Skocz do zawartości


Zdjęcie

Akido czy może coś innego???


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
33 odpowiedzi w tym temacie

budo_a
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 519 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Akido czy może coś innego???

Ciekawie porównałeś Aikido i Bjj. 8O
Ale cóż kazdy ma swoje racje....


Proszę się nie obrażać :-)

Kolega zapytał o treningi uczące walki

o co mi chodzi?? chcialbym sie nauczyć bronic (bić) powodów jest wiele ...


ja nie znam się na Aikido, w związku z tym pytałem się kiedyś o realne możliwości zastosowania Aikido do samoobrony:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Odpowiedzi które dostałem były nieco wymijające i sugerowały, że fajtu to ja się tam nie naucze.

O bjj wiem, że jest skuteczne, nie wnikam na ile, też nie trenowałem.


Dla mnie póście na łatwiznę to nauczyś się czegoś szybko i bezboleśnie.


To zależy jakich efektów ktos się spodziewa. Jestem pełen podziwu dla kogoś, kto autentycznie umie mistrzowsko walczyć i wygrywać zwłaszcza z przeciwnikami mającymi przewagę budowy ciała czy liczebną.

Mogę też podziwiać kogoś kto daje świetnie wyglądające pokazy, czy potrafił ukształtować swój charakter.

Podejrzewam, że mityczna mała skuteczność Aikido nie wiąże się z niską wartością samych technik, ale ze sposobem ich wykorzystania. Brak zawodów, brak sparingów, osoby trenujące w dużej mierze ze środowisk inteligenckich, mistrz założyciel więcej mistyk niż fajter. Podejrzewam, że gdyby połaczyć metodykę, treningu z judo, wziąść trochę z modern jujutzu, trochę z judo trochę przebranych technik z Aikido, to nagle techniki "nieskuteczne" okazały by się skuteczne. Ale nie poświęce 15 lat życia by to sprawdzić. :roll:
  • 0

budo_uchideshi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 881 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Akido czy może coś innego???

Proszę się nie obrażać


Po pierwsze PRIMO!

Nikt tu sie nie obraza...

Kazdy tylko wyraża swoja opinię na ten temat, a ponieważ pytanie jest nieco kontrowersyjne, więc i odpowiedzi sa dość stanowcze.... :oops:

Podejrzewam, że mityczna mała skuteczność Aikido nie wiąże się z niską wartością samych technik, ale ze sposobem ich wykorzystania. Brak zawodów, brak sparingów, osoby trenujące w dużej mierze ze środowisk inteligenckich, mistrz założyciel więcej mistyk niż fajter. Podejrzewam, że gdyby połaczyć metodykę, treningu z judo, wziąść trochę z modern jujutzu, trochę z judo trochę przebranych technik z Aikido, to nagle techniki "nieskuteczne" okazały by się skuteczne. Ale nie poświęce 15 lat życia by to sprawdzić.


Jesussss. Jacy ludzie są .......Uch!! :bad-words:

Właśnie dlatego Aikido jest takie tródne do trenowania, bo właśnie trzeba panować nad sobą , no i jeszcze nad tymi co atakują. W aikido nie ma zawodów, sparingów i rywalizacji bo to pobódza ego do walki a by słusznie i studiować Aikido należy z Ego walczyć.

Co do tego ze Aikido jest dla inteligencji......
Najgłupsza zecz jaką słyszałem.

I nie mam tutaj nic do Ciabie "A" ale po 15 latach treningu Aikido z takim nastawieniem umiałbyś conajwyzej hakamę senseiowi poskladać.
Pytanie tylko czy zrobiłbyś to w odp. kolejności...
  • 0

budo_aiki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3625 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Akido czy może coś innego???
jak widze kolejny user z sybdomem dziecicy.. czyli komu dac i za ile.. a przy tym ,zeby nie bolalo..
heh nie da sie.. ile razy to trzeba powtarzac,ze to sa lata treningu , ze w walce 95% to charakter ( nie bedziesz pytal o styl jak walczysz o zycie), i ze jak ktos szuka sensownej oborny niech sobie kupi glocka...
No ile razy ???


