Skocz do zawartości


Zdjęcie

Relacja ze Stażu EFE w Siedlcach (08-09.03.2003)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3 odpowiedzi w tym temacie

budo_garry
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2514 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Relacja ze Stażu EFE w Siedlcach (08-09.03.2003)
Witam

W marcu zdecydowałem się na powrót do regularnego treningu, moja decyzja nie miała nic wspólnego z pomówieniami na stronie Wiesia Komórki :]
Marzec pikny miesiąc, ciepło sie robi, wiec jak niedzwiedz postanowiłem opuścić domowe pielesze. Jednak jako człek rozleniwiony byłem tylko na części otwartej tego stażu i do tego tylko w sobotę :]
Wyjazd z wawki jednak był troche przygnębiający, bo jak sie okazało wcale nie było tak ciepło, ale cóż słowo się rzekło...
Treningi prowadził Patrick Matoian sensei 5 dan. Na pierwszym treningu dla wszystkich, było jo, i praca z 'zerowym' kihonem choku-tsuki. Dla początkujących kihon ten jest bazą z którego wychodzą kolejne, natomiast zaawansowani mieli do przecwiczenia dodatkowe smaki. W sumie nacisk położony był na dwa aspekty. Na prace spiralną jo w tym kichonie, oraz na wywołanie presji w tym ataku. Sensei zaproponował nam abyśmy wyobrazili sobie, ze jo jest trochę dłuższe, che che miałem przez to problemy ze zbiciem jo uke :) Idea ta należało zachowaćw w kolejnych kichonach. Po tem była przerwa na obiadek, jednak nie przyłączyłem się do posiłku w dojo.
Odwiedziłem z kilkoma osobami kanpke o nazwie 'Tukan', gdzie popijajac piwko oddawaliśmy się konsumpcji cholernie pikantnej pizzy o wiele mówiącej nazwie 'Mexicana'. Moze zdziwi was ze tu pitole o takich sprawach, ale wiezcie mi ze odczułem olbrzymią satyswakcje, ze moge spokojnie sobie zjesc, odpoczac po obiadku popijajac pifko, a moi koledzy z grupy EFE I w tym czasie zapieprzają jak mrówy na macie. Taaa... to nieludzkie :) Jak juz nie raz pisałem, staz dla grupy zamknietej trwa ok. 20 godzin. Z tego co mi chłopaki opowiadali najpierw robili podstawowe techniki, a potem z tych technik koshinagi. No cóż gdy już sobie pojadłem i wypoczełem, wróciłem do dojo. Nasz kolejny trening dotyczył technik irimi oraz nikyo-irimi. Na samym poczadku sensei zapytał czy pamietamy poprzedni trening. No w sumie tak, ale juz po kilku minutach opieprzył nas ze jednak nie pamiętamy. Powtórzył na śtrodku techniki z jo jakie robiliśmy rano. I kazał nam zwrócic uwage na spiralny ruch, którego uczyliśmy się rano. No taaa, widzimy. Polecoił nam skupic sie nad tym ruchem również w technikach irimi oraz nikyo-irimi. Rzeczywiście bardzo fajnie to działało. Przecwiczylismy jeszcze kilka wariantów. Potem pokazał takie jedno popaprane meguri, heh. Jakos to przecwiczyłem, ale w wersji jaką pokazał dla zielonych :| cóż, bywa. Było jeszcze pare róznych wariantów wczesniejszych technik. Potem juz była kolacja. Warto zauwazyc tez ze siedleckim klubie jest 'rewelacyjny' prysznic.
Leci tam dwa rodzaje wody, albo zimna, albo wrzątek. Podobno da sie to jakosc ustawic ale kurki służące do tego celu (w liczbie trzech) są na korytarzu. Dlatego miadem dla ucha sa bałągalne głosy dochodzące spod natrysków. w lewo! w lewo. uaaaaaa nie w prawo!!! Masakra. Co tam jeszcze? Wieczorem zrobilismy wypad do knajpeczki 'Egoista'. Imprezka zakonczyła się jakzwykle o 3ciej nad ranem. W nocy było paskudnie zimno, następnym razem wezme jakiś dodatkowy polar :)
W niedziele rano postanowiłem wrócić, chodz podobno z usłyszanych wczoraj relacji dowiedziałem sie ze bardzo dużo straciłem. Patryk podobno robił bardzo barbarzynskie techniki i to na gospodarzu Siedleckiego klubu. Cheche wszyscy mówili zgodnie, ze nikt sie nie spodziewał po nim takiej sprawnosci :] Ale podobno Michaś zyje i nic mu nie jest :)))) W związku z przyjazdem sensei Andre Cognard do Polski, jest planowane kilka egzaminów na stopnie mistrzowskie. Na EFE odbyły się egzaminy próbne dla tych osób kt. zamierzają zdawać. Była to ostatnia szansa wysłuchania uwag Matoian sensei, co należy podciągnąć i nad czym popracować, aby nie było przykrych niespodzianek :)
To bylo na tyle. :)

Korzystając z okazji chciałem pozdrowic babcie, ciocie, eeee...... to nie to :))) korzystając z okazji chciałem zaprosić was na staż Aikitaiso kt. odbędzie się w Warszawie, szczegółowe informacje na ten temat mozna uzyskac poprzez link poniżej :)
  • 0

budo_aiki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3625 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Relacja ze Stażu EFE w Siedlcach (08-09.03.2003)
udalo sie zalatwoc sale? oo swietnie i to niedaleko mnie.. :-))
  • 0

budo_mariuszm
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 195 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Relacja ze Stażu EFE w Siedlcach (08-09.03.2003)
garry a kto zdawał próbne egzaminy??
  • 0

budo_astor
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 101 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Relacja ze Stażu EFE w Siedlcach (08-09.03.2003)
Aiki przeciez ty nie masz czasu bo biegasz codziennie 20 km, "run Forrest run!"
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024