12 odpowiedzi w tym temacie

[budo_pepe]

Tak się zastanawiam czy MMA wprowadzają jakieś innowacje ,oprócz samego łączenia stójki i partery w jedna wielką całość. Czy przy tym połączeniu stylów większość technik jest pobierana ze styli,,tradycyjnych"czyli judo juijuitsu ,karate,taekwon do . Czy MMA pzy tym łączeniu wykształciło sobie własne techniki takie które w żadnym z tych sztuk walki nie uzywa się(pomijając to że w karate prawie zawsze nie cwiczy sie parteru -tak jak w judo nie cwiczy sie stójki) czy uwazacie za dobre techniki te które sobie niejako wykształciło(zmodyfikowało/uprosciło) sa skutweczne i łatwe do wykonania?

[budo_seiken]

DEfinitywnie , jest cala gama technik ktore powstaly ma przy cwiczniu pod katem MMA.
O ile na poczatku przepisy byly dosyc plynne , obecnia kazdy turniej ma bardzo rygorystczne i sztuka to znalesc technika ktora jest inna a jednoczesnie miesci sie a tych regulach gry.
Taki jaskrawy przyklad to uderzenia kolanem z trzymania bocznego , w wersji wykonywanej w MMA , z "nabiegu" lub jak w przypadku Randellmana prawie ze stania na rekach , nie wystepuje nigdzie wznanych mi tradycyjnych stylach.Warjacje klinczy dostosowane do walki w ringu czy klatce, zmodernizowane rzuty z zapasow czy judo , specyficzna "rozciagnieta" pozycja walki broniaca przed wejsciem w nogi , a jednoczesnie dajaca peln komfort przy neutralizowaniu uderzen.
Jest tego mnustwo , ale to juz szczgoly techniczne

[budo_jarek]

Tak, mam podobne zdanie. W nowoczesnych MMA zwłaszcza w czasie walka i często rzecz jasna przed nimi ludzie wymyślają najdziksze patenty do zastosowania w walce. No cóż, jako, że to zawodnicy to tego typu patenty trzymają dla siebie z oczywistych względów Hm, osądziwszy historie zapewne powiedziećby należy, że nic nowego wymyślić się nie da, a jednak obserwując zawodników potyczek międzystylowych zupełnie inne skojarzenia przychodzą do głwowy.

[budo_freestyler]

czy sa to techniki skuteczne o tym przeciez kazdy z nas przekonuje sie na kazdym z treningow, wyobrazasz sobie teraz walke w swojej wadze z kolega z kyokushin? czy wchodzilbys w wymiane ciosow, czy nie otwiera sie umysl na nowe mozliwosci w walce?

[budo_pepe]

To prawda inaczej wyglądała by walka z kolegą z kyokushin-nie bawił bym sie za dużo w stójkę probójąc wykrozystać to czego juz się nauczyłem z parteru--> może nie było by to proste ale przecież człowiek uczy się na błędach. Co do mojego zadanego pytania czy sa skuteczne-zadałem dość głupie pytanie gdyż włąsnie te techniki mają nam pomóc w walce ,ewoluowały po to by być skuteczne(coś chyba mnie się pokręciło z tym pytaniem:P) . Wiadomo przecież że MMA jest stworzony by być jak najbardziej skuteczny , a czy taki jest to można przekonać się już po kilku latach treningu gdyż nie ma tam zbędnego uderzania w powietrze ,robienia kata itp. Wszystko oparte jest na zasadzie spariingu czyli sprawdzenia umiejętnosci i wykorzystania ich w walce ,a nie samym teoretyzowaniu na temat ich skutecznosci.

[budo_marp]

czy sa to techniki skuteczne o tym przeciez kazdy z nas przekonuje sie na kazdym z treningow, wyobrazasz sobie teraz walke w swojej wadze z kolega z kyokushin? czy wchodzilbys w wymiane ciosow, czy nie otwiera sie umysl na nowe mozliwosci w walce?

