Skocz do zawartości


Zdjęcie

Krótka relacja ze stażu EFE I w Siedlcach


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

budo_jon snow
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z połączenia chromosomów

Napisano Ponad rok temu

Krótka relacja ze stażu EFE I w Siedlcach
Staż odbył się w Siedlcach 16-17.11.2002. EFE to w zamyśle szkoła dla przyszłych nauczycieli aikido, co nie znaczy że tylko nauczyciele mogą uczęszczać na jej zajęcia. Są różne poziomy grup EFE, od najbardziej początkujących do grup od 3 Dana wzwyż. U nas w Polsce grupa EFE I obejmuje osoby od 3 kyu w górę.
Trenowaliśmy w sobotę od 9:00 do 19:00 z małymi przerwami i większą na obiad na macie. W niedzielę ćwiczyliśmy od 9:00 do 17:00 też z przerwami. Myślą przewodnią pierwszego w tym sezonie spędu EFE były kaeshi-waza z nikyo ura i sankyo omote. Trening był mocno stresujący, zwłaszcza dla jednego 3 Dana, kiedy to sensei Matoian w pewnym momencie przerywał trening i dalej kazał prowadzić go wymienionemu 'delikwentowi'. I oczywiście pokazywana przez niego kontynuacja musiała być logiczna i pasować do całości (jak to dobrze, że samemu nie trzeba się tak stresować :) ) Sensei, jeśli interpretacja była nieco nieprawidłowa, poprawiał ją. Oczywiście cały zas chodził po sali i poprawiał indywidualne problemy ćwiczących. Nie było nas dużo, koło 20 osób, co jest dziwne, bo Siedlce leżą blisko W-wy, gdzie jest nasz najliczniejszy ośrodek, jak także blisko Lublina i nie tak daleko od Konina. W sumie sensei Matoian robi nam wielką przysługę, bo gdyby miał nas kasować za te staże, jak we Francji, to po prostu by się one nie odbywały, bo nie byłoby nas na nie stać :( Problemy indywidualne były bardzo zróżnicowane, w zależności od stopnia zaawansowania ucznia, dla tych najbardziej zaawansowanych sensei kazał zwracać większą uwagę na pracę wewnętrzną. Zdarzyło się kilka razy, że sensei się zdenerwował, szczególnie jak grupa myliła kierunki przemieszczenia w pokazanej przed chwilą technice...Co do ćwiczenia, to bywało różnie, a czasami, zwłaszcza jeśli ktoś ćwiczył z 'potworem z Siedlec', czyli naszym ukochanym kolegą Michałem bywało bardzo ciekawie :) No i niektórzy adepci aikido z W-wy silni i zawzięci są :wink:
W niedzielę zaczeliśmy jak zwykle od aikitaiso, przez godzinę maszerowaliśmy w pozycji 'hołdu dla cesarza', potem trochę siedzieliśmy w seizan. Nastepnie pracowaliśmy nad padami i dźwigniami jednocześnie - wersja ulgowa tylko po 10 x na stronę i dźwignię (co by było jakby zaserwowano nam powtórkę z jednego stażu EFE, kiedy padaliśmy po 50x na stronę i dżwignię? Każdy wtedy zrobił z 600-700 padów i na drugi dzień powtórka... :?: :twisted: ) Ogólnie w czasie taiso podniósł się znacząco poziom jęków w sali :) Sobotnio-wieczorna częśc artystyczna też był całkiem przyjemna, tylko jedzenie w tej knajpie było paskudne :? Na zakończenie stażu był jak zwykle masaż, tym razem w wersji uproszczonej, tzn. delikwent lezy na plecach, a cztery osoby masują mu uderzeniami nogi i plecy...byłem w grupie z 'potworem z Siedlec', ale na szczęście nie uderzał mnie w łydki 8) , chyba bym tego nie zniósł przestraszony (zawsze w podobnych sytuacjach przypomina mi się scena z pewnego stażu we Francji, kiedy to robiliśmy jakieś elementy taiso i sensei Bieńkowski trafił do grupy z gościem większym od niego (normalnie jakiś jaskiniowiec przestraszony ) i masaż polegał na staniu kilku osób na plecach, miednicy, udach i łydkach i Sensei B. błagał: 'tylko nie ten wielki na łydkach, nie pozwólcie mu tam stanąć :) '
Nasz kolega z 3 Danem ma sporo pracy domowej do odrobienia, no bo na 4-ty Dan to głównie kaeshi-waza i jo jest. Ale można spodziewać się licznych niespodzianek i pytań teoretycznych :twisted:
  • 0

budo_łabędź
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Swanderful country :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Krótka relacja ze stażu EFE I w Siedlcach
Dzieki za relacje - brzmi ciekawie. Ale co to jest pozycja hołdu dla cesarza :?: 8O
Co do potwora z Siedlec to znam i iwem co masz na mysli :P :wink: Wszak wyrastał na łonie naszej sekcji :)
  • 0

budo_garry
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2514 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Krótka relacja ze stażu EFE I w Siedlcach

Nie było nas dużo, koło 20 osób, co jest dziwne, bo Siedlce leżą blisko W-wy, gdzie jest nasz najliczniejszy ośrodek, jak także blisko Lublina i nie tak daleko od Konina.


Z tego co pamietam EFE I bylo zamkniętą grupą w której zawsze było ok. 20-30 osób. Czy w tym roku doszły do niej jakies nowe osoby z grupy EFE II?

