30 odpowiedzi w tym temacie

[budo_pepe]

Tak ostatnio się zastanawiałem nad rozgraniczeniem Sprtu walki od sztuki walki. Ja podzieliłem to tak : Sport walki- walka konktaktowa , mocno promowana i reklamowana(chociaz sa wyjatki) Sport walki nie posiada tak zwanej otoczki mistycyzmu, wszystko jest przygotowane praktycznie pod walke i nie ma zadnych kata itp. Natomiast Sztuki walki posiadaja cechy jak : mistycyzm, kata, specjalne techniki(tajemne oczywiscie:P) itp metody treningowe polegajace na przystosowaniu ducha a potem ciałą itp. Zgadzacie sie z takim rozgraniczeniem czy uwaacie inczej ?

[budo_moro]

czyli dla ciebie SZTUKA to jakastam otoczka tak?

[budo_slaszysz]

E tam. Sport walki to przede wszystkim zawody i rywalizacja ze wszystkimi swoimi zaletami i wadami. A sztuka walki.... no to już trudniej zdefiniować. Hmm, chyba lepiej poćwiczyć niż zastanawiać się nad tą definicją. :-)

[budo_pepe]

Nie no co do tej otoczki to rózniej est ,ale jednak ona sie pojawia i sztukę walki trudniej zdefiniowac anizeli sport dlatego dodałem otoczke zeby troszkę przyblizyc. Co do sportu walki slaszysz zgadzam się z toba : zawody

[budo_sally]

Sporty walki moim zdaniem to sztuka praktycznego zastosowania tego co umiesz. A tzw. "sztuki" - sądze że to jak z muzyką czy malarstwem...nawet najwiekszy bazgroł można nazwać sztuką jak sie do tego dorobi jakąś ideologię (tzw. otoczke).

[budo_ryszard jóźwiak]

Kiedyś przy okazji pisania artykułu dla "KOmandosa" o combacie podałem mój przepis na podział sztuki, sporty i td walki

Co to jest combat ?


Nazwa "combat" zastąpiła w pewien sposób używaną w wojsku jej polską nazwę "walka wręcz". Obecnie inne jest również także podejście do szkolenia służb mundurowych, dla których przeznaczony jest ten kierunek. Trzeba także zaznaczyć, że bardzo istotna jest specyfika danej służby od tego zależy metodyka nauczania. Aby lepiej zrozumieć miejsce combatu pozwoliłem sobie na przedstawienie definicji :
sztuki walki :

Charakteryzują się tradycyjnym podejściem do technik, chociaż z drugiej strony instruktorzy powinni stosować w procesie treningowym nowoczesne metody nauczania. Na treningu winny być szanowane tradycyjne wzorce zachowań, gdyż jest on podporządkowany określonej koncepcji filozoficznej. Głównym celem treningu jest nauka\skutecznej walki wręcz, podniesienie poziomu zdrowotnego, rozwinięcie energii Ki. Moim zdaniem, jeżeli dana\dyscyplina jest skostniała w swoich strukturach i decydenci ( mistrzowie, eksperci ) nie są reformowalni - taki kierunek\bardzo dużo traci na swojej wartości. Sztuki walki na przestrzeni wieków zmieniały się, dopasowując do realiów epoki.\Poza tym instruktorzy powinni rozróżniać w procesie treningowym, co jest techniką użyteczną do walki wręcz, a co jest techniką pomocniczą, kształtującą daną zdolność motoryczną. Wtedy okaże się, że nauka kata, tak niepotrzebna w oczach modernistów, ma swój sens i cel.

sporty walki :

Naczelnym celem jest przede wszystkim wychowanie mistrza sportu, jeżeli jest to dyscyplina olimpijska - mistrza olimpijskiego. Mocną stroną jest rozwinięcie skutecznej metodyki sportu, słabą natomiast - wyeliminowanie wielu skutecznych technik z programu nauczania, co wiąże się z bezpieczeństwem zawodników. Moim zdaniem komercjalizacja w sporcie niestety doprowadziła do pewnych zmian w realności samej walki. Z judo np. prawie zniknął parter ( ne waza ), a np. w olimpijskiej odmianie Tae Kwon Do nie używa się w walce technik ręcznych, nie mówiąc już o podcięciach czy rzutach. W odróżnieniu od sztuk walki, sport może być uprawiany tylko przez zdrowych, młodych ludzi.

