46 odpowiedzi w tym temacie

[budo_wolek]

wiesz co Taxx. Coś mi tu ściemniasz, tak piszesz i piszesz że chcesz trenować i jakoś mi sie zdaje że nie wiesz co chcesz od życia. Zapisz się wreszcie na cokolwiek i wtedy będziesz mógł sie wypowiadac na różne tematy, bo na razie to rozmawiamy z toba jak z laikiem. Zaczyna mnie to już powoli denerwować.
Zawracasz po prostu dupę.
Zdecyduj się na coś!!!!!!!!!!!!!!!

[budo_taxx]

ok.
od teraz bede pisał tylko na forum o zdrowiu.

[budo_madzia111]

ej...Wolek, co TY taki nerwowy? Przeciez forum est po to, abo Taxx mogl sie o wszystkim dowiedziec co go interesuje i nie mozesz wymagac od niego od razu znajomosci TKD. Teraz tak go zacheciles do trenowania ze na pewno go ruszy.... :?

[budo_taxx]

wiesz co Taxx. Coś mi tu ściemniasz, tak piszesz i piszesz że chcesz trenować i jakoś mi sie zdaje że nie wiesz co chcesz od życia. Zapisz się wreszcie na cokolwiek i wtedy będziesz mógł sie wypowiadac na różne tematy, bo na razie to rozmawiamy z toba jak z laikiem. Zaczyna mnie to już powoli denerwować.
Zawracasz po prostu dupę.
Zdecyduj się na coś!!!!!!!!!!!!!!!

JAK bys czytal forum uwaznie to bys wiedzial ze chce trenowac tylko w tym roku czasu nie mam => MATURA!!!
To logiczne ze rozmawiasz ze mna jak z laikiem bo laikiem jestem (czytalem tylko podrecznik od taekwon-do i mi sie ta sztuka walki spodobala! A gdfzie mialbym zadawac pytania odnosnie tej wlasnioe sztuki jak nie na forum??? A ty Worek przestan byc taki nieuprzejmy bo nie o to tu chodzi...

Na szczescie sa tu jeszcze rzyczliwi ludzie jak np. MADZIA

[budo_greed]

hmm , troche wiecej luzu , nie o to chodzi , ze zadajesz pytania , masz pytanie zadaj je , ale nie ktore moga dziwic , pamietaj , ze kazdy wypowiada sie za siebie , nie wszystkim musza odpowiadac twoje pytania
zanim zadasz pytanie przemysl je
pozdrawiam

[budo_wolek]

Nie jestem nieuprzejmy Taxx. Tylko te Twoje pytania troche są naciągane. Ale matura to nie wymówka by nie zacząć trenować. Ja jak byłem w Twoim wieku i zdawałem maturę chodziłęm codziennie na treningi, prowadziłęm swoja grupę i miałem czas na wszystko, a nawet p[o maturze poszedłem na trening. Dla chcącego nic trudnego. To gadanie że masz maturę i że nie masz czasu jest po prostu głupie. Forum to nie jakaś zabawna stronka, na której można pisać o wszystkim co wpadnie do głowy. A ja mam takie wrażenie że akurat tak ją traktujesz.
A tak wogóle to mam czarny pas i stopień I Dan więc jak bys trenował to bym Ci tylko powiedział: CHARYOT, KYUNGE i skończyła by się dyskusja.
Tak więc nie ściemniaj tylko się zapisuj na TKD i zacznij trenować

[budo_wolek]

a i jeszcze jedno. Jeśli szukasz życzliwości to zapisz się np na jakiś czat.
I nie przekręcaj mojego nicka, mam ksywę Wolek wa nie Worek. Bo się zdenerwuje i juz nie będzie Cię na tym forum...
Pozdrawiam

[budo_pjotrek]

Mnie też juz troche nudzą te posty na poziomie 10-latka, Taxx, mam dla ciebie rade: Jak juz sie kiedys zapiszesz na treningi to nie zadawaj takich pytan swojemu trenerowi bo sie zdenerwuje na ciebie.
Troche powagi i przed napisaniem tematu pomysl o nim, oczywiscie niechce nikogo zniechecac do zadawania pytan, ale niech to forum zachowa jakis poziom. :roll:

[budo_toster_]

Taxx ty sie lepiej na nic nie zapisuj

[budo_greed]

no comment

[budo_taxx]

Taxx ty sie lepiej na nic nie zapisuj

a dlaczego to?

[budo_toster_]

Taxx ty sie lepiej na nic nie zapisuj

a dlaczego to?

Matura wazniejsza

[budo_ukasz]

A , mi tam Tax nie przeszkadza.

[budo_madzia111]

mi tez absolutnie nie przeszkadza, wrecz przeciwnie. Do niedawna byl wielki zastoj na forum, malo nowych tematow. Teraz pojawilo sie kilkoro "nowicjuszy" i uwazam ze jest ciekawiej!! Kurde, powiem wam, ze to forum bylo zawsze spoko, jakos tak bardziej na luzie...a teraz dziwne rzeczy zaczynaja sie robic......

