11 odpowiedzi w tym temacie

[budo_^hast^]

Zastanawia mnie jak rozpoczynacie walke ze stojki ?
Wciagacie go gardy ? Probujecie wykonac rzut ? Wykonujecie wejscie w nogi ? Sami sie kladziecie ?

[budo_animek]

U mnie nie ma reguły. Zależy od sytuacji i przeciwnika - jak walcze z judoką to nie wdaje sie w rzuty (wzięcie przeciwnika do gardy nie jest takie złe). Z gośćmi mającymi gorszą stójkę można coś popróbować.

[budo_fox]

U mnie podobnie jak u przedmowcy.

[budo_^hast^]

U mnie nie ma reguły. Zależy od sytuacji i przeciwnika - jak walcze z judoką to nie wdaje sie w rzuty (wzięcie przeciwnika do gardy nie jest takie złe). Z gośćmi mającymi gorszą stójkę można coś popróbować.

Ja widze jeden problem. Ja sie o stojce przeciwnika dowiaduje dopiero jak lece tudziez laduje na macie czyli ciut za pozno :wink: .
Jak nie zachowuje sie irracjonalnie to zaczynam od walki o uchwyt a potem patrze jak mi sie przeciwnik ustawia.

[budo_kdh]

mam male pojecie o walce w stojce a praktycznie zadnego, wiec czekam co przeciwnik zrobi, wiec moze byc to wziecie do gardy a tak samo dobrze moge zostac zucony:)

[budo_distephano]

Od razu wykonuję latającą balachę i po kłopocie

[budo_aviator]

Ja stoję nisko na nogach i kontroluję ewentualny atak przeciwnika na moje nogi. Przy okazji krążę w lekkim dystansie po macie starając się zorientować jak przeciwnik rusza się po macie. Kolejny krok to próba chwytu, jeśli uda mi się dojść do dobrego chwytu to próbuję rzucić, jeśli nie to klincz i próba obejścia ew. wciągam do gardy. Jeśli przy próbie złapania zauważę, że przeciwnik odchyla górną część tułowia zostawiając nieco z przodu nogi - to jest to dla mnie sygnał, żeby mu w nie wjechać. Generalnie początek walki w stójce prawie zawsze wygląda inaczej.

Pozdrawiam, Aviator

[budo_kapu]

Buuuuuuuuu....... :( a u nas w wawie prawie wogole nie ma walk ze stójki......chlip,chlip:cry::cry:

[budo_paweld]

w stojce to po judocku , pochylony i nisko na nogach i proba jakiegos rzutu, najczesciej jakis rzut poswiecenia, czasami sie uda tomoe nage zrobic i wtedy szybko dopasc goscia w parterze

jezeli w parterze sie walka sie zaczyna to kiedys na poczatku przewaznie wciagalem do gardy teraz raczej prubuje dojsc do dosiadu lub jakiegos trzymania bocznego, ew garda ale i szybkie przetoczenie

[budo_colter]

My narazie zaczynamy z kolan :wink:

[budo_czempion]

To zalezy czy walka jest w gi czy bez niego.Bez Gi staram sie najczesciej zlapac przeciwnika w gilotyne,w gi chwytam i staram sie wytracic go z rownowagi za pomoca podciec,obalic i zadusic.

[budo_kubuś puchatek]

A ja zaczynam od lewego prostego i prawy lok....
Ostatnio zaczalem walczyc w znienawidzonym przeze mnie gi (w podobnym uniformiku chodzilem z 7 lat i mi sie chcialo zygac, a na gi zdecydowalem sie z powodu duzych strat bluz i spodni treningowych). Dotychczas bylo bez gi, i refleksja - w gi - to troche... inna dyscyplina, nie wiem, czy bardziej techniczna jak twierdza zwolennicy bjj, ale napewno inna. Polowa technik tych takze stosowanych w stojce poszla sie chrobotac...
A ze ostatnio walcze takze z judokami, to raczej nie bawie sie w wymiane technik w stojce, tylko biore ich do gardy, co tez nie jest dobrym rozwiazaniem, bo juz z defincji moj oponent jest w pozycji dominujacej, a jakby na to nie patrzec i jakby tej gardy nie lubic.
Niby walka w gi miala uczynic starcie bardziej technicznym ale... Odnosze wrazenie, ze nieustajaco rozgrywa sie potyczka o dobry uchwyt za kolnierz do duszenia i wymaga to nieustajacej czujnosci, co... zuboza repertuar techniczny.
Pozdrawiam
K_P