Aiki
  • 0

budo_mr smail
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3937 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Opole
  • Zainteresowania:Aikido

Napisano Ponad rok temu

Re: Akido czy może coś innego???
do znudzenia...
do usranej smierci...
itp
itd...
  • 0

budo_a
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 519 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Akido czy może coś innego???

Właśnie dlatego Aikido jest takie tródne do trenowania, bo właśnie trzeba panować nad sobą , no i jeszcze nad tymi co atakują.

I spox,
Jak będę chciał nauczyć się panowania nad sobą, nad swoim ego to zapisuję się w te pędy :)

W aikido nie ma zawodów, sparingów i rywalizacji bo to pobódza ego do walki a by słusznie i studiować Aikido należy z Ego walczyć.

Sorki, nie ma sparingów, nie ma skutecznej samoobrony. Nie mówię, że w zamian nie dostaje sie czegoś innego równie ważnego

Co do tego ze Aikido jest dla inteligencji......

Nie piszę, że jest dla inteligencji, tylko że większość moich znajomych aikidoków to inteligenci, czego nie mogę napisać o moich znajomych, z innych styli :) .


I nie mam tutaj nic do Ciabie "A" ale po 15 latach treningu Aikido z takim nastawieniem umiałbyś conajwyzej hakamę senseiowi poskladać.

A jakie mam nastawienie? :)
Bo mi dość blizkie jest nastawienie Kano, Funakoshiego
Czym się różni etyka i podejście do treningu Aikido od na przykład etyki tradycyjnego karate?

No i co tak naprawdę powinienem umieć po 15 latach treningu Aikido jak bym miał właściwe nastawienie?

A
  • 0

budo_a
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 519 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Akido czy może coś innego???

i ze jak ktos szuka sensownej oborny niech sobie kupi glocka...


No nie zgodze się, glock bez odpowiedniego przeszkolenia to często kłopoty, a nie bezpieczeństow. Ktoś kto umie walczyć wręcz może stopniować brutalność obrony, wyjąć broń wtedy, gdy ma się całkowitą pewność, że trzeba jej użyć. Nic nie umiejąc można co najwyżej wyjąć glock'a, zaczaź strzelać i na 50% pójść do więzienia albo dać se go odebrać.
Nie dziwcie się, że są ludzie, którzy chcą się walki wręcz w rozsądnym czasie nauczyć.
Dla mnie przykladem dobrego wykorzystania Aikido był ten facet który uratował ludzi z autobusu porwanego przez nożownika.
Jakiej techniki użył? Gdzie tego uczą? Bo właśnie to przyciąga ludzi do sekcji.

A
  • 0

budo_aiki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3625 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Akido czy może coś innego???
a czym sie rozni niedouczony adept sztuk walki od niedouczonego strzelca?
niczym.. Bynosic bron gtrzeba ganiac na strzelnice 2-3 razy w tygodniu, podobnie z treningami. Ale to zboczenie.. hmm zboczenie z tematu oczywiscie.. Noszenie broni to oznaka slabosci (poza ludzmi ktorzy musza to robic).
Sztuka jest wyjscie z opresji bez uzycia broni.. , ba nawet jej nie pokazania. Tak samo ze sztukami walki..

Dla mnie przykladem dobrego wykorzystania Aikido był ten facet który uratował ludzi z autobusu porwanego przez nożownika.


hmm.. podnieca cie dzialanie w stressie? A moze uratowal bo nie mial wyjscia? Szczur zagnany w matnie tez atakuje wiekszego od siebie przeciwnika.I nie nalezy do zadnej sekcji aikido czy karate.. :-))
W sumie czego szukasz w MA? Skutecznosci ? mozliwosci imponowania kobietom ? Nowych kontaktów towarzyskich ? Drogi zycia? sposobu na życie? No czego ?

Aiki
  • 0

budo_a
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 519 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Akido czy może coś innego???

a czym sie rozni niedouczony adept sztuk walki od niedouczonego strzelca?
niczym.. Bynosic bron gtrzeba ganiac na strzelnice 2-3 razy w tygodniu, podobnie z treningami.

