sparingi - w jakim stylu najwczesniej ?
Napisano Ponad rok temu
Interesuję się od niedawna MA, obecnie trenuję Shaolin Kempo u Grzegorza Krauzego i nawet mi się to podoba, czuję, że za ileśtam lat będę "twardy" :wink: ale brakuje mi trochę sparingów. Wiem, że najpierw trzeba opanować podstawowe techniki, poprawnie je wykonywać itp, ale zanim to nastąpi to przydałoby się trochę podszkolić nawet z "nietechnicznej" i "nieładnej" walki aby zwiększyc swoje szanse na ulicy.
Czy we wszystkich stylach jakiekolwiek sparingi zaczynają się dopiero jak awansujemy do wyższych grup ? Po jakim przeciętnie czasie to zwykle następuje ? A może to w ogóle nie jest styl dla mnie ? Jednak sam Grzegorz Krauze dla mnie wydaje się mieć bardzo rozsądne przekonania jeżeli chodzi o podejście to walki, więc może styl nieważny ?
Napisano Ponad rok temu
Witam !
Wiem, że najpierw trzeba opanować podstawowe techniki, poprawnie je wykonywać itp, ale zanim to nastąpi to przydałoby się trochę podszkolić nawet z "nietechnicznej" i "nieładnej" walki aby zwiększyc swoje szanse na ulicy.
Wiele razy poruszane były podobne kwestie.
Po co od samego początku nabierać złych nawyków, jestem zdania że lepiej do "wielkości" dochodzić stopniowo acz konsekwentnie.
Nie masz co się spieszyć.
Później zamiast się rozwijać, będziesz stał w miejscu i będziesz musiał korygować błędy wynikające z tego że "chciałeś zwiększyć swoje szanse na ulicy".
Pewnie, po to ćwiczymy by tak właśnie było, ale to nie jest jedyny z aspektów SW.
Jednak sam Grzegorz Krauze dla mnie wydaje się mieć bardzo rozsądne przekonania jeżeli chodzi o podejście to walki, więc może styl nieważny ?
Dla mnie najważniejsze jest zaangażowanie. No i musisz być pewny że chcesz TO robić.
A co do stylu to twoja indywidualna sprawa.
Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Masz rację, najpierw ćwiczenia techniczne, potem sparing.
Na początku może mieć to formę.. hmmm "lekkiej pykanki".
Wiele osób zapisuje się na treningi i myśli, że już na pierwszych zajeciach będą się bić... hahaha
Tak naprawdę, to trzeba sobie trochę poczekać.
Widziałeś bijących się nowicjuszy, a bijącycych się zaawansowanych ćwiczących?
Jest różnica. I to spoooora.
I kiedyś ktoś mądry powiedział, że bez treningu kata ćwiczący nie ma szans w kumite.
Tyle.
Powodzenia w przyszłych sparingach
Napisano Ponad rok temu
Nie wiem czy byl taki madry .I kiedyś ktoś mądry powiedział, że bez treningu kata ćwiczący nie ma szans w kumite.
Tyle.
Powodzenia w przyszłych sparingach
Napisano Ponad rok temu
Wcześniej chodziłem (i może jeszcze będę chodzić) na taki combat i tam mieliśmy od początku "okrojone" sparingi np. tylko otwartą dłonią po głowie i muszę powiedzieć że na początku dostawałem nieźle po głowie, ale potem już nauczyłem się trochę blokować - może nie super poprawnie, ale przynajmniej w łeb nie dostawałem :-)
Napisano Ponad rok temu
Calkowicie nie zgodze sie z przedmowca. Sparingi to koniecznosc i zeby wykozystac technike np. na ulicy musisz na poczatku paredziesiat razy wykozystac ja w sparingu
No dobrze, ale skądś musisz się tych technik nauczyć żeby je później wykorzystać. Od razu wiedziałeś jak wykonać - niewiem - np. gilotyne ?
Cyba nie, co ?
Wcześniej chodziłem (i może jeszcze będę chodzić) na taki combat i tam mieliśmy od początku "okrojone" sparingi np. tylko otwartą dłonią po głowie i muszę powiedzieć że na początku dostawałem nieźle po głowie, ale potem już nauczyłem się trochę blokować - może nie super poprawnie, ale przynajmniej w łeb nie dostawałem
Ale po co minimalizować ?
Lepiej dostać po głowie - zapamiętać do końca życia, bo wtedy wiesz że te trningi coś "wnoszą".
TRENING = doskonalenie siebie, walka ze swoimi słabościami... (dla mnie)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
sparingu nie treningu.Nigdy trening nie zaczyna sie od sparingow. Pierw cwiczy sie techniki potem wykorzystujemy je podczas treningu.
Napisano Ponad rok temu
Nie wiem czy byl taki madry .
I kiedyś ktoś mądry powiedział, że bez treningu kata ćwiczący nie ma szans w kumite.
Tyle.
Powodzenia w przyszłych sparingach
Oj, ten ktoś był mądry, tylko nie mogę sobię dokładnie osoby przypomnieć.
W ogóle wiadomo mi, iż japońscy mistrzowie (np. Gichin Funakoshi, Masutatsu Oyama, Kubota) uważali kata za element bardzo istotny w treningach sztuki walki.
