Aikido kontra...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jak to wyglada z Taekwondoka?
Kyokushin to Karate
bo raczej dzwigni nie robiles,
nie bo to niezgodne z ich zasadami, a na zawodach grozi dyskwalifikacją.
jak sparujesz z uderzaczami? Ja wchodze do rzutow np. Tai Otoshi i Kaiten Nage, Nawet nie probuje zlapac ciosu na dzwignie bo uwazam ze to samobojstwo Czy podczas sparingow uzywasz tez cos z jakichs innych Ma?
No w zasadzie to używałem szerokiego wachlaza uderzen, kopnieć.
Nie próbowałem robic rzutów, bo cwiczylismy na parkiecie. Pozatym byłem na treningu karate, więc starałem się stosować techniki wystepujące w karate
Napisano Ponad rok temu
Albo zdążysz zejść z lini ...albo nie.. limoJak to wyglada z Taekwondoka?
Tak serio to jak zejdziesz z ataku to droga wolna, no chyba ze atakujący zna się na tym co robi.. hehe przechwytujesz nogę (jak zdążysz) i wchodzisz w niego.. to jest mój sposób na Taekwondo.. Jest duze ryzyko że założy Ci duszenie, ale i z tego da się wyśjć...
w walce z Taekwodo przydaje sie krótki dystans, zwarta postawa i wolne tempo... Tego oni nie lubia..
Czy podczas sparingow uzywasz tez cos z jakichs innych Ma?
Ja bardzo lubię dodawać do Aikido... Ostatnio nawet próbowałem Tomiki (tyci tyci ) a tak wogóle to mały kopniak podczas kontroli...dobrze robi na wyobraźnię napastnika... Kiedys próbowałem Hapkido i nawet sie spodobało... ale niestent zadkie to w Polsce i bez przyszłości..
Najpopularniejsza mieszanka to Aiki+BJJ i działa....
Napisano Ponad rok temu
Jak zajdziesz uderzacza z boku, to gość jest niemal bezbronny, a jeśli wejdziesz wtedy w bliski dystans to już zupełnie miodek (podcinamu lub lutujemy)
Jeśli wchodzisz w bliski dystans od frontu to nadzijesz się na proste, kolanka i łokcie.
Napisano Ponad rok temu
Taka malutka rada od karateki dla aikidoków:
Jak zajdziesz uderzacza z boku, to gość jest niemal bezbronny, a jeśli wejdziesz wtedy w bliski dystans to już zupełnie miodek (podcinamu lub lutujemy)
Jeśli wchodzisz w bliski dystans od frontu to nadzijesz się na proste, kolanka i łokcie.
pozostaje tylko zupelnie trywialny problem jak go zajsc z boku lub od tylu przeciez nie bedzie stal i czekal , nie?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ależ oczywiście- walimy z(_)bokuto karatecy wala tylko w przod?
w bok juz nie ????!
W przód jednak jest do zastosowania nieco większy wachlarz technik, o nieco wyższej skuteczności...
Napisano Ponad rok temu
A czyje zasady przyjmowałeś w tych sparingach???Delta ja juz wielokrotnie pisałem ( zresztą nie tylko ja ) ze TAK nie pamietam juz ile razy to było ale sparowałem z innymi MA ... Raz w tygodniu w moim dojo organizowane sa treningi międzystylowe czyli konfrontacje Aikido z Bjj, Karate, Tekwondo, Capo....
Nie będzie chyba błedem jak powiem ze na moim etapie aikido jeszcze się w takich konfrontacjach nie sprawdza....
Napisano Ponad rok temu
Ależ oczywiście- walimy z(_)bokuto karatecy wala tylko w przod?
w bok juz nie ????!
W przód jednak jest do zastosowania nieco większy wachlarz technik, o nieco wyższej skuteczności...
Tak???
A ja myslalem, ze to bez roznicy, bo mozna sie obrocic jakby co....
Napisano Ponad rok temu
A czyje zasady przyjmowałeś w tych sparingach???
Ja przyjmuję zawsze swoje
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zasada jest jedna... NIE NA ŻADNYCH REGUŁ. A jak komuś się nie podoba, to jego ból.
To też nie jest tak jak piszesz, bo bez żadnych reguł to bedzie czysta kopanina kompletnie nie przypominająca SW (mówię cały czas o sparingach :wink: )
Załóżmy ze podczas sparingu z karateką oklepiesz gościa "bez reguł"
Powiesz ze to było Aikido???
Nikt Ci nie uwierzy.. :?
Napisano Ponad rok temu
Pytam bo spotkałem gości, którzy sparowali np. z bokserami w rękawicach bokserskich i się dziwili, że nic nie wychodzi.Ja przyjmuję zawsze swoje
Napisano Ponad rok temu
Pytam bo spotkałem gości, którzy sparowali np. z bokserami w rękawicach bokserskich i się dziwili, że nic nie wychodzi.
Qfa%^&(*()&^#^@!!!!
Niech każdy robi to na czym się zna a nie gada głupoty!!!
Napisano Ponad rok temu
u mnie w Dojo są sami faceci. Jakoś tak jest że się doskonale dogadujemy i kiedy ćwiczymy jakąś technike umawiamy się: "złap najmocniej jak potrafisz" , "popchnij mocniej" itd. porpsotu chcemy zobaczyć "czy to działa". Oczywiście gdy wykonujemy jakąś nową technike (dopiero zaczynam ćwiczyć Aiki - od września ćwicze ,wcześniej troche Iaido) to najpierw robimy to "spkojnie" a potem coraz bardziej z oporem. Nie wiem czy to dobre czy nie ale daje mi ptrzynajmniej poczucie ,że to co robie być może kiedyś sie sprawdzi (na szkolnych kolegach działa ).
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
CZY DOBRZE JEST PYTAĆ ???? CZY LEPIEJ POKAZAĆ????
- Ponad rok temu
-
Daitoryu- techniki KI
- Ponad rok temu
-
doskonalosc techniczna-
- Ponad rok temu
-
fotografia kontra Aikido:)
- Ponad rok temu
-
stronka www o Aikikai
- Ponad rok temu
-
iaido- towar deficytowy
- Ponad rok temu
-
Staz z Borowskim w Zarach
- Ponad rok temu
-
Made in Kunichiro
- Ponad rok temu
-
Najgorsza technika
- Ponad rok temu
-
AIKIDO z COMBAT 56
- Ponad rok temu