Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kilka slow na temat " To jest lepsze a tamto gorsze&quo


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
25 odpowiedzi w tym temacie

budo_fox
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1205 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdansk
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Kilka slow na temat " To jest lepsze a tamto gorsze&quo

Niestety TKD dostalo mocno w dupe.


Myślisz o turniejach K1 :?:

Glownie chodzilo mi o zawody z minimalna iloscia zasad ( vale tudo).
  • 0

budo_imadło
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 336 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kilka slow na temat " To jest lepsze a tamto gorsze&quo

Jaki wniosek? Powinien byl strzelac od razu, potem bylo juz za pozno...

Widać wcale nie chciał strzelać. Tak właśnie wygląda po częsci obrona przed bronią palną. Ale co poprzestrzelać im kolana bo sie krzywo patrzą? Ten pistolet też jest lekko bez sensu w takich sytuacja gdzie dwie stronyu sie obrzucają groźbami. To of topic
A co do styli to (już to gdzieś pisałem) dążmy do takich sytuacji gdzie czujemy sie najlepiej. TDK niech nie próbuje parteru, Bjj kopów na głowę, a bokser rzutów bo to zalatuje klęską. Ponadto jest różnica miedzy sportem a realną walką i nie uświadamiając sobie tego sami sie ludzie oszukują wierząc w dany styl walki.
  • 0

budo_dran
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 326 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łomża
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Kilka slow na temat " To jest lepsze a tamto gorsze&quo

Widać wcale nie chciał strzelać. Tak właśnie wygląda po częsci obrona przed bronią palną. Ale co poprzestrzelać im kolana bo sie krzywo patrzą? Ten pistolet też jest lekko bez sensu w takich sytuacja gdzie dwie stronyu sie obrzucają groźbami. To of topic


No i o to mi chodzilo w tej opowiastce. Malo kto chce naprawde strzelac, wiec nie tylko bron jest bez sensu, ale moze przyspozyc klopotow, np w takich sytuacjach. Pozniej juz tylko czekac kiedy komus co do lba strzeli :)

A co do styli to (już to gdzieś pisałem) dążmy do takich sytuacji gdzie czujemy sie najlepiej. TDK niech nie próbuje parteru, Bjj kopów na głowę, a bokser rzutów bo to zalatuje klęską. Ponadto jest różnica miedzy sportem a realną walką i nie uświadamiając sobie tego sami sie ludzie oszukują wierząc w dany styl walki.


Racja. Dlatego nigdy nie mialem zludzen, ze styl walki daje pewnosc zwyciestwa na ulicy. Co do tego trzymania sie rzeczy przecwiczonych, to dla mnie oczywiste. Problemem o ktory sie wszyscy spieraja jest tylko to, ktory z tych wariantow jest najlepszy :wink:
  • 0

budo_stern
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1194 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KS DRAGON
  • Zainteresowania:Taekwondo

Napisano Ponad rok temu

Re: Kilka slow na temat " To jest lepsze a tamto gorsze&quo

Jak ktos slusznie wspomnial, po to zorganizowano turnieje vale tudo, zeby zweryfikowac skutecznosc stylow. Wedlug mnie nie mozna tego porownywac na pojedynczych przypadkach, bo wtedy faktycznie mozna stwierdzic ze zalezy od czlowieka... Ale jesli jest to na wieksza skale i powiedzmy 80% walk wygra jakis tam styl, to darujcie, nie moze to znaczyc ze trafiali akurat na samych leszczy.

nie zgodze sie.
taki turniej z gory uprzywilejowuje style chwytająco-rzucające
(wyłącza bowiem uderzenie w część punktów witalnych, a skoro style "uderzeniowe" opierają się w realnej walce na wyeliminowaniu przeciwnika poprzez odpowiednie uderzenie w odpowiedni punkt - to takie ograniczenie (skądinąd zrozumiałe) osłabia skuteczność danego stylu.

Co do samego TKD w tej chwili to jest sport. (...) to za malo w walce realnej...



owszem,
ale żeby osiągnąc mistrzostwo trzeba:
1) wybrać dziedzinę, w której chce sie osiągnąć mistrzostwo
2) ćwiczyć samemu
nie wierzę w "grupowe" wytrenowanie mistrzów.
Da się oczywiście tak wyszkolić sekcję, żeby spełniała wymagania egzaminacyjne, ale mistrz (w starym dobrym znaczeniu tego słowa) na pewno tak nie powstanie.

pozdrowienia

ja
  • 0

budo_haqqax
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 854 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Kilka slow na temat " To jest lepsze a tamto gorsze&quo

"Taekwon-do do dupy bo to bo tamto.... (...) Mowicie ze TKD-dowcy nie poradza sobie na ulicy - znam niejednych ktorzy swoimi umiejetnosciami zabili by niejednego .


U mnie w pracy wywalaja wlasnie goscia z ochrony. Niewysoki, szczuply, lekki. Taekwondoka. Jest niesamowicie szybki i silny, choc wyglada na leszcza. Robi pompek dowolna ilosc (zaprezentowal 200 pompek na jednej rece), rozerwal w lapach kabel zasilajacy od komputera. O ile zwykle oslabiaja mnie slowa takie jak "fighter", to tutaj trudno uzyc innego...