Ludzie, wyluzujcie troche...plizzzzzzzz

[budo_charly]

Wlasnie troche wyluzujcie 8O Jak komus sie nie podobaja czyjes posty to mozna nie odpowiadac lub wlaczyc mu opcje ignore :wink: Proponuje zakonczyc ta klotnie i najlepiej zamknac ten temat!

[budo_madzia111]

Dokladnie Charly :wink:

[budo_gizmo]

Panowie, dajcie luz. Wielka wojna o czapkę śliwek. Taxx: faktem jest jedno - ile byś pytań nie zadał, i tak nie dowiesz się, czym jest taekwondo, dopóki nie zaczniesz ćwiczyć. Jak spędzisz parę latek na sali, to mniej więcej będziesz wiedział, dlaczego niektóre pytania wywołują u niektórych "odrzutowe" reakcje (u mnie akurat nie, ale obchodząc w tym roku 10-lecie prowadzenia zajęć przyzwyczaiłem się już do najdziwniejszych pytań ze strony uczestników lub przyszłych uczestników zajęć, i to niezależnie od ich wieku - a nawet czasami powiedziałbym, że niektóre dzieciaki zadają mniej głupich pytań od starszych). Nie ukrywam też, że pod jednym względem zgadzam się z niektórymi kolegami z forum - najprostszą odpowiedzią na wiele pytań jest trenowanie. Pytasz, jak i dlaczego - niejeden zawodnik Ci po prostu odpowie: wejdź na salę, spróbuj, dowiesz się dlaczego. Bajki o maturze przeszkadzającej w treningach można... między bajki włożyć . Nie zamierzam się mądrzyć, ale zrobiłem maturę i skończyłem studia nie opuszczając z tego powodu ani jednego treningu, a swego czasu zdarzyło mi się przełożyć egzamin na uczelni, bo był wyjazd na zawody (wiem, to już skrajny przypadek, ale zawsze ) Co więcej, to samo dotyczy kolejnych maturzystów w klubie, a żeby było śmieszniej, dwie osoby w klubie zagoniłem najpierw do zrobienia średniego wykształcenia (w tym jeden zrobił maturę), a potem do ukończenia kursu instruktorskiego - bez taekwondo skończyliby edukację na zawodówce czy podstawówce (nie mówie, że zawodówka to coś gorszego, ale co średnie, to średnie - kto wie, kiedy w życiu się przyda). Obaj oczywiście zaklinali się, że nia mają na to czasu - a tu popatrz, jak się chce, to można. Wołek: na pewno nie raz trafiłeś już w karierze na "męczliwego pytajnika" w sekcji. Pocieszę Cię, że jeśli nadal będziesz prowadził zajęcia, to będziesz także takich ludzi spotykał coraz więcej - i niestety trzeba się będzie uodpornić, jeżeli nie chcesz dostawać palpitacji po każdym takim spotkaniu. Nie uwierzysz, jak idiotyczne pytania może czasami zadawać np. na zawodach 20-letni facet i to bynajmniej nie z białym czy żółtym paskiem, który jak wydaje się powinien już co nieco wiedzieć i wykazać odrobinę samodzielności w myśleniu - dostaje się piany, chciałoby się dać w papę albo kopnąć w rzyć, ale niestety do niczego to nie doprowadzi, trzeba wykazac się siłą spokoju i robić dalej swoje... Takie życie i od tego niestety blackbeltami jesteśmy Najlepszy trening do takich sytuacji - siedzisz w narożniku, wychodzi ci Twój zawodnik do walki i oczywiście robi wszystko dokładnie odwrotnie, niż mu powiedziałeś i zupełnie inaczej niż to, co robił na treningu. Chciałoby się wejść na pole i kopnąć w łeb, o ile wcześniej nie uczyni tego przeciwnik. A tu siedzieć trzeba i nawet gęby się nie da za głośno wydrzeć, bo sędzia ukarze za niesportowe zachowanie... Potem już same głupie pytania słabo działają na człowieka

Szkoda nerwów. Życie piękne jest, ferie się zbliżają, potem wiosna będzie

Ależ mi się pisawka włączyła. Czas kończyć. Pozdrawiam całą załogę

Gizmo
Freestyle Taekwondo

[budo_moro]

jak widzicie skasowalem posty nie zwiazane besposrednio z tematem, zostawilem wywod gizma bo sie napracowal przy nim i madrze mowi.
i w tym epizodem dyskusji juz sie nie zajmujmy.

[budo_dawid]

Do wszystkich nerwosow: NIEMA GLUPICH PYTAN SA TYLKO GLUPIE ODPOWIEDZI! I jeszcze jedno:KTO PYTA NIEBLADZI!

wiecej luzu panowie :-)

[budo_moro]

dawid, prosilem zeby juz zostawic ten watek.