samoobrona :

Według mojej skromnej opinii jest to niezbyt precyzyjne określenie. W wielu przypadkach organizowane są kursy kilku miesięczne, które mają na celu naukę samoobrony przed podstawowymi zagrożeniami. Często program szkolenia wzorowany jest na programie popularnych sztuk lub sportów walki, jak np. Judo w samoobronie, karate w samoobronie. Wadą takich programów jest często zbyt krótki okres nauczania i zbyt duża ilość materiału w stosunku do poziomu przygotowania fizycznego uczestników. Obecnie tworzy się wiele kierunków, bardziej pod kątem walki wręcz, które zastępują miejsce samoobrony. Moim zdaniem prowadzący tego typu zajęcia, w pierwszej fazie nauki powinni się bardziej skupić na rozwinięciu zdolności motorycznych niezbędnych do dalszego rozwoju ćwiczącego. W niektórych przypadkach dochodzi jednak do herezji tego typu, że trening walki wręcz przeprowadza się bez rozgrzewki, od razu przystępując do nauki technik walki. W ten sposób można zrobić tylko krzywdę ćwiczącemu, a taki instruktor powinien więcej poczytać na temat metodyki treningu.

combat :

Ma na celu naukę skutecznej i prostej metody walki wręcz ( nie mylić z nauką samoobrony ) służb mundurowych w zależności od ich specyfiki. Inaczej nauczani powinni być komandosi wojskowi, których zadaniem jest fizyczne zlikwidowanie wroga, a inaczej komandosi policyjni, którzy mają za zadanie obezwładnić przestępcę. Inaczej szkoleni powinni być funkcjonariusze straży miejskiej, a inaczej pracownicy służb więziennictwa.
Program taki powinien uwzględniać m.in. :
cel szkolenia / tzn. uwzględniając charakterystykę służby /,

specyfikę szkolenia,

trening ogólnorozwojowy,

taktykę i strategię / m.in. działanie w zespole /,

psychologię / m.in. sposoby zachowań w sytuacjach zagrożenia /,

trening relaksacyjny,

posługiwanie się bronią, taktykę walki bronią palną oraz broniami typowymi dla służb mundurowych,

znajomość prawa i przepisów obowiązujących dane służby.

UFC, Vale Tudo

Jest mi trudno określić jednym słowem ten kierunek sportowej rywalizacji. Nie mieści się on w kanonie klasycznego sportu. Ćwiczący ten kierunek to współcześni gladiatorzy. Turnieje tego typu mają bardzo ograniczone regulaminy, albo prawie ich nie mają. "Zawodnicy" biorący udział w turniejach, takich jak np. Pride, UFC czy Vale Tudo, są wszechstronnie wyszkoleni podkażdym względem. Obecnie biorący udział w tego typu walkach są przygotowani do walki wręcz w każdej pozycji. Przedstawiciele tradycyjnych sportów walki czy eksperci sztuk walki mają raczej małe szanse w walce z tymi zawodowcami. Głównie ćwiczą oni mix technik Brazylijskiego Jiu Jitsu, Sambo, różnych odmian zapasów oraz boksu i Muay Thay. Dla celów, które stawia sobie przeciętny zjadacz chleba przychodzący na trening sztuki walki czy samoobrony jest to kierunek nie przydatny ( ze względu chociażby na obciążenia treningowe, nie mówiąc o sparingach ). Z drugiej strony uważam, że instruktorzy sztuk walki powinni uzupełniać swój warsztat pracy o doświadczenia zawodników walczących w Vale Tudo czy innych pełnokontaktowych turniejach.

Poniżej tabelarycznie przedstawiam główne różnice w szkoleniu samoobrony i combat.

