[Pytania] Broń gazowa
Napisano Ponad rok temu
- Broni gazowej nie można używać w pomieszczeniach zamkniętych
- Przy użyciu broni G. Na otwartej przestrzeni jesteś narażony na oddziaływanie gazu z twojej własnej broni ( wiatr , przeszkody terenowe)
- Skuteczność działania gazu na dalszych odległościach t.j. np. 6-10m jest znikoma i potrzeba czasu by gaz doleciał na tą odległość i zadziałał na napastnika.
- Strzelając do człowieka z broni G na odległości 0-1 m możesz poważnie poranić tego klienta (nie spalone drobiny prochu) a to może nie spodobać się prokuratorowi który ewentualnie rozpatrywać będzie Twój przypadek bo to przekroczenie zasad użycia takiej broni.
- Używając broni G. sporo hałasujesz (odgłos wystrzału) co na pewno nie wpłynie pozytywnie na twój obraz w oczach społeczeństwa (ewentualnych świadków) bo to ty masz broń w rękach i strzelasz do bogu ducha winnego człowieka co cię tylko o godzinę zapytał.
- Używając broni G. i wyciągając ją np. na środku ulicy możesz narazić się stróżom prawa którzy wezmą cię za pospolitego bandytę i po prostu odstrzelą.
- Latem powstaje problem jak z każdym Gun-em t.j. Gdzie to schować by było pod ręką a jednocześnie nie rzucało się w oczy. Sam co roku mam ten problem z moją służbową spluwą którą codziennie noszę.
- Wydasz kupę kasy a nawet sobie do celu nie postrzelasz bo jak tam pocisk to gaz, lepiej kupić pneumatyka przynajmniej się celować nauczysz i postaw strzeleckich.
Na koniec chcę powiedzieć że podobnie jak Cougar nie jestem cywilem i moje korowody by dostać pozwolenie na B.G. były o niebo mniejsze niż przeciętnego Kowalskiego który wywali kupę kasy na badania , szkolenia itp. a na końcu okaże się że pozwolenia i tak nie dostanie bo ma złą opinię w miejscu zamieszkania bo nie mówi dzień dobry sąsiadom i go nie lubią.
Tak więc do samo obrony polecam Gaz ale w żelu lub piance: bo mały , poręczny , nie robi huku , a działa lepiej niż ten Gazowiec . Wiem bo gaz sam w praktyce przetestowałem już ze trzy razy i efekt był pozytywny ,gazem w żelu możesz razić napastnika na odległości od 0 do nawet 3 metrów a to odległość na której najczęściej ktoś lub coś może mieć wpływ na twoją osobę najlepszym sposobem jest utrzymywanie bezpiecznego dystansu a jak gość się zbliży to posłać mu porcje żelu na gębę i dobra jest. Ta metoda z reguły jest skuteczna, choć nie należy gazu traktować jako środka jedynego i ostatecznego, zawsze warto mieć w zanadrzu jakiś nożyk czy pałeczkę a najlepiej mocnego kopa w jaja i piąchopirynę w mazak czyt. Nos.
Napisano Ponad rok temu
"... Power 300. ... po przyłożeniu w pachwiny, brzuch i okolice obojczyków działa i to całkiem niezle. ... Problem w tym, że trzeba to troche przytrzymać (3-4 sekundy), a to w walce nie jest takie proste - samo szybkie dotkniącie nie wystarczy".
Jak dla mnie jest to za dlugo, myslisz, ze przeciwnik pozwoli tak sobie trzymac przy sobie ten paralizator przez 3-4 s ? I o to wlasnie chodzi, ze jesli nie jest slabszy fizycznie, czy tez nie ma zalozonej jakiejs dzwigni to najprawdopodobniej nie.
O ile dobrze pamietam widzialem kiedys na jakiejs stronie WWW porametry pradowe tego paralizatora, i byly one slabe w porownaniu z innymi tam prezentowanymi (chcialem ta strone znalezc i dac do niej link, ale zostala juz chyba usunieta).
Romek: dlaczego piszesz, ze Cougar ma racje ? Uwazasz, ze ten konkretnie model paralizatora (Power 300) jest dobry do realnej samoobrony ? Bo ja uwazam, ze nie.
Uwazam, ze paralizatory moga byc bardzo dobrymi urzadzeniami do samoobrony (sam zamiescilem tu linki do filmow prezentujacych Advanced Tasera), ale nie ten, ktory ja mialem okazje testowac. 3-4 s po przylozeniu do miejsc wrazliwych (na podstawie tego co napisal Romek) potrzebne do skutecznego obezwladnienia napastnika do imho za dlugo w sytuacji realnej samoobrony.
Napisano Ponad rok temu
mały tescik ?
Napisano Ponad rok temu
Romek: dlaczego piszesz, ze Cougar ma racje ? Uwazasz, ze ten konkretnie model paralizatora (Power 300) jest dobry do realnej samoobrony ? Bo ja uwazam, ze nie.
Dlaczego napisałem, że Cougar ma racje ? No bo ma racje. Atakuj paralizatorem miejsca, które podał to dowiesz się dlaczego.
Odnośnie tych paralizatorów, to absolutnie nie uważam że Power 300 i inne tego typu powszechnie dostępne paralizatory są dobrym narzędziem walki. Napisałem przecież, że jest słaby. Jednak takie słabe paralizatory dają wyobrażenie co mogą naprawdw silne użądzenia tego typu, takie na które trzeba mieć pozwolenie i takie, które w ogóle są nielegalne. Niestety nie mam dostępu do takich paralizatorów i nie moge na ich temat wiele napisać.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
6 następnych tematów
-
Gaz jeszcze raz
- Ponad rok temu
-
Gaz prad czy moze... ?
- Ponad rok temu
-
Gaz
- Ponad rok temu
-
GAZY : PARALIŻUJĄCE , PIEPRZOWE , ŁZAWIĄCE.
- Ponad rok temu
-
gaz paralizujacy
- Ponad rok temu
-
Gazem go!!!
- Ponad rok temu