Zawsze w walce można wykorzystać inne możliwości niż wymiana ciosów .... w real life nie ma kategorii wagowych.

To o czym mówisz występuje dlatego, że takie są akurat reguły walki sportowej w kyokushin. Natomiast realna walka z adeptem karate niekoniecznie będzie się sprowadzać do wymiany ciosów w półdystansie ... (hint: cios kończący, ikken hissatsu).

Pozdr.

[budo_jarek]

A mógłbyś przybliżyć to co masz na myśli bo ni w ząb nie złapałem.

[budo_marp]

A mógłbyś przybliżyć to co masz na myśli bo ni w ząb nie złapałem.

freestyler pytał więc próbowałem się do tego ustosunkować ...:

wyobrazasz sobie teraz walke w swojej wadze z kolega z kyokushin? czy wchodzilbys w wymiane ciosow

Nie nie wchodziłbym w wymianę ciosów.

czy nie otwiera sie umysl na nowe mozliwosci w walce?

Efektywna obrona przed agresją sprowadzać się powinna do zastosowania jednej z krótkich kombinacji ropoczynającą się blokiem/zejściem z linii ciosu i uderzeniem na punkty witalne/strefy wrażliwe przeciwnika. I ta jedna kończąca technika powinna wystarczyć to obezwładnienia/unieszkodliwienia przeciwnika (ikken hissatsu).

To się tyczy karate. Inne MA np. BJJ dążą do sprowadzenia przeciwnika do parteru i tam go "dokańczają". :-)

Ja się próbowałęm po prostu odnieść do "kyokushin" i "wymiana ciosów". I tyle.

Pozdr.

[budo_seiken]

Nie wiem czy ja przestaje rozumiec po polsku , ale pytanie Pepe bylo na temat technik ktore powstaly stricte w MMA , i nie maja odbicia w zadnym formalnym stylu.
To ze ktos z trenujacych Kyokushin , pewnego dnia wpadnie na to ze mozna zastosowac np. overhook i zniszczyc kolege z klubu , jest tylko adaptacja techniki z innego stylu , nie jest zadna inowacja

[budo_jarek]

Tak, masz rację to nie jest innowacja tylko wykorzystanie innej techniki nie znanej w danej konwencji.

[budo_paker2k]

Jak sie maja do tego "techniki" a raczej zachowania oparte tylko i wyłącznie na instynkcie, reakcji na przeciwnika ?
Czy MMA to tylko i wyłącznie czerpanie i selekcja skutecznych technik z innych styli, czy także poznawanie, praca i wykorzystywanie naturalnych odruchów istniejących w każdym człowieku ?

I wlasnie jak patrzycie na naturalne zachowania - a nie wykształcone w czasie treningu odruchy - czy maja szanse z "zawodnikiem" ???
Osobiscie uwazam ze amatorzy to najniebezpieczniejsza grupa pod tym wzgledem bo ich postepowaniem nie kieruje taktyka ale instynkt – ciężko jest wtedy cokolwiek przewidzieć.

pozdrawiam

[budo_freestyler]

na poczatkowym etapie szkolenia technika bardziej utrudnia reakcje naturalne niz pomaga, dlatego odruchy wyszkoleone podczas zajec zaczynaja pracowac na nasza korzysc dopiero po kilku latach treningu, w MMA nieco szybciej w zwiazku z przyzwyczajaniem sie do roznorodnych sytuacji typu i stojka i parter, na ulicy nigdy nie wiesz czy ktos bedzie atakowal uderzajac czy probujac obalic natomiast jednostylowiec reaguje pod swoj schemat i zaskoczony inna reakcja przeciwnika moze sie pogubic...

[budo_pepe]

To prawda jednostylowcy mogą mieć problem w takiej walce. Sam sie o tym przkonałem kiedy poszedłem na trening pankrationu, walka w stójce jakoś szłą ale jak mnei przeciwnik zaskoczył parterem to teraz wole trenowac parter niz stójke--- a najlepiej połączenie jakie daje pankration,shidokan