Skocz do zawartości


Zdjęcie

bokken


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
56 odpowiedzi w tym temacie

budo_soma
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 596 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: bokken

nie aiki - on jest jak zepsuta plyta... igla mocno go zorala... i teraz piszczy...

kiedys moze zrozumie...


Jeśli to miało być do mnie to nie rozumiem dlaczego. Czyzbys Smail miał coś do mnie?

Przypuszczam że to do mnie .
Może Smail sprecyzujesz czego nie rozumiem .
Marcin 954 .
Ja też słyszałem o tej historii o nowym twórcy aikido . Trzeba wysłać do Hombu dojo protest ,że fałszują historię .
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: bokken
Nie rozumiesz tego ze piszczysz zalosnie i to zupelnie zbednie...

Po co Soma?
  • 0

budo_soma
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 596 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: bokken

Nie rozumiesz tego ze piszczysz zalosnie i to zupelnie zbednie...

Po co Soma?

Kiedyś Aiki napisał że nie trawi kłamstwa itd.... Może ja też .
Tylko ja nie rozgraniczam na swoich i innych .
  • 0

budo_aiki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3625 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: bokken
Nie przypominam sobie.. al jeak sie napisalo okol 2000 postow to trudno pamietac wszystkie.. ale.. ale owszem .. nie cierpie klamstwa.
  • 0

budo_garry
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2514 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: bokken

Z tego co wiem, to owszem w Szczecinie ekipa się wykruszyła, ale część tej ekipy nadal ćwiczyz tylko, ze nie u J.W.
Tu chyba Garry może coś powiedzieć........

S.


Może i mógłbym podać co aktywniejsze obecnie persony, tylko nie wiem czy one życzą sobie by je w jakikolwiek sposób identyfikowac z shihanem Wysockim...
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: bokken

Kiedyś Aiki napisał że nie trawi kłamstwa itd.... Może ja też .
Tylko ja nie rozgraniczam na swoich i innych .


Widze zes prawy czlek wiec mniemam ze i honorowy

Milo znac takich ludzi
pozdrawiam szczerze
  • 0

budo_gambit
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2089 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:bardzo dziki wschód

Napisano Ponad rok temu

Re: bokken


Do czego jest bokken w aikido?
w jakim celu go cwiczymy?


Ale z sensem tylko prosze ( :) )


Miało być o tym.
  • 0

budo_ankata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 750 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole

Napisano Ponad rok temu

Re: bokken
No wlasnie,panowie,moze byscie przeniesli sie do Knajpy z tym tematem,jak to ktos obil jakiegos mistrza aikido,nic mnie to nie obchodzi,jego interesy tez mnie obchodza,za to widzialam jak posluguje sie bokkenem,umiecie tak ?
:)
  • 0

budo_marcin954
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2861 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Manchester UK
  • Zainteresowania:MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: bokken
a wierz mi że trochę by ich było!! :D



[/quote]Nie bede sie ustsunkowwal do reszty, ale na to pytanie Ci powiem - nie tylko w szczecinie odchodza, a zwlaszcza ci co juz cwicza dluzszy czas...[quote]

wiesz zauważyłem jedną prawidłowość - im więcej gdzieś tam gadania tym więcej ludzi daje sobie spokój z tym czy tamtym - wystarczy spojrzeć na aikido ile ludzi zaczęlo trenować bjj co wcześniej ćwiczyło aikido, obecnie nie chcą miec z nim nic wspólnego, a jak chcą to tylko po to by zdawać kolejne egzaminy. Znam kilka osób które odeszły od aikido właśnie przez to że więcej się gadało niż ćwiczyło.