Mam wrażenie, że spieramy się bo sie nie zrozumielismy. :)

1. Troche niedyplomatycznie uzylem porownania z pila i pilnikiem, ale byla to reakcja na triche niedyplomatyczna uwage o bjj.
2. Oczywiście, że wszystko wymaga ciężkiego treningu, niemniej mam wrażenie, że sugestie (ćwicz nie marudź, za 10 lat dowiesz się po co ) to trochę przesada. :)
Podejrzewam, ze trening bjj wymaga takze sporego samozaparcia
3. Nie zgadzam się na stwierdzenia "nie ma sensu mowic o skutecznosci stylu, na ulicy i tak rzadzi glock", nie prawda, ilość sytuacji w ktorych przydal by się 5 lat treningu judo jest większa niż liczba sytuacji w których wnależało by wyjąć broń. Jest po co ćwiczyć (i dyskutować o ) sztukach walki uważanych za skuteczne.

Dla mnie przykladem dobrego wykorzystania Aikido był ten facet który uratował ludzi z autobusu porwanego przez nożownika.


hmm.. podnieca cie dzialanie w stressie? A moze uratowal bo nie mial wyjscia? Szczur zagnany w matnie tez atakuje wiekszego od siebie przeciwnika.


Podnieca mnie, że facet prawdopodobnie ocalił kogoś przed śmiercią\ciężkim poranieniem. Poradził sobie w sytuacji w ktorej ja bym sobie nie poradził. I moim zdaniem udalo mu sie dzieki treningom aikido, a nie naglemu przyplywowi adrenaliny, w autobusie bylo jeszcze sporo ludzi z nadmiarem adrenaliny, a to on umial sobie poradzic.

W sumie czego szukasz w MA? Skutecznosci ? mozliwosci imponowania kobietom ? Nowych kontaktów towarzyskich ? Drogi zycia? sposobu na życie? No czego ?


Wiesz, jako dzieciak zupełnie nie umialem sie trzaskac, i z MA dalem sobie spokoj, by nie byc jeszcze jednym zakompleksionym dzieciakiem, liczacym w sekcji na cod. A potem doroslem i pozalowalem, ze zmarnowalem tyle czasu nic nie cwiczac, bo treningi sprawiaja mi spora radoche. I dotyczy to zarowno kicka jak i bractwa rycerskiego w ktorym kilka razy bylem. Niestety ostatnio nie mam na nie czasu i kasy (jak nie wierzysz to pisze te posty z pracy. :) )

Tylko, ze sztuka walki to musi byc Sztuka no i Walki.
Nie chce sie powtarzac pisalem to w
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
nie mozna byc mistrzem rysunku i nie potrafić narysować wazonu i tyle.
  • 0

budo_uchideshi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 881 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Akido czy może coś innego???

Podnieca mnie, że facet prawdopodobnie ocalił kogoś przed śmiercią\ciężkim poranieniem. Poradził sobie w sytuacji w ktorej ja bym sobie nie poradził. I moim zdaniem udalo mu sie dzieki treningom aikido, a nie naglemu przyplywowi adrenaliny, w autobusie bylo jeszcze sporo ludzi z nadmiarem adrenaliny, a to on umial sobie poradzic.


Prawdopodobnie jego umiejetnosci aikido zadziałały w drugiej kolejnosci, bo najpierw zadziałał instynkt(charakter, typ, osobowość) samozachowawczy czyli "reakcja chemiczna" pobudzajaca do działania.
Faktem jest równiez to ze uczyniłby tak samo gdyby nie posiadał umiejetnosci nabytych w dojo, zrobiłby to podobni dobrze nie umiejac nawet poprawnie wymówić onegae-chimisu i na chleb mówiac beb.

Zanim wykształcisz instynkt mijaja lata, jesli go masz to brakuje tylko ogłady i technik o czym większość w Aikido zapomina.

No i jeszcze jedno!
Jeśli chcesz sie nauczyc trzaskać to idź na ulicę bo tam sie nauczysz najszybciej....Raz dostaniesz, dwa dostaniesz, za trzecim razem sie zastanowisz! :!:
  • 0

budo_snajper
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 388 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Unia Europejska

Napisano Ponad rok temu

Re: Akido czy może coś innego???

A mimo takiego zaangażowania przyszedł czas, w którym negatywnie oceniłem SIEBIE w aikido i odszedłem.

