby które wystąpią w imprezie głównej. Według mnie całkiem logiczne jest, że za eliminacje kasa nie jest duża. Dlatego też uważam, że zobaczymy jak będzie w finałach. to samo dotyczy pewnych niedociagnięć organizacyjnych. No właśnie. Dajcie mu szansę!

Po drugie, całkowicie zgadzam sie z Martiusem, status prawny tych zawodów jest bardzo problematyczny, ale Mirek chyba już to zrozumiał, mam nadzieję, że podejmie odpowiednie kroki.

Po trzecie, mam nadzieję, że jak powiedział Mariusz, te zawody wyłonią ciekawych zawodników, którzy rozruszają scenę polskiego MMA. Może wielka gala Polish Shido Team vs zwycięzcy VT Polska.

[budo_brat pit]

Wlasnie - to dopiero poczatek.

co do zawodow z udzialem zawodnikow shido i vale tudo wawa to mysle ze nic nie stoi na przeszkodzie, przynajmniej ze strony vt - tylko poprzez konkurencje poziom sie podniesie.

pzdr

Brat Pit

[budo_misman]

co do zawodow z udzialem zawodnikow shido i vale tudo wawa to mysle ze nic nie stoi na przeszkodzie, przynajmniej ze strony vt - tylko poprzez konkurencje poziom sie podniesie.

Oczywiscie, ze nie stoi na przeszkodzie. Jak mnienam, sensei Mariusz nie wzbranialby nikomu ze swoich uczniow wystapienia w zawodach VT, nawet z deklaracja Shidokanu jako wiodacego stylu zawotnika. Ale niekoniecznie to wystapienie musialoby byc pod egida organizacji, w ktorej udziela sie sensei Mariusz Radlinski. Wolna wola, nikt nikomu nie broni - niech sobie startuja... ? Tyle, ze oficjalnie Mariusz nie wystawia zawodnikow do VT - i ma do tego zupelne prawo.