[/quote]nie chcialem tego piac ale jak sie powiedzialo A.. no coz..
kilka dni temu wedrowalem soebie po starowce.. ulica Piwna.. dreptam na Koniec Świata, dookola ludzi.. jak to w sloneczny dzien na Starowce.. Za sobla slycze jakies belkotliwe glowy okolicznych zuli.. nagle poczulem cos co nazywam obecnoscia zla.. nie bylo to poczucie zagrozenia ale poczucie tego ,ze jest cos zlego w okolicy .Co dziwniejsze dla mnie poczulem sie jak po dobrej rozgrzewce na treniengu.. nie wiem czemu ale juz sie do tego przyzwyczailem. Oderwalem wiec wzrok od trotuaru i sprobowalem znalezc źrodlo tego uczucia. I nagle wszystko minelo.. Az mnie to wrylo w ziemie.. Pierwszy raz w życiu taka reakcja.. i nagle zopbaczylem mijajacy mnie radiowoz.. Po prostu widok policji spacyfikowal idacych za mna żuli..
Moze ktos sie bedzie smial.. ale tak mam.. czasem to pomaga czasem przeszkadza[quote]

ciekawe co piszesz, nie chodzi o to że to jest mało prawdopodobne, ale bardziej o to jak to opisujesz. Ja ze swojej strony dorastałem na ulicy, dla mnie nazywa się to miec oczy z tyłu głowy, treningi sztuk walki wyostrzają zmysły ale postrzeganie zła tak jak ty to opisujesz wydaje mi się cokolwiek dziwne. Nie ubierał bym tego co czuję w tak dziwne słowa, po prostu nauczyłeś sie czegoś, jeśłi mieli by cię lać to by i tak była awantura, z tym że ty byłbyś już przygotowany...

[/quote]Miało być o tym.[quote]

o bokkenie mogę powiedzieć niewiele niż ponadto że lubię ćwiczyć z bronią, a jeżeli chodzi o korzyści to trudno mi sie wypowiezieć - na pewno nauczyłem się stać bardziej prosto, patrzeć przed siebie podczas wykonywania techniki co przydaje się także w innych sytuacjach.[/quote]
  • 0

budo_soma
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 596 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: bokken

No wlasnie,panowie,moze byscie przeniesli sie do Knajpy z tym tematem,jak to ktos obil jakiegos mistrza aikido,nic mnie to nie obchodzi,jego interesy tez mnie obchodza,za to widzialam jak posluguje sie bokkenem,umiecie tak ?
:)

Zapraszam do wizji lokalnej . Łatwo napisać "tak" lub "nie" .
  • 0

budo_soma
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 596 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: bokken
Pasquda .Zapomniałaś dodac że to nie chodzi o jakiegoś mistrza tylko Twojego mistrza .
  • 0

budo_ankata
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 750 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole

Napisano Ponad rok temu

Re: bokken

Pasquda .Zapomniałaś dodac że to nie chodzi o jakiegoś mistrza tylko Twojego mistrza .


Zgoda,nie widzialam za wielu mistrzow,juz sie chyba kiedys z Toba ymawialam na odwiedziny.
Na pewno kiedys u Was zawitam :)
Jesli umiecie lepiej wladac bokkenem to super,poopowiadajcie o tym,ale nie mowmy o prywatnym zyciu JW,bo szkoda czasu.
Czy jest Jw moim mistrzem,posrednio tak.
Moim sensei"em jest Smail,JW jest jego wyborem nie moim,choc nie narzekam.
  • 0

budo_lahudra
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 115 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olsztyn

Napisano Ponad rok temu

Re: bokken
Temat postu brzmiał następująco:

Do czego jest bokken w aikido?
w jakim celu go cwiczymy?


a nie :

"Czy słyszeliscie, ze J.W. dostał w pier........l? Jesli ktos cos wie , to niech sie wypowie"

Więc skupmy sie na temacie, a nie roztrzasajmy jakies prywatne potyczki :evil:
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: bokken
Wydaje mi sie ze to normalne ze jakis gosciu cwiczacy SW moze dostac w pierdol na ulicy. Najlepszym fighterom to sie zdarzalo. Nikt nie jest doskonaly. Wrzawa jaka sie podnosi wokol JW ma dwa powody.

Po pierwsze gosciu jest marketingowym "specem" i kreuje sobie Image Mistrza SW Co powoduje ze staje sie osoba publiczne o poczynaniach ktorej nagle "ma prawo" dyskutowac kazdy.