..... I obyś nie obudził się po kilku latach jak ja ze świadomością, że się zmieniłeś i to co Ci odpowiadało, już Ci nie odpowiada.


Grey,
Czyżbyś żałował? Z Twojego postu wyczuwam ton rozgoryczenia....

S.
  • 0

budo_grey
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 150 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: Akido czy może coś innego???
Nie, nie i jeszcze raz nie. Nie żałuję mojej przygody z aikido. Nauczyłem się wiele, poznałem wielu ludzi i robiłem to, co sprawiało mi przyjemność.

Jednak w końcu zmieniłem się wewnątrz i za tym poszła decyzja zmiany strony zewnętrznej - czyli MIĘDZY INNYMI sztuki walki. Wielu znajomych mówi - szkoda, że odszedłeś. Inni mówią - nie warto więc było poświecać aikido tyle czasu. Ale ja się nie zgadzam, nie szkoda i warto. No, tyle tłumaczenia :wink:
  • 0

budo_uchideshi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 881 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Akido czy może coś innego???

Nie, nie i jeszcze raz nie. Nie żałuję mojej przygody z aikido. Nauczyłem się wiele, poznałem wielu ludzi i robiłem to, co sprawiało mi przyjemność.

A cóż takiego moze sprawiać większą przyjemnośc niż kulanie się po tatami z kolesiami?
Pytam tak serio...
Czym sie teraz zajmujesz, a może całkowicie zostawiłes SW?
  • 0

budo_aiki
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3625 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Akido czy może coś innego???
to A:

Mam wrażenie, że spieramy się bo sie nie zrozumielismy.


mozliwe :-))

pkt. 1. ignoruje posty o wyzszosci czegos nad czyms.
pkt. 2. cwizenie jedyenie bezmysle, bez decyzji o tym co sie chce robic jest baldzeniem i droga dokinkad. wielu ludzi wybiera z przypadku prac, zone, i np.sztuke walki.. potem mija kilka lat i.. i sa watpliwosci. Da mnie to jest brak swiadomej decyzji tego co sie chce w zyciu robic. To powoduje problemy.
pkt. 3. nie pisalem,ze na ulicy rzadzi glock.. dalem do zrozumienia ,ze jest to alernatywea dla ludzi slabych i leniwych , i tych co lubia imponowac. Co do skutecznosci styli walk.. za kazdym razem pisze ,ze 95% w walce to charakter.

Podnieca mnie, że facet prawdopodobnie ocalił kogoś przed śmiercią\ciężkim poranieniem. Poradził sobie w sytuacji w ktorej ja bym sobie nie poradził.


Po 5 latach w ochronie juz mnie to nie podnieca. wieksze znaczenie przywiazuje do procedur zabezpieczen niz do samego silowego rozwiazywania sytuacji. drzewa maja moce konary i wichura je lamie, kwiaty maj kruche kwiaty ale chowaja je przed wichura i dzieki tem moga przetrwac.

Wiesz, jako dzieciak zupełnie nie umialem sie trzaskac, i z MA dalem sobie spokoj, by nie byc jeszcze jednym zakompleksionym dzieciakiem, liczacym w sekcji na cod

hmm.. kazdy z nas jest skazany na wybieranie.. i to niesie za soba zal za "zmarnowana" okazja i czasem.. w sumie Carpe diem ? Nieprawdaz?

Aiki
  • 0

budo_uchideshi
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 881 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Akido czy może coś innego???

Cytat: 
Podnieca mnie, że facet prawdopodobnie ocalił kogoś przed śmiercią\ciężkim poranieniem. Poradził sobie w sytuacji w ktorej ja bym sobie nie poradził.

Po 5 latach w ochronie juz mnie to nie podnieca. wieksze znaczenie przywiazuje do procedur zabezpieczen niz do samego silowego rozwiazywania sytuacji


Czy wy znacie wogóle uczucie które towazyszy czlowiekowi jak naprawdę uratuje zycie ludzkie????? :?
Bo wydaje mi sie ze to co tutaj czytam to nic innego jak bicie piany...
sorry Aiki ale czy robiac za ochronę osobista uratowałeś komuś życie?, sprawiłeś ze dzieki twoim dzialaniom ktos bedzie miał mozliwość Ci za to podziękować?
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024