9 odpowiedzi w tym temacie

[budo_madzia111]

mam pytanko, bo to moj odwieczny problem. Czym powinno sie "potraktowac" siniaki i wszelkie kontuzje posparringowe? Chodzi mi o stluczenia i krwiaki, gdyz po prawie kazdym treningu na ktorym sa walki jestem strasznie poobijana... :? wiem,ze podobno pomaga Arcalen albo jakas masc z heparyna. A wy macie jakies swoje sposoby???

[budo_juras(l)]

jesli juz cos mam,a nie pamietam kiedy mialem ostatnio , jade po zasadzie : z czasem samo zejdzie... :wink:

[budo_madzia111]

no w sumie masz racje, ale jezeli mam takie cos przed zawodami, to chcialabym jakos przyspieszyc proces gojenia :wink: i wogole te wszystkie krwiaki i siniaki brzydko wygladaja...szczegolnie latem :wink:

[budo_charly]

A to da się przyspieszyć? Ja też zawsze czekam aż samo zejdzie :?

[budo_zagier]

Polecam raz w tygodniu saune/sałne ?
No i standardowo lód od razu po treningu na bolące miejsce.

[budo_carpediem]

Witam,
z regoly siniaki i inne takie schodza w czasie krotszym jak tydzien. Lata jeszcze nie ma, za to jest zima. Wiec jak masz jakiegos sinola na twarzy to mozesz wziazc kawalek lodu/sniegu i przylozyc w odpowiednie miejsce w drodze powrotnej po treningu do domu. Chyba nie ma 100% skutecznego lekarstwa, ktore zalatwiloby sprawe w cudowny sposob.
pzdr Wolek

[budo_madzia111]

no na twarzy na szczescie jeszcze nie mam...ale dzisiaj jest trening, wiec byc moze.... :wink: dzieki za porady :wink:

[budo_duzy]

przejdz sie do pierwszej z brzegu apteki i zapytaj o masc dla sportowcow na stluczenia i krwiaki
ja uzywam i jest w porzadku, tzn siniaki szybciej schodza
pozdrawiam Duzy

[budo_anduina]

To zależy od siniaka. Bo na takiego świeżego(do 24h po stłuczeniu) trzeba przykładać coś zimnego, żeby krew się tak nie rozchodziła po naczynach pod skurą. Ale później to już ciepłe okłady. To pomaga krwi zabrać te krwinki, które sie "wylały". Mi pomaga naświetlanie taką lampą. Nie wiem dokładnie jak to sienazywa, ale używa siejej do naświetlania chorych zatok. Świeci tak na czerwono. Kiedyś rodzice kupili jak byłam mała i miałam problemy z zatokami. A ostatnimi czasy zaczęłam jej uzywać właśnie do siniaków. Musiałam coś zrobić, bo mialam tak poobijane ręce, nogi i biodra, że w szkole zaczeli na mnie dziwnie patrzeć, a niektórzy to posądzali o przemoc w rodzinie :roll: No cóź częściowo mieli rację. Był okres przed jakimiś zawodami(chyba) i postanowiliśmy z bratem troche popracować nad sparingami. A ze nie mieliśmy rękawić to wyszło jak wyszło. Ale po lamipie zeszły naprawde bardzo szybko.
Pozdrawiam

[budo_mike^^]

Ja stosuję maści rozgrzewająco-lecznicze,może być jak najbardziej arkalen.