Samoobrona Combat
cel szkolenia - osoby cywilne cel szkolenia - służby mundurowe
nauka obrony przed różnego rodzaju atakami nacisk na techniki interwencyjne i techniki ataku (agresywne)
trening ogólnorozwojowy w szerokim tego słowa znaczeniu trening ogólnorozwojowy i specjalistyczny, dostosowany do potrzeb danej służby
taktyka i strategia - umiejętność zachowania się w czasie zagrożenia taktyka i strategia działań indywidualnych
i zespołowych, taktyka ochrony osobistej,konwojowania, zabezpieczania itp.
podejście psychologiczne, umiejętność, zachowania się w czasie zagrożenia podejście psychologiczne ( jak obok ) oraz umiejętność nie agresywnego zażegnania konfliktów ( policja, straż miejska )
posługiwanie się bronią charakterystyczną dla danej służby np.bronią palną lub innymi środkami przymusu bezpośredniego
umiejętność udzielania pierwszej pomocy
umiejętność przetrwania w ekstremalnych warunkach ( survival )

jeżeli ktoś pragnie przeczytać całość podaję link
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
podrawiam

[budo_ngmui]

sport walki to sport
sztuka walki czasem bywa bardziej brutalna od sportu, czasem mniej, często skupia się na innych założeniach niż rywalizacja sportowa (jak połączyc się z energią z kosmosu , lub jak wyciągnąc komuś jelita przez uszy )

[budo_taketa]

Wedle mnei najprostszym podzialem bedzie
sport walki - Dzialanie dla Ciala i jego ksztaltowania
sztuka Walki - dzialanie na rzecz ducha i jego ksztaltowania

[budo_a]

Sport walki nie posiada tak zwanej otoczki mistycyzmu, wszystko jest przygotowane praktycznie pod walke i nie ma zadnych kata itp. Natomiast Sztuki walki posiadaja cechy jak : mistycyzm, kata, specjalne techniki(tajemne oczywiscie:P) itp metody treningowe polegajace na przystosowaniu ducha a potem ciałą

I w domyśle sztuki walki to te gorsze?

No to prosze inne cechy:
Sztuki walki są do ćwiczenia przez całe życie (jak brydż towarzyski),
sport tylko dla młodych przez kilka lat szczytu możliwości,
Sztuki walki (ćwiczone rozsądnie) pozwalają zachować zdrowie, sport używany wyczynowo zdrowie rujnuje.
W MA jest miejsce na rozwój ludzi słabszych, w sporcie jest miejsce dla najlepszych.
MA pozwala na swobodne dobieranie technik, sposobu treningu do możliwości danej osoby, celów jej treningu, w sporcie ćwiczysz w sposób optymalny dla zasad (często dziwnych) swej dyscypliny lub przegrywasz.
W tradycyjnych sztukach walki mistrz może (choć nie musi), tak dobierać, uczyć swych uczniów by nie stanowili zagrożenia dla ludzi.
A poza tym kata są śliczne .

Siłą bjj i nowoczesnych MA jest chyba to, że przepisy sporowe są dość blizko autentycznej realnej walki. Czy kiedyś "zwyrodnieją"?

A

[budo_pepe]

Może nie gorsze bardziej chodziło mi oto , iż więcej czasu trzeba poświęcić Sztuce walki - by nauczyć się walczyć aniżeli sporotwi walki- który jest nastawiony przede wszystkim na walkę.

A teraz coś związanego --> MMA teraz będzie sztuką czy sportem. Dla mnie raczej sportem , ale czy odnosi się to do Shidokanu. Przecież jest on MMA a zarazem MA. Jak wy sądzicie czy Shidokan to MMA czy raczej MA ?

[budo_polonusx]

Gdzieś słyszałem stwierdzenie, że Sztuka walki przestaje nią być, gdy zaczyna być sportem.

[budo_robek73]

Polonux ma rację, sztuka walki idąca w kierunku zawodów sportowych, przestaje być sztuką. Trening nastawiony wtedy jest na osiągnięcie celu w zawodach, których przebieg, dozwolone techniki precyzuje regulamin zawodów. Nikogo nie obchodzi poprawne wykonywanie technik zabronionych przez regulamin - bo i tak w trakcie zawodów to się nie przyda. Dlatego mówimy o sztukach walki, a nie o walce z elementami sztuki.