Czlowiek jest specyficzny. Podejrzewam, ze malo kto chcialby sie z nim spotkac w walce (co poniektorzy u nas nawet delikatnie staraja sie wycofac ze znajomosci z nim). Nie wie nawet w jakiej federacji cwiczyl, na egzaminach jak mowi oblali go za brak znajomosci nazw technik. Ale technike ma po prostu niesamowita . To trzeba zobaczyc. Gosc nie ma zebow - wybili mu sztacheta na wiejskiej zabawie. Cala glowa w szramach. Lapy poobijane, nawet na lokciach ma szramy po zebach. To samo piszczele. Gosc mowi, ze kocha bol. Mowi, ze zwady nie szuka, ale niektorzy ludzie jakos sami sie prosza. Ostatnio np. kontroler biletow, ktory zlosliwie po raz drugi zazadal od niego okazania biletu - a ow gosc ma zasade, ze po pijaku nic nie wyciaga z kieszeni, zeby nie zgubic. Od pierwszego okazania biletu minelo troche czasu, i koles zdazyl sie upic w miedzyczasie (w pociagu).

Co do jego opowiesci o stoczonych walkach, to niektore sa potwierdzone. Np taka, jak po pijaku sponiewieral dwoch ochroniarzy w pobliskiej knajpie (obaj duzo wyzsi i ciezsi od niego). Ogolnie strach z nim stawac nawet do przyjacielskiego sparringu, bo dla niego TKD to nie zarty i mam wrazenie, ze chwilami zaciera sie dla niego granica miedzy sparringiem a bojka. Osobiscie z nim jeszcze nie probowalem sparringu, ale znajomi mi goraco odradzaja w obawie o moje zdrowie.

Jego TKD wyglada dla mnie troche inaczej niz to co do tej pory widzialem - lapy trzyma wysoko, glowe nisko, z cala pewnoscia zna sie na low kickach.

Czlowiek ten kocha TKD (za szybkosc - mowi, ze kick mu sie nie spodobal, bo sie w nim ruszaja za wolno), jest dumny ze swojej techniki, cwiczyl tylko TKD, uzywa w walce technik i taktyki ktora wyniosl z treningow TKD. I jakos nic nie mowil, ze niektore techniki TKD sa dobre na ulice, a inne nie. Na pewno uzywa wysokich kopniec, kopniec hakowych, obrotowek (mowi np. ze rozciagniecie to podstawa, bo bez tego nie da sie poprawnie kopac. Juz to swiadczy o tym, ze nie ogranicza sie do low kickow i kopniec w kolano, ktore robi po prostu niesamowicie).

To taka uwaga, na temat nieprzydatnosci TKD na ulice.
  • 0

budo_picachu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 660 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk megalopolis

Napisano Ponad rok temu

Re: Kilka slow na temat " To jest lepsze a tamto gorsze&quo
Wszyscy macie po trochu racji. Jednak zapominacie o jeszcze jednej sprawie, a w sumie osobie. Sam zawodnik + styl to nadal dwie rozne rzeczy. Gdyz styl nie wyrobi agresji w czlowieku, ani na odwrot.

To trener wskazuje drzwi przez, ktore adept musi przejsc sam ale pod okiem pilnujacym, czy aby rozwoj umiejetnosci szedl we wlasciwa strone. To wlasnie trener jest osoba, ktora "szliwuje diament aby opwstal brylant". Zycie to nie film i samemu tak naprawde nic sie nie osiagnie. Trener poprawia, ukazuje bledy podczas nauki kopniec, walki. Ale nie mozna zapominac, ze to my trenujemy i to nasz wysilek wsparty, (ze sie tak troche brzydko wyraze) "logistycznym wsparciem trenera i innych trenujacych" jest kluczem do sukcesu. :)

Jak trener lub ktos inny nie bedzie sie darl na ciebie, poganial to czesto taki trening bedzie tylko nauka ruchow, ktorych w pelni nie bedziemy rozumieli w skrucie strata czasu. A trening walki to przedewszystkim trening mentanly. Osobie zdecydowanej lub pewnej siebie latwiej jest przezwyciezyc strach np. przed dostaniem w leb lub z low'a :twisted: lub mocniejszym uderzeniam kogos - "a bo go to moze zaboli? :) . To czesto trener musi byc toba w parze aby raz, drugi przysolic ci w leb z odpowiednia sila abys nauczyl sie trzymac prawidlowa garde itp.

Ile ja sie nasluchalem komentarzy w stylu rusz tylek, szybciej, niemoge juz na ciebie patrzec taki jestes beznadziejny, walniej go mocniej bo on sie smieje z ciebie. Takie gadanie budzi w wielu ludziach agresje, zwlaszcza w tych slabszych psychicznie.

Niemowie tu, zaznaczam o zrobieniu z czlowieka psychola, ktory nikogo sie nieboi, lazi po ulicachu i sie wozi jak go...o w taczce a w leb dac mu latwo. Chodzi mi o to, ze bez ukierunkowania mentalnosci ( 8) chodzi mi tu o normalnego czlowieka, ktory o walce na ulicy slyszal od dalekich kumpli)aby w tym jednym momencie zagrozenia nie spanikowanc calkowicie i nie zdretwiec ze strachu 8O . Czy jakos tak.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024