Co do ćwiczenia, to bywało różnie, a czasami, zwłaszcza jeśli ktoś ćwiczył z 'potworem z Siedlec', czyli naszym ukochanym kolegą Michałem bywało bardzo ciekawie :)


Czyzby Michał sie roztył? :)))
Oczywiscie zartuje, w Wawce zawsze wszyscy sie dziwili jak ja moglem sie u niego uczyc :)

No i niektórzy adepci aikido z W-wy silni i zawzięci są :wink:


...osobiście zniechęcili mnie do aikido zupełnie ;)

W niedzielę zaczeliśmy jak zwykle od aikitaiso, przez godzinę maszerowaliśmy w pozycji 'hołdu dla cesarza', potem trochę siedzieliśmy w seizan. Nastepnie pracowaliśmy nad padami i dźwigniami jednocześnie - wersja ulgowa tylko po 10 x na stronę i dźwignię (co by było jakby zaserwowano nam powtórkę z jednego stażu EFE, kiedy padaliśmy po 50x na stronę i dżwignię? Każdy wtedy zrobił z 600-700 padów i na drugi dzień powtórka... :?: :twisted: )


Pamietam ten koszmar, na drugi dzien każde ukemi było jak po tłuczonym szkle :/
Dlatego chyba bardziej podoba mi sie formuła stazy otwartych (rozleniwiłem sie w tej wawce oj! :)

(zawsze w podobnych sytuacjach przypomina mi się scena z pewnego stażu we Francji, kiedy to robiliśmy jakieś elementy taiso i sensei Bieńkowski trafił do grupy z gościem większym od niego (normalnie jakiś jaskiniowiec) i masaż polegał na staniu kilku osób na plecach, miednicy, udach i łydkach i Sensei B. błagał: 'tylko nie ten wielki na łydkach, nie pozwólcie mu tam stanąć :) '


i co zrobiliście mu na przkór :) ?

Nasz kolega z 3 Danem ma sporo pracy domowej do odrobienia, no bo na 4-ty Dan to głównie kaeshi-waza i jo jest. Ale można spodziewać się licznych niespodzianek i pytań teoretycznych :twisted:


A uchylisz rąbka tajemnicy, kto w takim pocie czoła się przygotowuje?
  • 0

budo_aiki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3625 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krótka relacja ze stażu EFE I w Siedlcach
a inny 3 dan siedzial na widowni..
a next EFe 6-8 Grudnia w Zamosciu.

Aiki
  • 0

budo_garry
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2514 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Krótka relacja ze stażu EFE I w Siedlcach

Dzieki za relacje - brzmi ciekawie. Ale co to jest pozycja hołdu dla cesarza :?: 8O


Takie paskudne cwiczenie. Nie bede przytaczał opisu bo mnie tutejsi experci od aikitaiso zabiją smiechem :))))

Co do potwora z Siedlec to znam i iwem co masz na mysli :P :wink: Wszak wyrastał na łonie naszej sekcji :)


Eee tam.... Michaś za czasów PFA, był chudziutki jak Szczapa. Teraz mam problemy z uchwytem jego nadgarska :)))
  • 0

budo_łabędź
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Swanderful country :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Krótka relacja ze stażu EFE I w Siedlcach

Dzieki za relacje - brzmi ciekawie. Ale co to jest pozycja hołdu dla cesarza :?: 8O


Takie paskudne cwiczenie. Nie bede przytaczał opisu bo mnie tutejsi experci od aikitaiso zabiją smiechem :) )))

Znaczy się umrę w niewiedzy. :( Dzięki :?
  • 0

budo_evendim
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 150 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Krótka relacja ze stażu EFE I w Siedlcach

a inny 3 dan siedzial na widowni..
a next EFe 6-8 Grudnia w Zamosciu.

Aiki


Zdajesz sie Aiki dobrze poinformowany w dzialalnosci PAA - czyzbys zmienil organizacje? :-)
  • 0

budo_garry
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2514 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Krótka relacja ze stażu EFE I w Siedlcach

Znaczy się umrę w niewiedzy. :( Dzięki :?


OKI, Wiec o ile wiem to wygląda mniej więcej tak ze stajesz na palcach, pięty na maxa w górę. Ręce wyciągniete przed siebie tak jakbyś trzymał arbuza, następnie uginasz kolana tak aby pomiędzy lydkami, a udami był kąt 90st.
Plecy, pięty i palce są w jednej linii prostopatle do podłoża.
Cwiczenie wykonujesz jakies pół godziny.
Jest tez pare wariantów tego ćwiczena, np. marsz z pekością długość przeciętnego dojo na godzinę :)
  • 0

budo_aiki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3625 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krótka relacja ze stażu EFE I w Siedlcach
evendim.. organizacje? hmm.. w zyciu nie nalezalem do zadnej.. nie ma co zmieniac..

Aiki
  • 0

budo_uchideshi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 881 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krótka relacja ze stażu EFE I w Siedlcach
I tak trzymać!!!
Organizacje to syf....
  • 0

budo_aiki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3625 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Krótka relacja ze stażu EFE I w Siedlcach
Dowcip z lat 50-tych ubieglego stulecia. Miejsce akcji Poronin, lokalny urzad Partii. Naczelnik agituje gazde:
- noo baco.. chetnie was -przyjmiemy do partii, nie bedziemy na was patrztyc krzywo o ten bimber i wasze kulactwo..
Baca :
- yhyy
-Naczelnik
- no i fajnie a teraz powiedzcie.. nalezelicie do jakies bandy ?
Baca
- ni.. ta bedzie pierwsza

Aiki
ten baca to moj idol :-)))))))))
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024