mojra
Napisano Ponad rok temu
"mojra" - zetknąl się ktoś z was z czymś takim???? słyszałem, czy czytałem gdzieś kiedyś, że to charakterystyczny :wink: łódzki, a właściwie bałucki (bałuty - dzielnica najstarsza zresztą w naszym mieście), nie jestem pewien - czy to jest to okreslenie na nóż, czy taki właśnie wynalazek - oprawiona w zagięta blachę zyletka...
może to ktos zweryfikować???
dzięki
ptys
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Mojka, ( mojra może to to samo). Mały patyczek (ołowek może być) z wbitą przy jednym końcu żyletką (wzdłuż patyczka). Wynalazek ogólnopolski (nie tylko w Łodzi stosowany, stary jak żyletki). Oprawianie w blachę żyletki to taki sabie patent , a coś takiego robisz na poczekaniu. Do zatraszania (zwłaszcza pań).cze.
"mojra" - zetknąl się ktoś z was z czymś takim????
Napisano Ponad rok temu
Teraz widzę, że brzmi do cokolwiek dwuznacznie. Poprawka. Do zatraszania (zwłaszcza pań).
Używany przez "półświatek" do zastraszania, zwłaszcza pań
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Buty bojowe
- Ponad rok temu
-
brelok "dziki kicius"
- Ponad rok temu
-
Shuriken
- Ponad rok temu
-
Kastet
- Ponad rok temu
-
SZKOŁA KEN JITSU
- Ponad rok temu
-
jak strzelać zimą w rękawicach...
- Ponad rok temu
-
-ŻW-
- Ponad rok temu
-
Katana!!!
- Ponad rok temu
-
Kijki do escrimy
- Ponad rok temu
-
Noszenie pistoletu przeładowanego i nie przeładowanego.
- Ponad rok temu