Był sobie także niejaki Nietzsche, którego zacytuję: "Każdego mistrza wyśmiał rad, który nie wyśmiał siebie sam".
Nie wiem dokładnie, jak się ma rzecz w innych stylach, ale w kyokushin inicjację w walce full kontakt przeżywa się na egzaminie na 6 kyu. Bardzo ciekawe doświadczenie. Oczywiiście, zabronione są techniki poniżej pasa (z wyjąktkiem low kick), w twarz (ale mawashi jodan na bok głowy można) oraz w okolice nerek. Jak się komuś mimo to zdarzy, że przeciwnik rąbnie go w krocze :? , czy w nosek, to niestety, sensei się nad nim nie zlituje i nie będzie współczuł z powodu bólu, tylko uzna winę poszkodowanego, który się nie zablokował. Trochę to niehumanitarne, ale cóż... 8)
To mowa była o full kontakt, którego poza egzaminami raczej się nie spotyka.
Jeżeli chodzi o delikatne "pykanki", to są już po kilku miesiącach treningów. :wink:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Moim zdaniem technika bez sparingow nic nie daje poza umiejetnoscia machania lapami czyli kata .
No i racja.
Oczywiście nie miałem namyśli tego by całkowicie usunąć sparingi tylko by się z nimi nie spieszyć. :wink:
Podsumowanie : będziesz walczył tak jak trenujesz.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Sami specjalisci... Fox: Jak dlugo trenowales kata ze wypowiadasz sie z takim lekcewazeniem i beztroska ? Jak nie masz o czyms pojecia to sie nie odzywaj. A juz ten ironiczny tekst o "kata policjantow", jest zupelnie nie na miejscu. Zgineli ludzie broniac Twojej dupy a Ty tu wyjezdzasz z tanimi zlosliwosciami, byle zaistniec w temacie, prawda ? Chelpisz sie BJJ, pewnie masz o sobie mniemanie ze jestes "bad boy", z Twoich wypowiedzi jednak wynika ze jestes zwykly "boy".
Napisano Ponad rok temu
Reasumując WT LT jest nastawione na maksymalny realizm i do tego dąży się od początku...... :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Sami specjalisci... Fox: Jak dlugo trenowales kata ze wypowiadasz sie z takim lekcewazeniem i beztroska ? Jak nie masz o czyms pojecia to sie nie odzywaj.
[/quote]
Faktycznie mam male pojecie o kata. Ale jakos najleprzi specjalisci od kata nie radza sobie w k1 lub nhb. Jesli sie myle to mi to udowodnij a nie obarazaj.
[quote]
A juz ten ironiczny tekst o "kata policjantow", jest zupelnie nie na miejscu. Zgineli ludzie broniac Twojej dupy a Ty tu wyjezdzasz z tanimi zlosliwosciami, byle zaistniec w temacie, prawda ?
[/quote]
To nie byla ironia dotyczaca policjantow brajacych udzial w akcji , ale dowodcow ktozy podjeli tak pochpna decyzje.
[quote]
Chelpisz sie BJJ, pewnie masz o sobie mniemanie ze jestes "bad boy", z Twoich wypowiedzi jednak wynika ze jestes zwykly "boy".
[/quote]
Co to ma do tematu ktory aktualnie jest poruszuny. Czyzbym urazil twoja dume ze odrazu lecisz bad boyami ?
[/quote]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tak sie zjezylem na Twoja dygersje o akcji policji. Jak powiedzial gen Petelicki "Latwo oceniac i krytykowac juz po wydarzeniach, szczegolnie gdy sie samemu nie bralo w nich udzialu"
Co do kata, to tylko czesc trenigu, jeden element. To tak jakby powiedziec sprinterowi "po co cwiczy na silowni przeciez na zawodach (w realnej walce)nie bedzie podnosil ciezarow ?" A jednak przydaje mu sie to. Podobnie jest z kata, to cwiczenie techniki, koordynacji, rownowagi, zwrotnosci itp cech.
Oczywiste jest ze nie ma to bezposredniego przelozenia w walce. Nie o to chodzi i nie po to to wymyslono.
Trzeba sparowac zeby nauczyc sie walki, inaczej sie nie da, to rowniez jest oczywiste.
Powiem wiec tak, zeby nauczyc sie walczyc trzeba sparowac. Zeby robic to lepiej WARTO cwiczyc kata. (choc nie jest to konieczne)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Sztuki walki w PRL
- Ponad rok temu
-
Miejsce do trenowania - na godziny, w Warszawie?
- Ponad rok temu
-
komórka a trening
- Ponad rok temu
-
karateka obzartuch :D
- Ponad rok temu
-
Ninjutsu w Polsce?
- Ponad rok temu
-
Uzaleznienie od sparingow
- Ponad rok temu
-
Tai chi - gdzie trenowac w poznaniu?
- Ponad rok temu
-
VALE TUDO w POLSCE
- Ponad rok temu
-
Jacek Santorski wziął sie za sztuki walki.
- Ponad rok temu
-
Noris!!!!!
- Ponad rok temu