Po drugie jest on zaawansowanym instruktorem aikido, i stanowi pewien ideal dla wielu ludzi.

No i takie wpadki jak w programie z Mannem i Materna, czy sprawa z rowerem nabieraja w tym kontexcie nieproporcjonalnego znaczenia. Dziala tu i zazdrosc i rozczarowanie "upadlym" idolem.

Wracajac do topiku, to regularne, wieloletnie cwiczenie bokenem czy mieczem jest znacznie mniej spektakularne niz prowadzenie programow w tv na temat samoobrony, czy pisanie ksiazek. Ludzie ktorzy tak cwicza, niezwykle intensywnie poleruja swoje cialo i ducha (np: ego) . Bo tam nie ma uznania tlumow, przeciwnika, konkurencji, pieniedzy, slawy, no zadna z tanich motywacji nie moze podtrzymywac ducha do cwiczenia przez 50 lat. Przeciwnie, miecz pokazuje wlasne slabosci, a zarazem pozwala nad nimi pracowac. Zarowno fizyczne jak i psychiczne.

Cwiczenie mieczem poleruje umysl cwiczacego do tego stopnia, ze odkrywa sie we wlasnej osobowosci rzeczy ktore zwykle sa spychane w podswiadomosc. Miecz zaczyna odbijac jak lustro prawdziwy, nie zaklamany charakter cwiczacego. Ale tez zaczyna go inaczej ksztaltowac. Poniewaz zdajesz sobie sprawe stopniowo z tego ze mieczem zabija sie niezwykle latwo, zaczynasz sobie zadawac pytania dosc zaskakujace bo egzystencjalne : co to za zwierze ten dualizm dobro&zlo, zycie & smierc?

Z cala pewnoscia rozwija sie "niewzruszony jak gora - duch". Znaczy zaczynasz kontrolowac uderzenia adrenaliny. Pierwszy raz jak leci na ciebie prawdziwe ostrze to srasz po nogach ze strachu. Po kilku latach znasz co do milimetra dystans(troche jak bokserzy?) i nawet nie mrugniesz okiem jak nie trzeba. A umysl zaczyna przypominac powierzchnie jeziora w ktorym odbija sie ksiezyc - jesli moze tu zapozyczyc dosc znana w Himalajach onomatopeje....

Zaczynasz widziec jak inni, ci co nie cwicza miecza, walcza z porywami wlasnych mysli, dragaja jak ukaszeni na byle ruch, ktory od razu widac nie ma znaczenia...

Zaleta bokenu nad mieczem jest mozliwosc cwiczenia kumitachi. No to jest po prostu to co misie lubia najbardziej. Jak robisz na pelnej predkosci i full power to kazda najdrobniejsza pomylka w dystansie, rytmie, kacie wejscia ...itd ...z cala pewnoscia konczy sie powazna kontuzja. Wszystko dookola jest niebywale wyostrzone, otaczajaca cie przestrzen to jedyna rzecz jaka istnieje na swiecie. To jest jak jakis trans. Balansujesz na krawedzi....
  • 0

budo_krzeslav
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Stolyca

Napisano Ponad rok temu

Re: bokken
Wreszcie jakaś odpowiedź na temat, a do tego w ładnej polszczyźnie. Dziękuję
  • 0

budo_nix
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 621 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Racibórz - Rybnik - Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: bokken
Nie chce rozgrzebywac niepotrzebnie powrotu do prywatego zycia JW, ale powniewaz widziala to cala Polska, a ja nie, to czy ktos moglby mi napisac o jaka wpadke w programie MdM chodzi? Pisal o niej Szczepan....
thnx
  • 0

budo_kunichiro
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 130 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: bokken
Oglądałem ten odcinek M`d`Ma i poza tym że roszke za głośno dyszał do mikrofonu :-) nie zaobserwowałem tam żadnej wpadki... technicznej.
Chyba że cos przeoczyłem.... 8)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024