[budo_lord_l]

wg mnie granica miedzy sztuka w., a sportem w. jest plynna, nie mozna zaliczyc np shidokanu do jednej lub drugiej "kategorii", to wszystko zalezy od tego w jaki sposob i w jakim celu sie trenuje
jak jush ktos tu napisal sport w. trenuje sie dla zawodow, a sztuke w. dla doskonalenia samego siebie, wlasnego ducha i ciala

[budo_pepe]

No dobra czyli mogę rozumieć ze jeżeli trenuję MMA ,ale nie mam zamiaru startować w żadnych zawodach to dla mnie to jest wtedy Sztuką walki a dla osoby startującej sportem walki ?

[budo_sally]

Nie pepe, to zalezy od tego po co cwiczysz. Jesli ćwiczysz dla sztuki, to wtedy jest to Sztuka walki, jesli chciałbyś jednak w praktyce sprawdzac to czego sie uczysz, lub też powalczyć tak,dla sportu, wtedy Sporty walki

[budo_pepe]

No wszystko ok ,tylko jeżeli trenuję MMA to akurat tam nie ma za bardzo sztuki tam jest poprostu wszystko pod walkę - być może sportową , ale elementow ktore cechują SW raczej tam się nie znajdzie . Co do tego czemu się uczę MMA - bo mi się spodobało , bo jest miła atmosfera - można wiecej się nauczyć niż na trneingach zwykłego MA - chodzi mi o to ze jest połączenie stojki i parteru coś uniwersalnego .

[budo_deepthroat]

Sport walki nie posiada tak zwanej otoczki mistycyzmu, wszystko jest przygotowane praktycznie pod walke i nie ma zadnych kata itp.

Nie, natomiask Sport walki posiada mnostwo kata. Moim zdaniem Sport walki rzyje z kata.

Natomiast Sztuki walki posiadaja cechy jak : mistycyzm, kata, specjalne techniki(tajemne oczywiscie:P) itp metody treningowe polegajace na przystosowaniu ducha a potem ciałą itp. Zgadzacie sie z takim rozgraniczeniem czy uwaacie inczej ?

jednak sztuka walki ma kata ale wlasnie te kata sa tylko przklady. morzna znich korzystac, ale oczywiscie morzes je terz wykonac inaczej.

[budo_pepe]

Przepraszam ale nie zrozumiałem twojego posta DeepThroat ...

[budo_lord_l]

ja chyba tez :roll:

wszyscy zastanawiaja sie tutaj czy MMA to wciaz sztuka, czy jush sport, a przecierz z samej nazwy (mixed martial ARTS) wynika ze to sztuka :wink:
a tak na serio to dla jednych jush zawsze pozostanie to kwestia nazewnictwa, a dla innych (to ja 8) ) bedzie to zalezne od podejscia do treningow i ogolnego wygladu/atmosfery panujacej wsrod wspoltrenujacych

[budo_cocosh]

Moje zdanie na ten temat jest takie:

Jezeli cwiczysz sport walki, to cwiczysz do zawodow sportowych. Ustawiasz sie tak, zeby na zawodach walczylo sie jak najlepiej, nie dbajac na przyklad o zaslanianie punktów w które uderzać nie wolno: patrz np. pozycja bokserów, którzy mają bardzo fajnie odsłoniete krocze... :-) Nie znaczy to, oczywiscie, ze jezeli cwiczysz sport walki to kazdy ci dowali, ale zawsze zostaja ci pewne nawyki (jak na przyklad zle trzymanie gardy z przyzwyczajenia do dużych rękawic).

Co innego ze sztukami walki - tu uczysz sie (a przynajmniej powinienes) walki nie do zawodow, tylko do walki na ulicy. Nie zakladasz ze nikt cie nie kopnie w jaja, bo nie wolno :-) .

Kiedys prowadzilem na ten temat rozmowe z moim mistrzem. Zapytalem, czy skoro cwicze SZTUKE, a nie SPORT walki, to co mam powiedziec jezeli ktos zapyta mnie czy uprawiam jakies sporty. No i odpowiedz byla prosta: nie... :wink: