38 odpowiedzi w tym temacie

[budo_pepe]

To prawda nie można gnębić młodych :twisted: co do tego czemu pytałem oto czy osoby niepełnoletnie mogą uzywac np telskopów ,bo czytając posty na forum zauwazylem jedną rzecz ,że większośc ludzi która trenuje Ma posiada na ulicy przy sobie jaką dodatkową broń -nóż ,teleskop itp i sam zastanawiam sie czy nie kupic sobie teleskopa albo czegoś małego -nóż odpada nie jestem osobą która w razie ataku dzgnie kogos nozem np w brzuch albo w noge albo inna czesc ciala co do gazów łzawiących to tez odpada bo nie wygodne w kieszeni -teleskop chyba tez i co tu robic ,jak narazie tylko mysle o jakies broni dodatkowej która nie jest w stanie wyzadzic duzej krzywda a która moze pozwolic sie obronic narazie to tylko mysli i chyba raczej nie beda realizowane ale tak tylko wpadlo mi do głowy -chyba ze jakies wydarzenie zadecyduje o tym ze zaopatrze sie w jakas bron i dlatego pytam co moga nosic osoby nie pelnoletnie ?

[budo_dzikki]

Pepe jak chcesz rady to ... kup sobie dobry gaz i zainwestuj w dobre buty do biegania.

[budo_in_sekt]

dlatego pytam co moga nosic osoby nie pelnoletnie ?

moja rada: kubotan
wspanialy wynalazek
prosty w obsludze
jak nie bedziesz nim lal po glowie to wiekszej krzywdy napastnikowi nie zrobisz a w starciu na ulicy taki "breloczek" co najmniej podwaja twoje szansze na wyjscie z opresji...

[budo_yak]

taaa...to opowiedz co sie stalo jak zaczales go goraczkowo szukac w tylnej kieszeni swoich ultramodnych portek

[budo_in_sekt]

smiej sie yaku smiej....
to podobno zdrowo....

[budo_pepe]

Pepe jak chcesz rady to ... kup sobie dobry gaz i zainwestuj w dobre buty do biegania.

Co do tych butów -to juz owe posiadam a co do gazu jest on nie wygodny w noszeniu nie zawsze mozna go wrzucic do kieszeni albo zawisic na pasku jak sie idzie w dresach nie ?

[budo_dark]

mysle ze raczej powinienes pepe zdac sie na swoj wlasny samozachowawczy instynkt - nie ma uniwersalnej broni do samoobrony a rady sa rozne...przemysl rozne scenariusze, jak bys sie zachowal, jaka bron moglaby uratowac ci tylek...konsekwencje itd. Z mojego doswiadczenia to wiem ze 1,2 napastnikow to dziewczyne moga co najwyzej zaatakowac, natomiast zazwyczaj jesli napadaja na faceta to albo sa w duuuzej grupie albo jest ich 2 i maja 50 cm w lapie(ewnentualnie tez noze)....zazwyczaj to kilku(nastu) 15 letnich g... co za duzo wypili...no i co tu da noz? takiej grupy nie wystraszysz jakims folderem a moga byc tak najebani ze nawet go nie zauwaza - i co pozabijasz ich? 2, 3? a reszta sie rzuci i dopiero bedzie. wszystko zalezy od twojej wyobrazni, ja raczej robie co moge by uniknac jakiegokolwiek starcia...bo co z tego ze np wygrasz machajac nozem jak sie okaze ze zostawisz 3 ciala na chodniku?
poza tym mysle ze te 5 zl to naprawde nie jest duzo za spokoj. i bezstresowy powrot do domu .

[budo_dzikki]

poza tym mysle ze te 5 zl to naprawde nie jest duzo za spokoj. i bezstresowy powrot do domu .

Wiesz ja rozumiem i sam mowilem o tym by nie dac sie zajebac za 50PLN ale wiesz ... ja sie tym gowniarzom da 5PLN to za pare lat takiego dawania stwierdza , ze po cholere im praca jak moga ludzi kroic.

[budo_dark]

predzej czy pozniej przyjedzie patrol, zacznie sie lapanka a wpierdol to dostana juz na komisariacie. Poza tym ja nie czuje sie predysponowany do naprawiania swiata w taki sposob.

[budo_dzikki]

Patrol przyjedzie i stwierdzi brak swiadkow/sprawcow do wyboru do koloru. Nie jest to chlopakow wina ... taka nasza rzeczywistosc.

[budo_pepe]

Co do unikania jakiś zaczepek lub czegoś innego staram sie unikąc ale kiedyś zdażyło się tak że koło szkoły poszedłem zadzwonić z telefonu publicznego z moim kolegą , podeszło dość szybkim krokiem dwóch około 18 ,19 lat i odciągneło mnie na bok (jako słabszego ) no i sie zaczęło zapytali czy nie mam 50gr(ja wogóle kasy nie miałem) ja na to że nie no to oni pokaż no i zaczeli mnie przeszukiwać -ogólnie mogłem nie dać sie przeszukać ale wteyd dostał bym w ryj co prawda z kumplem byc moze bysmy sobie z nimi poradzili ale ze wzgledu na to ze nie mialem nic wartosciowego to juz dalem sie przeszukac ,niestety byli oni z tamtej okolicy i ich kolega chodzil ze mna do klasy (16 lat ) to dowiedzieli by sie kiedy koncze wiec nie wdawalismy sie z kumplem z bojke ,ale sprawa wyglądała by inaczej gdybym posiadał owe 50 zl albo wiecej wtedy trzeba bylo by lac i szybko spierd*** (i zmieniać szkołę ) ale jezeli jestem gdzies gdzie nikogo nie znam to mi nie zalezy moge sie lać ,mój tata mówi po to chodzisz na karate by w takiej sytuacji nie bać sie uderzyć dodaje także ale rób to zdecydowanie nie mozesz sie juz pozniej wachac bo sytuacja moze sie obrocic na twoja nie korzysc . A co do broni to napewno by sie jakas przydala ale takaa o która poilicja by sie nie czepiała a która bym mógł sie oprocz własnych umiejętnosci obronic. !

[budo_ksiaze]

kup sobie kubotan nikt sie nie przyczepi a ma takie walniecie ze szkoda gadac :twisted: a do tego dodac szybkie nogi umiejetnosc wywazenia sytuacji i juz masz spokuj zadnych teleskopow i tym podobnych gadzetow nie potrzebojesz

[budo_|mm0rta|]

YAK Napisał ; "czym sie rozni zabranie komus noza od przyjecia lapowki?"
Moim zdaniem tym że zabierając nóż uniemożliwiasz takiemu "młodemu człowiekowi" w łatwyy sposob odebranie człowiekowi życia. Nie ttraktował bym tego jako łapówke. Dobrze robią że biorą noż. Jestem przekonany że gdyby miał przy sobie nóz poważnie wyglądający dojżały facet. Wyglądający na zrównoważonego i trzeźwy i powiedział że używa tego do samoobrony bo się czuję nie pewnie to policjant nic by takiemu nie zrobił a jak ktos jest w dresach z lysoł pałą to za sam wygląd powinien ostre i niebezpieczne nażędzia oddawać.
- Pozdrawiam.

[budo_|mm0rta|]

Ale zagmatfałem z tym 3 linijkiowym zdaniem Sorry All

[budo_dzikki]

Jestem przekonany że gdyby miał przy sobie nóz poważnie wyglądający dojżały facet. Wyglądający na zrównoważonego i trzeźwy i powiedział że używa tego do samoobrony bo się czuję nie pewnie to policjant nic by takiemu nie zrobił a jak ktos jest w dresach z lysoł pałą to za sam wygląd powinien ostre i niebezpieczne nażędzia oddawać.
- Pozdrawiam

Do czego ? Do samoobrony ? To zycze szczescia... to rowna sie z powiedzeniem - "Nosze ten noz by zaciukac kogos jakby co do czego przyszlo."

[budo_|mm0rta|]

Dzikki Możliwe że wiesz lepiej... Nie jestem ekspertem i nie spotkałem się z takim wydażeniem na żywo. To są moje tylko rozmyślania. Policjanci też mają swój rozum i pewnie ich rodziny też noszą przy sobie ostre sprzęty bo Tatuś bądz Mąż uswiadomił im jak teń świat jest niebezpieczny. Znają rzeczywistośc i wydaje mi się że o tym czy zabrali by nóż czy nie decydowało by tylko zachowanie danego "klijęta" ... Myśle że nie żadko obejżą i oddadzą.
- Pozdrawiam
ps. Co sądzicie o kastetach ? W sumie to dla mnie najbardziej naturalna broń. NIe umiem sobie wyobraźić jakie mogą być skutki walnięcia kastetek kogoś w nochala ... Może wypowiedzcie się o tym .. CZytałem już sporo dyskusji na ten temat ale każda nowa wnosi coś nowego .

[budo_dzikki]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zalecam lekture Immortal a szczegolnie punkt 4 - to da ci troche swiatla na kastety i legalnosc.

Tak przy okazji deklarujac, ze nosisz ze soba noz ktory masz zamiar uzyc przeciwko innemu czlowiekowi juz stajesz sie mniej normalny od innych obywateli.

[budo_|mm0rta|]

Co mi grozi kiedy policja znalazła by przy mnie kastet ?
- Pozdrawiam ...

[budo_lord von banan]

Jak poczytasz uważnie forum, to sie dowiesz.